Blisko 160 prac Paula Gauguina, w tym nieznane większości miłośników sztuki, zgromadzono na wystawie “Gauguin Metamorphoses” w nowojorskim Museum of Modern Art. Jej organizatorzy chcą pokazać go nie tylko jako malarza modernistycznego, ale artystę, któremu nie była obca litografia, ceramika, czy rzeźba w drewnie.
„Każdy myśli, że zna tego artystę ponieważ widział jego obrazy, podczas gdy jest jeszcze inna strona twórczości Gauguina obejmująca rzeźby drewniane, ceramikę oraz grafikę, na której się głównie koncentrujemy” – zaznaczyła jedna z kuratorów ekspozycji Starr Figura.
Szczególne zaciekawienie budzą prace, jak eksponowana w trzech wersjach „Tahitanka ze złym duchem”. Autorzy programu wystawy określają je jako hybrydy łączące rysunek z grafiką. Są to prace dwustronne wykonywane przez Gauguina w latach 1899-1903 poczynając od małych szkiców, na dużych kompozycjach kończąc.
Ekspozycja dowodzi też zainteresowania artysty używaniem w różnych technikach i w różnym czasie tych samych motywów. Powtarza je w grafikach, obrazach, rysunkach czy rzeźbach uwydatniając jaką przechodzą metamorfozę i jak ewoluują.
W celu podkreślenia związków między pracami, Gauguina są one zgrupowane w seriach.
Szczególne zaciekawienie budzą prace, jak eksponowana w trzech wersjach „Tahitanka ze złym duchem”. Autorzy programu wystawy określają je jako hybrydy łączące rysunek z grafiką. Są to prace dwustronne wykonywane przez Gauguina w latach 1899 - 1903 poczynając od małych szkiców, na dużych kompozycjach kończąc.
Wystawę otwierają litografie na płytach cynkowych oraz ceramika artystyczna „The Volpini Suite”. Nazwa pochodzi od paryskiej kawiarni w której były pokazywane.
Inspirowane podróżami do Bretanii, Martyniki i Arles odznaczają się niekonwencjonalną kompozycją i przedstawiają m.in. postaci kobiet w tradycyjnych ubiorach z tych regionów. Biorące kąpiel dziewczyny są też ornamentem wystawianych waz i ozdobnej miski.
Sceny z Tahiti wypełniają pierwsze drzeworyty Gauguina z cyklu Noa Noa. Są kontynuacją jego fascynacji rzeźbą w drewnie. Nawiązują do „prymitywnej” estetyki z wizerunkami z codziennego życia, wątkami miłosnymi, religijnymi oraz motywami strachu i śmierci.
Wodne monotypie, uważane za najbardziej malarską formę grafiki, np. "Tahitian Girl in Pink Pareu", są przykładem innowacyjnego podejścia artysty do tej techniki. Według autorów ekspozycji metoda Gauguina nie jest do końca zbadana. Stanowi prawdopodobnie odbitkę odwrotną wilgotnych akwarel, pasteli lub gwaszy na zwilżonym papierze. Możliwe też, że użył on akwareli na szkle, aby skopiować istniejący rysunek a następnie zrobił odbitkę na papierze.
Artysta uzyskuje dzięki temu „eteryczne, jakby upiorne powidoki przywołuje efekt wyblakłych pamiątek, albo też przedstawia piękne sceny widziane przez woal pamięci”.
Ekspozycja prezentuje też ok. 20 rzeźb z drewna i ceramiki, odzwierciedlających radykalną estetykę Gauguina. Są tam obrazy olejne w tym ukazana w sześciu różnych wersjach „Zachwycająca kraina” z aktem haitańskiej, wyimaginowanej Ewy.
Jak powiedziała PAP Starr Figura, najbardziej ulubione dla niej prace mieści galeria poświęcona twórczości z ostatnich trzech lat życia Gauguina 1900-1903. Przeniósł się wówczas z Tahiti na bardziej odległe wyspy Markizy szukając jeszcze większej izolacji. Kontynuował tam twórczość znaczoną obrazami przedstawiającymi Tahiti i Polinezję jako swoisty raj na ziemi. Co więcej opracował wówczas nową technikę plastyczną na papierze - rysunki dwustronne.
„W tej galerii znajduje się większość jego najbardziej monumentalnych i wspaniałych rysunków dwustronnych. Kilka z nich eksponujemy w ten sposób, że można zobaczyć obydwie strony. Dramatyzmu nadaje tej galerii także zestawienie umieszczonych tam prac oraz relacja drewnianych rzeźb do tych rzadkich, niezwykłych dwustronnych rysunków. Są tak niesamowite, tak innowacyjne, że wcześniej nigdy nic takiego nie widziałam” – zapewniała Figura.
Eugene Henri Paul Gauguin (1848 - 1903) - malarz francuski, postimpresjonista. Pierwsze obrazy artysty pochodzą z 1874 r. i zostały namalowane w konwencji realistycznej z elementami impresjonizmu. Na określenie własnego stylu artysty miały wpływ drzeworyty japońskie, surowe pejzaże bretońskie oraz obserwacja życia ludzi będących w stałym kontakcie z naturą i nie skażonych współczesną cywilizacją.
W 1889 r. skupił wokół siebie artystów tworzących grupę zwaną Szkołą Pont-Aven, miał też główny wpływ na powstanie ugrupowania nabistów.
W latach 1891 i 1895 odbył podróże na Thaiti. W 1901 r. przebywał na Markizach, wyspach Polinezji Francuskiej. Efektem tych podróży były najsłynniejsze obrazy Gauguina. Jego twórczość stanowi najważniejszy przejaw symbolizmu w malarstwie przełomu XIX i XX w.; wywarła znaczący wpływ na nurt kolorystyczny malarstwa współczesnego, przede wszystkim na fowistów.
Wystawa “Gauguin Metamorphoses” czynna będzie od soboty 8 marca do 8 czerwca. Zobaczyć ją będzie można tylko w MoMA ponieważ stan prac artysty wyklucza znalezienie funduszy na ubezpieczenie dzieł podczas transportu do innych sal wystawowych.
Z Nowego Jorku Andrzej Dobrowolski (PAP)
ad/ ls/