Politycy, przedstawiciele świata kultury i dziennikarze biorą w sobotę udział w 20. jubileuszowej kweście na renowację zabytków najstarszej łódzkiej nekropolii - Starego Cmentarza przy ul. Ogrodowej. Dotąd udało się odnowić ponad 130 zabytków tej nekropolii.
Kwestujących można tradycyjnie spotkać m.in. przy głównej alei na katolickiej części tego trójwyznaniowego cmentarza, na którym pochowani są także ewangelicy i wyznawcy prawosławia.
Łodzianie chętnie wrzucają pieniądze do puszek - przyznała w rozmowie z PAP dziennikarka i prezenterka telewizyjna Magdalena Michalak, która od lat kwestuje na Starym Cmentarzu. "Dziękuję, dziękuję bardzo" - te słowa co chwilę przerywały rozmowę, a do jej puszki wpadały kolejne monety i banknoty wrzucane przez łodzian.
"Kwesta przebiega świetnie, łodzianie nie pytają dlaczego, po co, wszyscy wiedzą i wrzucają pieniądze. Często są to dzieci, dla których być może jest to jeszcze zabawa, ale gdzieś to ziarno kultywowania tej tradycji z pokolenia na pokolenie kiełkuje i myślę, że jak będą tu przychodzili za kilka lat będą mieć świadomość i potrzebę, żeby zwracać uwagę na to, co się tutaj dzieje za pieniądze, które również oni przekazują" - przyznała Michalak.
Stary Cmentarz powstał w latach 1855-1858. Ponieważ Łódź była wtedy już miastem wielu religii, wyznaczono odrębne części dla katolików, protestantów i prawosławnych. Nekropolia jest miejscem pochówku przemysłowców, lekarzy, prawników, przedstawicieli starych łódzkich rodów, uczestników walk o niepodległość, ludzi zasłużonych dla rozwoju miasta, jego sztuki, kultury i oświaty.
Kwesta trwa od piątku - pierwszego dnia pieniądze zbierali uczniowie łódzkich szkół wraz z nauczycielami. W sobotę do zbiórki włączyli się dziennikarze, aktorzy, sportowcy, muzycy, samorządowcy i politycy. Wśród kwestujących był m.in. prezes NIK Krzysztof Kwiatkowski. Jego zdaniem, kiedy spojrzy się na mapę odnowionych pomników tej nekropolii, to nie ma wątpliwości, że to wyjątkowa i piękna akcja, a łodzianie są hojni.
"Wrzucają wszyscy, dziadkowie podnoszą wnuków, którzy nie mogą sięgnąć do puszki. Bardzo często datki wrzucają osoby, które same są w trudnej sytuacji finansowej i nawet ten tzw. wdowi grosz w puszce ląduje. Ale są też osoby, które mają lepszą sytuację i wtedy nie wahają się wrzucać większych sum. Ta akcja rzeczywiście jednoczy wszystkich niezależnie od tego, w jakiej są sytuacji" - ocenił prezes NIK.
Kwesta na Starym Cmentarzu została zainicjowana w 1995 r. przez nieżyjącego już nestora łódzkich przewodników Stanisława Łukawskiego oraz łódzki ośrodek TVP. Według wyliczeń Towarzystwa Opieki nad Starym Cmentarzem podczas dotychczasowych kwest zebrano ponad 1 mln 90 tys. zł, co w połączeniu z pieniędzmi samorządowymi pozwoliło na odnowienie ponad 130 zabytków nekropolii; przeprowadzono także inwentaryzację jej zabytków.
Rekordowa była ubiegłoroczna zbiórka, podczas której zebrano ponad 105 tys. zł. Za te pieniądze przeprowadzono 12 realizacji konserwatorskich.
Najważniejszą z nich było odnowienie grobu bohatera wojny polsko-bolszewickiej z 1920 roku Stefana Pogonowskiego. Pomnik na grobie został wykonany przez wybitnego łódzkiego rzeźbiarza Wacława Konopkę. Jest ozdobiony m.in. sylwetką rycerza w zbroi husarskiej, który w tym roku odzyskał utracone wcześniej skrzydła. Odnowiono też szablę i napis inskrypcyjny na płycie, który w okresie PRL został zamazany.
Wśród odrestaurowanych w tym roku zabytków na części katolickiej jest m.in. okazały pomnik Aloisa Heine, a na części ewangelickiej m.in. pomnik Jana Greuelicha, ojca Romualda Greuelicha - rzeźbiarza i autora pomników nagrobnych na Starym Cmentarzu. Odnowiono także tablicę na grobie Biedermannów - jednego z rodów łódzkich fabrykantów. Od wielu lat część pieniędzy ze zbiórki w dniu Wszystkich Świętych przekazywana jest na ratowanie najcenniejszego zabytku nekropolii, neogotyckiej kaplicy-mauzoleum jednego z największych fabrykantów Karola Scheiblera.
W tym roku kwesta potrwa do niedzieli - ostatniego dnia pieniądze zbierać będą m.in. łódzcy przewodnicy. O tym, które z kolejnych zabytków nekropolii będą odnawiane w przyszłym roku zdecyduje tradycyjnie rada złożona z członków Towarzystwa, historyków i konserwatorów zabytków.
Stary Cmentarz powstał w latach 1855-1858. Ponieważ Łódź była wtedy już miastem wielu religii, wyznaczono odrębne części dla katolików, protestantów i prawosławnych. Nekropolia jest miejscem pochówku przemysłowców, lekarzy, prawników, przedstawicieli starych łódzkich rodów, uczestników walk o niepodległość, ludzi zasłużonych dla rozwoju miasta, jego sztuki, kultury i oświaty. Wyróżnia ją bogactwo form i stylistyki pomników nagrobnych. Ponad 200 obiektów jest wpisanych do wojewódzkiego rejestru zabytków. (PAP)
szu/ mhr/