Jeżeli ktoś uznaje, że sztuka obraża jego uczucia religijne, może się zwrócić do sądu - mówił wiceminister kultury Piotr Żuchowski, w odpowiedzi na pytanie posłów PiS ws. finansowania festiwalu Malta, podczas którego wystawiony zostanie spektakl "Golgota Picnic".
Posłowie PiS - Małgorzata Sadurska, Andrzej Jaworski, Bartosz Kownacki, Tadeusz Dziuba, Anna Sobecka i Maria Nowak - zadali w piątek zapytanie skierowane do premiera w sprawie finansowania przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego Malta Festival w Poznaniu, na którym prezentowany ma być "obrażający uczucia religijne spektakl +Golgota Picnic+" - jak napisano w treści sejmowego zapytania.
"Niezrozumiałe dla nas jest to, że przedstawienie obrażające chrześcijańskie uczucia religijne wystawiane jest w ramach festiwalu, który otrzymuje dotację z budżetu państwa. To pseudosztuka, pełna obscenicznych scen, epatowania pornografią, pełna drwin z osoby Chrystusa i jego śmierci na krzyżu. +Golgota Picnic+ przedstawia Jezusa jako egoistę. Niezrozumiałe jest dla nas dlaczego resort, który ma chronić narodowe dziedzictwo, przyczynia się do wystawienia takiej sztuki. Dlaczego ze strony ministerstwa kultury nie ma próby zablokowania tej bluźnierczej sztuki? W jaki sposób minister kultury będzie bronił uczuć osób wierzących? Pan minister nie reagując na tego rodzaju przedsięwzięcia łamie polskie prawo, polską konstytucję, która zakazuje obrażania czyichkolwiek uczuć religijnych" - mówiła w piątek Sadurska.
"Golgota Picnic" to przedstawienie argentyńskiego reżysera Rodrigo Garcii, uhonorowanego w 2009 roku Europejską Nagrodą "Nowe Rzeczywistości Teatralne" przyznawaną artystom, którzy wytyczają nowe szlaki refleksji i ekspresji we współczesnym teatrze.
Na pytania z ramienia MKiDN odpowiadał podsekretarz stanu Piotr Żuchowski.
Przypomniał, że ministerialna dotacja dla festiwalu Malta wyniosła w tym roku 1 mln zł, co stanowi około 20 proc. całego festiwalowego budżetu, a w ramach Malty odbędzie się, poza spektaklem +Golgota Picnic+ 146 wydarzeń artystycznych. "Sam nie jestem entuzjastą tego rodzaju spektakli, jednak trzeba pamiętać o kontekście przedstawienia. Jego reżyser - Rodrigo Garcia - postanowił przedstawić pewną epokę w dziejach swojego kraju, Argentyny i uznał, że nie może pominąć roli, jaką podczas dyktatury odegrał Kościół. Zawsze w takich wypadkach mamy do czynienia z ogromnym dylematem - gdzie są granice wolności artysty" - mówił Żuchowski.
Jego zdaniem minister kultury nie powinien cenzurować sztuki, nawet jeżeli wzbudza ona wątpliwości, a jego zadaniem jest obrona autonomii artysty, jego prawa do swobodnej wypowiedzi. "W pytaniu posłów PiS zawarta jest potrzeba cenzury, potrzeba zbudowania instytucji, która oceni, czy widz ma oglądać dane przedstawienie, zanim on sam je zobaczy. W państwie prawa obowiązuje inny mechanizm - jeżeli ktoś czuje, że dane przedstawienie obraża jego uczucia religijne, może się zwrócić do sądu, który to oceni" - mówił Żuchowski.
"Golgota Picnic" to przedstawienie argentyńskiego reżysera Rodrigo Garcii, uhonorowanego w 2009 roku Europejską Nagrodą "Nowe Rzeczywistości Teatralne" przyznawaną artystom, którzy wytyczają nowe szlaki refleksji i ekspresji we współczesnym teatrze.
"W +Golgota Picnic+ reżyser przedstawia pesymistyczną wizję mieszkańca Zachodu – znudzonego, skupionego na własnej przyjemności i wygodzie. Podobnie jak Golgota jest metaforą całej męki Chrystusa, tak tytuł spektaklu +Golgota Picnic+ jest metaforą męki współczesności, wyczerpania się możliwości nadania światu sensu. Głównym tematem przedstawienia nie jest zatem chrześcijaństwo ani śmierć Chrystusa, lecz kondycja europejskiego społeczeństwa pogrążonego w konsumpcjonizmie i hedonizmie oraz duchowej pustce.(...) Garcia nawiązuje w spektaklu do Kościoła – jako instytucji i siły, która jest współodpowiedzialna za kształt tego świata, i która w przeszłości popełniała wiele błędów. Krytyczny stosunek Rodriga Garcii do instytucji Kościoła wynika z jego osobistych doświadczeń. Jego dzieciństwo i młodość przypadły na lata krwawej prawicowej dyktatury w Argentynie. W tamtych czasach Kościół w Polsce był miejscem duchowego oporu, walki z władzami komunistycznymi, symbolem wsparcia dla wolności myślenia. W Argentynie stanowił natomiast część złożonego systemu terroru. Wielu Argentyńczyków do dziś oskarża tamtejsze władze kościelne o wspieranie wojskowego reżimu, który jest odpowiedzialny za śmierć tysięcy ludzi" - pisał dyrektor Malty Michał Merczyński o spektaklu.
"Golgota Picnic" był w 2011 roku wystawiany m.in. we Francji, gdzie wywołał protesty środowisk katolickich.
Organizatorzy Malty w piśmie rozesłanym w piątek do mediów podkreślili, że "wystawienie spektaklu +Golgota Picnic+ na Malta Festival Poznań nie jest finansowane ze środków publicznych".
Malta Festival Poznań rozpocznie się 9 czerwca i potrwa trzy tygodnie. Spektakle teatralne, widowiska taneczne, koncerty, pokazy filmowe i wystawy zostaną zorganizowane w 32 miejscach w stolicy Wielkopolski. Tematem przewodnim festiwalu - "Idiomem" - będzie "Ameryka Łacińska. Mieszańcy". (PAP)
aszw/ ls/ jbr/