Austriacka komisja ds. dóbr skradzionych wypowiedziała się przeciwko zwrotowi słynnego Fryzu Beethoven namalowanego w 1902 r. przez Gustava Klimta w wiedeńskim Pawilonie Secesji. O zwrot fresku występowali potomkowie kolekcjonerów Augusta i Sereny Lederer.
Rząd Austrii, który w 1999 r. zwrócił potomkom Ledererów kilka obrazów Egona Schielego, podał, że zastosuje się do decyzji komisji, że fresk został legalnie sprzedany państwu austriackiemu.
Komisja ta, utworzona w 1998 roku, kilkakrotnie orzekała o restytucji dzieł, m.in. kolekcji Rothschilda w 1999 r., a jej decyzje były zawsze wcielane w życie przez państwo.
W piątek komisja uznała, że nie było "konkretnego czasowego związku" między procedurą odnoszącą się do ustawy o zakazie wywozu dzieł i zakupu Fryzu przez państwo.
Adwokat obecnych właścicieli Fryzu oceniał, że jego restytucja nie jest usprawiedliwiona "ani ze względów prawnych, ani moralnych", zapłacono za niego godziwą cenę, a ze sprzedażą nie wiązał się przymus.
O zwrot Fryzu wystąpili w 2013 r. potomkowie syna Augusta i Sereny Ledererów, podważając okoliczności sprzedaży.
Fryz długości 34 metrów i wysokości 2 m, Gustav Klimt (1862-1918) namalował na wystawę w Pawilonie Secesji, starając się stworzyć dzieło sztuki totalnej, co było jednym z marzeń sztuki przełomu wieków. Powstała malarska interpretacja IX symfonii, do której artysta wykorzystał wagnerowski opis IX symfonii, filozoficzne tezy Schopenhauera, a zwłaszcza "Narodziny tragedii" (1872) Friedricha Nietzschego.
Fresk ten zajmuje ważne miejsce w twórczości Klimta - od niego rozpoczął się "złoty okres", opiewający zmysłowe rozkosze, zwieńczony sześć lat później słynnym "Pocałunkiem".
Fryz po wystawie planowano zniszczyć, lecz zostawiono go na planowaną na następny rok retrospektywę Klimta. W 1903 roku kupił go mecenas sztuki, kolekcjoner Carl Reinighaus, by odsprzedać później przemysłowcowi Augustowi Ledererowi.
Wraz z żoną, Sereną Pulitzer Lederer, gwiazdą wiedeńskich salonów z przełomu wieków, August Lederer posiadał rozległą i ważną kolekcję dzieł Klimta, który malował portrety Sereny, jej córki Elizabeth, a także matki. Mówiono nawet, że Elizabeth była dzieckiem Klimta.
August Lederer zmarł, jak pisał izraelski dziennik "Haarec", na dwa lata przez Anschlussem Austrii, a kolekcję skonfiskowano Serenie w 1940 r. Ona sama uciekła do Budapesztu, gdzie zmarła trzy lata później. Kolekcję Gestapo przeniosło do zamku Immendorf w południowej Austrii, gdzie w 1945 r. spłonęło 16 obrazów Klimta. Fryz Beethoven, ukryty gdzie indziej, w 1950 r. powrócił do Austrii.
O jego zwrot wystąpił mieszkający w Szwajcarii Erich Lederer, syn Sereny i Augusta. Ponieważ prawo nie pozwalało na wywiezienie fresku z Austrii, Lederer zgodził się go sprzedać austriackiemu muzeum narodowemu. Fryz po restauracji w latach 1974-1985 wrócił do Pawilonu Secesji.
Erich Lederer sprzedał Fryz państwu w 1972 r. za 750 tys. dolarów (1,1 mln euro) i uzyskał zgodę na wywóz innych należących do niego dzieł.
W 2009 roku w Austrii doszło do zmiany przepisów prawnych, które od tego czasu umożliwiają dochodzenie własności dzieł sprzedanych po wojnie w niejasnych okoliczności, nie tylko tych przejętych przez narodowych socjalistów.
Wiedeński Pawilon Secesji powstał w roku 1897; budowę sfinansował Karl Wittgenstein, ojciec znanego filozofa Ludwiga. Zwieńczony złotą ażurową kulą budynek, zaprojektowany przez Josepha Marię Olbricha, jednego z założycieli, obok Klimta, Stowarzyszenia Wiedeńskiej Secesji, stał się jednym z symboli nowego kierunku w sztuce i architekturze. Nad wejściem widnieje napis głoszący: "Każdemu wiekowi jego sztuka, każdej sztuce - wolność". Fryz powstał na XIV wystawę Secesji, poświęconą Beethovenowi; jego pomnik dłuta Maxa Klingera ustawiono pośrodku sali, której ściany Klimt ozdobił fryzem. (PAP)
klm/ ro/