"Tropami Ogińskiego i Witkiewiczów" - taki tytuł nosi rozpoczęty w poniedziałek w Wilnie XXII Międzynarodowy Festiwal Poetycki "Maj nad Wilią". Tradycyjnie inauguracja festiwalu odbyła się przy pomniku Adama Mickiewicza w litewskiej stolicy.
W "Maju nad Wilią", który potrwa do czwartku, uczestniczy około 60 twórców z Litwy, Polski, Białorusi, Francji, Niemiec, Grecji i Wielkiej Brytanii.
Temat przewodni tegorocznych spotkań nie jest przypadkowy. Na Litwie obecny rok został ogłoszony Rokiem Michała Kleofasa Ogińskiego z okazji 250. rocznicy urodzin kompozytora. W Polsce natomiast jest Rokiem Witkiewiczów w związku z 130. rocznicą urodzin Stanisława Ignacego Witkiewicza (Witkacego) oraz setną rocznicą śmierci jego ojca – Stanisława Witkiewicza.
"Rody Ogińskich i Witkiewiczów mają związki ze Żmudzią, północną częścią Litwy, ale bardzo wiele osób o tym nie wie, głównie jeśli chodzi o powiązania Witkiewiczów z Litwą, i na tym przede wszystkim się skupimy" - powiedział PAP dyrektor i organizator festiwalu, wileński poeta i redaktor pisma "Znad Wilii" Romuald Mieczkowski. Przypomniał, że Stanisław Witkiewicz urodził się w litewskiej miejscowości Poszawsze (Paszausze), w dworku, który stoi do dziś. Z powodu choroby Witkiewicz wyjechał do Zakopanego, gdzie urodził się jego syn - Witkacy.
Dzieje rodziny Witkiewiczów i jej związki z Litwą uczestnicy "Maja nad Wilią" będą zgłębiali podczas konferencji. Odwiedzą też dawny dwór w Poszawszu, który zmieniał wielu właścicieli, a ostatnio świeci pustkami.
Program festiwalu przewiduje też recytację wierszy, udział w Środzie Literackiej przy historycznej Celi Konrada, Turniej Jednego Wiersza Młodych o Nagrody Czeladnika Poezji, wycieczki literackie po Wilnie, przegląd filmów autorstwa Polaków z zagranicy dotyczących życia Polaków tam mieszkających, spotkanie w z twórcami litewskimi w Związku Pisarzy Litwy.
"Nasz +Maj+ w ciągu ponad 20 lat zdobył rozgłos, renomę i pozyskał charakter interdyscyplinarny" - ocenia Mieczkowski zaznaczając, że uczestniczą w festiwalu poetyckim nie tylko poeci i pisarze, ale też dziennikarze, ludzie filmu i sceny. "+Maj+ jest wspaniałą okazją do wzajemnego poznania się, wymiany zdań i dyskusji nie tylko na tematy literackie" - uważa dyrektor festiwalu. Swoje zadanie, jako organizatora, Mieczkowski widzi też w pokazaniu gościom "Wilna, Litwy, którą często znają z literatury, która jest im bliska, ale nigdy tu nie byli".
"Maj nad Wilią” w ciągu dwóch dekad stał się wydarzeniem promującym twórczość polskich literatów mieszkających na Litwie. Dzięki nawiązanym tu kontaktom wileńscy twórcy uczestniczą w imprezach poetyckich organizowanych w Polsce i na świecie. Spotkania w Wilnie zaowocowały też wydaniem dziesiątków książek, w tym przekładów.
Z Wilna Aleksandra Akińczo (PAP)
aki/ awl/ ap/