Podróż w głąb góry Miedzianki tunelami wydrążonymi przez średniowiecznych gwarków – m.in. stworzenie takiej atrakcji turystycznej zakłada porozumienie między gminą Chęciny, krakowską AGH, Polską Akademią Nauk oraz samorządem województwa świętokrzyskiego.
„To może być jedna z najciekawszych atrakcji turystycznych regionu i wyróżniająca się w kraju” –powiedział w środę w rozmowie z PAP burmistrz Chęcin Robert Jaworski. Chodzi o stworzenie Staropolskiego Ośrodka Górnictwa Kruszcowego w Miedziance, które miałoby „ożywić” sztolnie dawnej kopalni, w której co najmniej od XV w. do pierwszej połowy ubiegłego stulecia wydobywano rudy miedzi. Szlakom turystycznym miałby także towarzyszyć ośrodek edukacyjny.
Miejsce zostało przez wielu ekspertów z dziedziny geologii uznane za wyróżniające się miejsce warte wyeksponowania. „Te wszystkie korytarze podziemne i szyby, cała struktura wewnętrzna zasługuje na to by po wiekach pokazać je turystom i taki jest kierunek by w ramach konsorcjum podjąć działania wsparte środkami unijnymi by taki ośrodek tutaj powstał” – powiedział Jaworski.
Jako dowód wskazał na podpisane we wtorek porozumienie między gminą Chęciny, Akademią Górniczo-Hutniczą w Krakowie, Instytutem Ochrony Przyrody Polskiej Akademii Nauk, Samorządem Województwa Świętokrzyskiego oraz Wspólnotą Wsi Miedzianka, które ma na celu podjęcie działań na rzecz utworzenia takiego ośrodka. „To pierwszy krok w stronę właściwego zagospodarowania tego miejsca” – ocenił burmistrz.
„To może być jedna z najciekawszych atrakcji turystycznych regionu i wyróżniająca się w kraju” – powiedział w rozmowie z PAP burmistrz Chęcin Robert Jaworski. Chodzi o stworzenie Staropolskiego Ośrodka Górnictwa Kruszcowego w Miedziance, które miałoby „ożywić” sztolnie dawnej kopalni, w której co najmniej od XV w. do pierwszej połowy ubiegłego stulecia wydobywano rudy miedzi.
Teraz ma rozpocząć się przygotowanie koncepcji i dokumentacji dla przedsięwzięcia tak, aby „przy najbliższych naborach ubiegać się o środki unijne” – zaznaczył. Przypomniał, że obszar w tym miejscu był dokładnie przebadany przez naukowców z wielu ośrodków akademickich w Polsce.
„Patrząc na zainteresowanie ruchem turystycznym, takim podziemnym, jak chociażby w Wieliczce, Bochni czy położonej niedaleko nas „Jaskini Raj” widać ogromne zainteresowanie. Żeby odwiedzić wspomnianą przeze mnie jaskinię trzeba robić rezerwację trzy miesiące wcześniej. To dowód na to, że zainteresowanie takimi atrakcjami istnieje” – zaznaczył. Przyznał, że cieszy go, że pomysłem żywo zainteresowani są naukowcy, którzy zajmują się takimi miejscami.
Istniejące korytarze dawnej kopalni liczą kilkaset metrów długości. Wstępnie szacuje się, że stworzenie Staropolskiego Ośrodka Górnictwa Kruszcowego w Miedziance może kosztować od 10 do 15 mln złotych. Jest szansa, że może powstać on w ciągu najbliższych czterech lat. „Zależy to od terminów naborów wniosków i procedur wynikających z ubiegania się o środki unijne” – zaznaczył Jaworski. Dodał, że to trudny obszar do inwestowania z uwagi na to, że stanowi on część rezerwatu i parku krajobrazowego.
Jak powiedział PAP członek zarządu województwa świętokrzyskiego Kazimierz Kotowski, który brał kilkakrotnie udział d dyskusjach wokół planów zagospodarowania Miedzianki, to „bardzo interesujący projekt edukacyjno-oświatowy”. Dodał jednak, ze dziś jest zbyt wcześnie by powiedzieć czy może on liczyć na wsparcie w nowej perspektywie „choć z pewnością niektóre elementy tych planów dobrze się wpisują np. współpraca z ośrodkami akademickimi”. „Przed nami jeszcze spory kawałek drogi” – podkreślił.
Góra Miedzianka stanowi 25-hektarowy rezerwat przyrody nieożywionej o częściowej ochronie. Został utworzony dla zachowania względów naukowych i dydaktycznych wzniesienia. To najwyższy szczyt Pasma Chęcińskiego. Wieńczą go trzy skalne szczyty. Najwyższy, zachodni liczy 365 m n.p.m. Roztacza się stamtąd sięgająca kilkudziesięciu kilometrów panorama na Góry Świętokrzyskie.
Najstarsze dokumenty pośrednio potwierdzające wydobywanie w Miedziance rud miedzi pochodzą z XV wieku. Kopalnie eksploatowano z przerwami przez kolejne stulecia. W XVIII wieku sprowadzono górników z Węgier, później wydobycie prowadzili zaborcy. W 1902 r. właścicielami kopalni zostali bracia Stanisław i Bolesław Łaszczyńscy, którzy po 20 latach zrezygnowali z wydobycia rud na rzecz kruszyw. Nierentowna eksploatacja rud ustała ostatecznie w 1953 roku.
Miedzianka pojawiała się m.in. w powieści młodzieżowej "Księga Urwisów" Edmunda Niziurskiego oraz filmie przygodowym "Tajemnica dzikiego szybu" z 1954 roku w reżyserii Wadima Berestowskiego, z Damianem i Maciejem Damięckimi w głównych rolach. (PAP)
mjk/ par/