31 filmów, w tym kilka pokazywanych po raz pierwszy w Polsce, będzie można obejrzeć na XIV Festiwalu Filmów Skandynawskich w Darłowie (Zachodniopomorskie). Impreza rozpoczyna się w poniedziałek po południu.
Na festiwalu pokazanych zostanie 20 filmów fabularnych, cztery dokumentalne i siedem dla dzieci i młodzieży.
Na imprezie reprezentowane będą kinematografie: norweska, fińska, duńska i szwedzka. Każdy z krajów będzie miał na festiwalu swój dzień.
„Staramy się pokazać najnowsze i najlepsze skandynawskie produkcje filmowe. Będzie kilka nowości oraz znane już z polskich ekranów, ale warte obejrzenia produkcje Larsa von Triera oraz dotyczący Indonezji dokument +Scena zbrodni+ Jak poinformował PAP Arkadiusz Sip, dyrektor Darłowskiego Ośrodka Kultury.
Polskie premiery w Darłowie będzie miało sześć szwedzkich filmów.
Polskie premiery w Darłowie będzie miało sześć szwedzkich filmów: „Isdraken” (familijny film o sztokholmskim 11-latku, który musi się przeprowadzić na północ Szwecji), „Palme” (dokument poświęcony zamordowanemu premierowi Szwecji Olofowi Palme), kryminał „Pod bezchmurnym niebem”, thriller „Avalon”, „Banany! Ciąg dalszy” (dokument o tym jak korporacja w obronie swojej marki stara się ograniczyć wolność słowa) i „Sąd nad umarłym” (biografia szwedzkiego dziennikarza Torgny Segerstedta, który przeciwstawił się nazistowskim Niemcom).
Nowościami na polskim ekranie będą też komedia akcji „Norweski Ninja” oraz dokument o duńskim kolarzu, który chce zdobyć mistrzostwo świata „Moon Rider”.
Festiwalowe seanse odbywać się będą w Kinie „Bajka” przy ul. Morskiej i w znajdującym się w porcie Terminalu Sztuki przy ul. Kotwicznej.
Festiwal potrwa do 27 lipca. Jej organizatorem jest Darłowski Ośrodek Kultury im. Leopolda Tyrmanda. Patronat nad festiwalem sprawują: Ambasada Szwecji w Warszawie, Swedish Institute oraz Duński Instytut Kultury w Warszawie.(PAP)
sibi/ abe/
