Premiera spektaklu "Zwłoka" szwajcarskiego dramatopisarza Friedricha Duerrenmatta w reż. Waldemara Zawodzińskiego odbędzie się w piątek w Teatrze im. Stefana Jaracza w Łodzi. Ostatni raz sztuka ta była wystawiana w Łodzi w 1978 roku, a wyreżyserował ją wówczas Kazimierz Dejmek.
Katarzyna Czechowska z "Jaracza" zwraca uwagę, że być może do napisania "Zwłoki" zainspirowała Duerrenmatta historia generała Franco. W 1975 roku życie generała przedłużało trzydziestu lekarzy. Powolne konanie dyktatora, otoczonego grupą medyków oraz przebiegłych i bezwzględnych dworskich intrygantów stworzyło "swoisty spektakl grozy, dowodzący, że żądza władzy jest gwałtowniejsza od innych namiętności".
W "Zwłoce" absurdalna, komediowa, ale i przerażająca historia przedstawiona jest jedynie jako polityczna fikcja. Jest jednak sztuką niezwykle żywą i aktualną. "Idealnie przekłada się na teraźniejszość. Na naszych oczach polityka, a właściwie wszelkiej maści polityczni gracze uczynili ze świata absurdalną, przerażającą i zniewalającą rzeczywistość. Czy tego chcemy, czy nie, jesteśmy w nią uwikłani" - wyjaśnia Czechowska.
Jak informuje Duerrenmatt twierdził, że jej "motywy pochodzą z nierzeczywistości, w której rozpłynęła się rzeczywistość". A do tej ostatniej można się jeszcze zbliżyć - jego zdaniem - tylko przez komedię. Groteska jest znakomitym przyczynkiem do stawiania ważnych pytań moralno-filozoficznych. Autor stworzył "upiorny kabaret z elementami purnonsensu, surrealizmu i czarnego humoru".
Katarzyna Czechowska z "Jaracza" zwraca uwagę, że być może do napisania "Zwłoki" zainspirowała Duerrenmatta historia gen. Franco. W 1975 r, życie Franco przedłużało 30 lekarzy. Powolne konanie dyktatora, otoczonego grupą medyków oraz przebiegłych i bezwzględnych dworskich intrygantów stworzyło "swoisty spektakl grozy, dowodzący, że żądza władzy jest gwałtowniejsza od innych namiętności".
W spektaklu, który będzie grany na Dużej Scenie teatru, wystąpi ponad 20 aktorów. W roli Ekscelencji wystąpi Andrzej Wichrowski. Oprócz niego m.in: Mariusz Saniternik, Bogusław Suszka, Piotr Krukowski, Barbara Marszałek, Maciej Małek, Bogusława Pawelec, Ewa Wichrowska i Grażyna Walasek.
Ostatni raz "Zwłoka" była wystawiana w Łodzi w 1978 roku w Teatrze Nowym. Wyreżyserował ją wówczas Kazimierz Dejmek.
Friedrich Duerrenmatt (1921-1990) to szwajcarski reżyser, dramatopisarz, prozaik, eseista i teoretyk teatru. Jego dramaty charakteryzuje groteska, deformacja rzeczywistości i stawianie ważnych pytań moralno-filozoficznych. Twórca słuchowisk, powieści i nowel kryminalnych. Jedna z największych indywidualności europejskiego teatru lat pięćdziesiątych i sześćdziesiątych ub. wieku, najczęściej grany i ceniony współczesny dramaturg. W październiku 1962 odwiedził Polskę.
Międzynarodową sławę przyniosła mu sztuka "Wizyta starszej pani", której prapremiera odbyła się w 1956 roku w Zurichu. Jest też autorem takich dramatów jak m.in.: "Fizycy", "Wspólnik", "Zwłoka", "Achterloo" z 1983 roku - groteska polityczna z aluzjami do polskiego stanu wojennego.
55-letni reżyser teatralny i scenograf Waldemar Zawodziński jest absolwentem Akademii Sztuk Pięknych im. Władysława Strzemińskiego w Łodzi oraz Wydziału Reżyserii Dramatu Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej w Krakowie. W latach 1998-1999 pełnił funkcję pełnomocnika ds. artystycznych w łódzkim Teatrze Muzycznym, od 1992 roku dyrektor artystyczny Teatru im. Stefana Jaracza w Łodzi. Był także dyrektorem artystycznym łódzkiego Teatru Wielkiego. Jest wykładowcą Państwowej Wyższej Szkoły Filmowej, Telewizyjnej i Teatralnej w Łodzi.
Na scenie zadebiutował jeszcze w czasie studiów, w 1986 roku, widowiskiem "Golem" wg. własnego scenariusza zrealizowanym w jeleniogórskim Teatrze im. Cypriana Kamila Norwida. W 1991 roku po raz pierwszy wyreżyserował operę, była to Śmierć Don Juana Romana Palestra przygotowana w Operze Krakowskiej, a wystawiona w Kopalni Soli w Wieliczce. (PAP)
jaw/ par/