Projekt uchwały z okazji kanonizacji papieża Jana Pawła II został skierowany do sejmowej komisji kultury - poinformowała marszałek Sejmu Ewa Kopacz. Może to oznaczać, że uchwały nie uda się przyjąć na rozpoczętym w środę dwudniowym posiedzeniu Sejmu.
Na uczczenie kanonizacji papieża Polaka nie zgadza się klub Twojego Ruchu, wątpliwości ma też SLD. Kopacz wyrażała w ostatnich dniach nadzieję, że uchwałę jednak uda się przyjąć. Opowiadali się za tym także szefowie klubów PO i PiS.
"Na posiedzeniu Prezydium Sejmu wysłuchaliśmy sprawozdania wicemarszałka Eugeniusza Grzeszczaka (PSL), który miał za zadanie ustalenie jednolitego tekstu uchwały, który przyjęlibyśmy przez aklamację. Usłyszeliśmy, że nie ma zgody co do procedowania tego projektu na sali sejmowej i są zastrzeżenia co do treści" - powiedziała Kopacz na porannej konferencji prasowej.
Dlatego - jak poinformowała - decyzją Prezydium Sejmu projekt został przekazany do prac w sejmowej komisji kultury i środków przekazu.
"Ten projekt uchwały miał być tym, co polski Sejm mógł zrobić w formie podziękowania, uhonorowania i uczczenia wyjątkowego człowieka. Pod jednym warunkiem - że byłaby zgoda w tej sprawie. Niestety, stało się inaczej" - powiedziała marszałek Sejmu.
Specjalny projekt uchwały z okazji kanonizacji Jana Pawła II zaproponował klub PSL. "W przeddzień kanonizacji Ojca Świętego Jana Pawła II, Głowy Kościoła Powszechnego i Wielkiego Polaka, Sejm Rzeczypospolitej Polskiej wyraża swoją radość i wdzięczność z powodu tego historycznego wydarzenia" - głosi projekt uchwały. W projekcie wyrażono nadzieję, że kanonizacja "będzie dla wszystkich Polaków okazją do radosnego i solidarnego świętowania, a także zachętą do głębszego poznania Jego intelektualnej i duchowej spuścizny oraz do podejmowania i kontynuowania Jego dzieła". "Sejm RP apeluje do wszystkich członków narodowej wspólnoty o godne uczczenie tego wydarzenia" - podkreślono w projekcie.
Do Rzymu udaje się specjalna delegacja sejmowa wraz z Kopacz, która weźmie udział w uroczystościach kanonizacyjnych, zaplanowanych na niedzielę.
"Kilka tygodni temu informowaliśmy, że będzie zorganizowany wyjazd do Rzymu. Miejsca w samolocie zostały podzielone zgodnie z parytetami i czekaliśmy na zgłoszenia ze strony klubów. Jeden z klubów - PiS - zadeklarował, że będzie podróżował pociągiem, więc nie uczestniczył w rozdziale miejsc. Klub TR zrezygnował ze swoich miejsc. Posłowie, którzy się zgłosili, wylatują samolotem, który jest przeznaczony dla parlamentarzystów lub ich najbliższych, jeśli były wakaty" - powiedziała marszałek Sejmu. Dopłata wnoszona przez posłów za przelot wynosiła ok. tysiąca złotych.
Delegacja sejmowa wylatuje do Rzymu w piątek. Kopacz w sobotę wraz z prezydentem Bronisławem Komorowskim będzie uczestniczyła w audiencji u papieża Franciszka. (PAP)
ajg/ mok/ jra/
