Naukowcy z projektu Paleocore zebrali próbki osadów z 15 lokalizacji w Europie, w tym m.in. z gdańskiego portu. Celem badań jest ocena, jaki wpływ na bioróżnorodność miały niektóre wydarzenia historyczne.
"Dane dotyczące bioróżnorodności oparte na DNA z zamierzchłych czasów mogą pozwolić na rekonstrukcję bioróżnorodności przeszłości, zwłaszcza sprzed wpływu człowieka" - tłumaczył PAP ekolog molekularny z Francuskiego Instytutu Nauk o Oceanie Raffaele Siano.
Ekspert w dziedzinie genomiki środowiskowej i bioróżnorodności planktonu zwraca uwagę, że badania mogą także pokazać, czy i w jakim stopniu działalność ludzka spowodowała utratę bioróżnorodności gatunkowej, pojawianie się nowych gatunków oraz spadek liczebności.
Ponadto - jak zauważa naukowiec - takie podejście umożliwia ocenę odporności badanych ekosystemów na przestrzeni czasu, po wpływie człowieka – czy i kiedy ekosystem powrócił do swojego pierwotnego stanu.
Ekolog liczy, że dzięki projektowi uda się wykazać, w jakim stopniu działalność człowieka wpłynęła na bioróżnorodność stref przybrzeżnych - z nadzieją, że błędy przeszłości (jeśli miały miejsce) nie zostaną powtórzone w przyszłości.
Projekt pod nazwą Paleocore jest jednym z działań realizowanych w ramach ekspedycji lądowo-morskiej TREC (Traversing European Coastlines) zainicjowanej przez Europejskie Laboratorium Biologii Molekularnej (EMBL), która przez ostatnie dwa lata zbierała próbki na wybrzeżach Europy, w tym Polski. Próbki pobrano w 15 lokalizacjach, w tym także w Gdańsku.
Paleocore jest również częścią projektu BIOcean5D, który jest współfinansowany przez Unię Europejską w ramach programu Horyzont Europa. BIOcean5D ma na celu badanie życia morskiego oraz jego zmian w zależności od przestrzeni, czasu i wpływu człowieka.
Raffaele Siano tłumaczył, że rdzenie osadów pobrane w gdańskim porcie mają pomóc ocenić wpływ rozbudowy portu. Podał, że próbki pobrano również w Finlandii (Turku), Estonii (Tallin), Szwecji (Kristineberg), Niemczech (Rostock), Francji (Baie des Veys - Normandia; Lorient, port w Brest - Bretania; La Tremblade - Nowa Akwitania; laguna Thau w pobliżu Montpellier), Hiszpanii (Bilbao i Barcelona), Włoszech (Neapol) oraz Grecji (Ateny).
"Zebraliśmy rdzenie osadów we współpracy z lokalnymi partnerami z różnych instytutów, którzy dysponowali instrumentami (np. rdzeniarką) lub urządzeniami (np. łodzią)" - przekazał i dodał, że Instytut Oceanologii PAN był partnerem naukowym z Polski.
Dodał, że ma nadzieję, iż pierwsze wyniki przeprowadzonych badań zostaną zaprezentowane do końca tego roku. Następnie - jak wyjaśnił - konsorcjum, składające się z 50 naukowców z 17 instytutów, spotka się, aby wspólnie omówić rezultaty.
Ekolog podał, że w poprzednich badaniach prowadzonych w Zatoce Brest wykazał, iż zmiany w bioróżnorodności były powiązane z działalnością człowieka, która w czasie II wojny światowej doprowadziła do silnego zanieczyszczenia wód zatoki; były to m.in. bombardowania czy ruch marynarki wojennej.(PAP)
pm/ bar/ amac/