Takie praktyki były dniem codziennym PRL i dotykały takich artystów jak Miłosz, Herbert czy Barańczak – podkreślił marszałek województwa wielkopolskiego Marek Woźniak, odpowiadając na apel klubu radnych PiS postulujących o wstrzymanie dotacji na festiwal Malta w Poznaniu.
"W ministrze kultury macie żelazne oparcie. Nie ma miejsca w Polsce dla cenzury" - powiedziała we wtorek minister Małgorzata Omilanowska, zwracając się do środowiska teatralnego. Słowa te zostały przyjęte długimi brawami. "Wolność wypowiedzi artystycznej to podstawa demokracji i to są zapisy konstytucyjne. Ja na tę Konstytucję przysięgłam. I to nie były puste słowa" - podkreśliła minister.
Prof. Zbigniew Mikołejko uważa, że awantura o spektakl "Golgota Picnic" to kolejna odsłona sporu o wolność. "Mogę stać z różańcem przed teatrem, mogę mieć transparent, ale nie wolno mi zagradzać drogi, bo wkraczam w obszar wolnego wyboru drugiego człowieka" - tłumaczy.
Tłumy protestujących usiłowały nie dopuścić do prezentacji spektaklu "Golgota Picnic" Rodrigo Garcii podczas piątkowego czytania sztuki na Placu Defilad w Warszawie oraz pokazu jej filmowego zapisu w warszawskim TR. Interweniowała policja. Podobne sceny rozgrywały się w innych miastach.
TR Warszawa, Teatr Studio, Teatr Druga Strefa - to stołeczne teatry, które włączają się w piątkową akcję przeciwko odwołaniu spektaklu "Golgota Picnic" na Poznań Malta Festival. Wieczorem zorganizują pokazy filmowych rejestracji spektaklu i czytania tekstu.
Czytanie scenariusza "Golgota Picnic", pokazy filmu z nagranym spektaklem, dyskusje - zaplanowano w wielu miastach Polski. To reakcja środowiska artystycznego na odwołanie spektaklu podczas Malta Festival Poznań. Akcja budzi protesty środowisk prawicowych i katolickich.
Tekst sztuki "Golgota Picnic" Rodrigo Garcii zaprezentowano w czwartek w Teatrze Nowym w Warszawie. Przed teatrem protestujący przeciwko prezentacji spektaklu, zebrani tłumnie, próbowali uniemożliwić wejście widzom.
Najważniejsza jest autonomia twórców, prawo do wypowiedzi artystycznej, wolność słowa i prawo organizatorów do programowania działań artystycznych- powiedziała minister kultury Małgorzata Omilanowska, odnosząc się do kontrowersji wokół spektaklu "Golgota Picnic".
Organizatorzy Malta Festival Poznań podjęli w piątek decyzję o odwołaniu kontrowersyjnego spektaklu „Golgota Picnic”. Przeciwko sztuce protestowały m.in. środowiska katolickie. Na dni, w których miał być wystawiany spektakl, zapowiadane były protesty nawet 30 tys. osób.
Przedstawiciele świata kultury w liście otwartym ws. sztuki „Golgota Picnic” domagają się przestrzegania wartości, jaką jest wolność wypowiedzi i sprzeciwiają się cenzurze prewencyjnej. List podpisali m.in. Jan Klata, Agnieszka Holland i Jan A.P. Kaczmarek.