7 września odbędzie się kolejna edycja Narodowego Czytania poświeconego tym razem dziełom Aleksandra Fredry. Akcję zainauguruje w Warszawie prezydent Bronisław Komorowski, a dzieła Fredry czytane będą w ponad 600 miastach i miejscowościach całego kraju.
W sobotę w Ogrodzie Saskim w Warszawie prezydent Bronisław Komorowski wraz z małżonką Anną Komorowską weźmie udział w inauguracji akcji „Narodowe Czytanie. Aleksander Fredro”. Przez cały dzień aktorzy, muzycy, sportowcy, dziennikarze będą w Ogrodzie Saskim odczytywać głośno dramaty Fredry - "Zemstę", "Męża i żonę", "Damy i huzary", "Pana Jowialskiego" i "Gwałtu co się dzieje". Wśród czytających będą m.in. Daniel Olbrychski, Jan Peszek, Andrzej Seweryn, Cezary Żak, Stanisława Celińska, Agata Buzek, Robert Górski, Urszula Dudziak, Robert Korzeniowski.
Narodowe Czytanie to zainicjowana w 2012 roku przez prezydenta Bronisława Komorowskiego ogólnopolska akcja publicznej lektury największych polskich dzieł literackich. Czytanie zostało nazwane „narodowym”, aby podkreślić jego powszechny i egalitarny charakter. Podstawowym celem przedsięwzięcia jest popularyzacja czytelnictwa, zwrócenie uwagi na potrzebę dbałości o polszczyznę oraz wzmocnienie poczucia wspólnej tożsamości.
Rok temu odbyła się pierwsza edycja akcji Narodowego Czytania. Głośną lekturę "Pana Tadeusza" Adama Mickiewicza rozpoczął prezydent Komorowski w warszawskim Ogrodzie Saskim. Akcja cieszyła się niezwykłym zainteresowaniem, w całym kraju przyłączyło się do niej wiele miast, miasteczek i małych miejscowości, czytano w bibliotekach, na miejskich placach, rynkach, w domach pomocy społecznej.
"Kontynuując Narodowe Czytanie, w tym roku – 7 września – chciałbym zaprosić wszystkich państwa do lektury dzieł Aleksandra Fredry, najwybitniejszego polskiego komediopisarza, poety, autora pamiętników, od którego narodzin mija właśnie dwieście dwadzieścia lat. Znakomity obserwator, niezrównany mistrz ciętej riposty, stworzył szereg postaci oraz sytuacji, z których od dziesięcioleci uczymy się Polski i Polaków" - pisze na swojej stronie internetowej prezydent RP.
Zdaniem prezydenta Fredro "na rodaków spoglądał z humorem, czasem ironią, ale i pogłębioną refleksją, zadumą. Tę rozpiętość, którą nietrudno odnaleźć w jego dziełach, warto wydobyć właśnie dzisiaj, gdy potrzeba nam lekkości, krytycznego spojrzenia, mądrego dystansu. Bo Fredro ukazuje polskie społeczeństwo takie, jakim ono było – z zaletami i wadami, bez upiększeń, zakłamań. Ale Cześnik Raptusiewicz, Aniela Dobrójska, Pan Jowialski to nie tylko książkowe postaci, to my sami, Polacy z bogatą historią, wielką duszą i fantazją".
"Od lat Fredro jest wystawiany na scenie, ekranizowany, ale przecież można go również czytać z rodziną, znajomymi, wspólnie albo w pojedynkę, z podziałem na role lub bez, w parku, w ogrodzie, w domu. Bo warto czytać dramaty, które od staropolszczyzny przez romantyzm po współczesność kształtują obraz polskiej kultury, tworzą pewien kod kulturowy, który jako Polacy bardzo dobrze rozumiemy. Albowiem kultura w piękny sposób łączy tradycję z przyszłością, zbliża pokolenia, stając się okazją do rozmowy i spędzania razem czasu przez dzieci, rodziców, dziadków" - pisze Bronisław Komorowski.
Na stronie internetowej Prezydenta RP można znaleźć listę ponad 600 miast i miejscowości, które postanowiły się włączyć do akcji. W sobotę dzieła Fredry czytane będą w dużych miastach m.in. w Gdańsku, Krakowie, Wrocławiu, Poznaniu czy Kijowie, ale też w setkach małych miasteczek i wsi. (PAP)
aszw/ ula/