Wiceminister kultury Magdalena Gawin oczekuje podjęcia działań w kwestii ochrony miejsca pamięci byłego obozu KL Mauthausen-Gusen. Na czwartkowym posiedzeniu komisji kultury przedstawiła informację nt. powstania tam Europejskiego Centrum Edukacyjnego im. Henryka Sławika.
Wiceminister Gawin na czwartkowym posiedzeniu sejmowej Komisji Kultury i Środków Przekazu mówiła o potrzebie stworzenia "żywego i edukacyjnego" centrum w miejscu dawnego obozu w Gusen. "Mamy zapewnione finansowanie tego projektu ze środków europejskich" - zaznaczyła.
"Mam wrażenie, że mówimy nie tylko w imieniu Polski, ale także w imieniu pamięci europejskiej i tożsamości, która musi być zbudowana na rzetelnej informacji, na wiedzy i prawdzie" - podkreśliła wiceminister kultury. Stwierdziła również, że oczekuje "powstania listu do analogicznego ciała w parlamencie austriackim w tej sprawie".
Dariusz Pawłoś z Fundacji Polsko-Niemieckie Pojednanie powiedział, że przyszłością miejsca - gdzie kiedyś znajdował się obóz - jest stworzenie tam Europejskiego Centrum Edukacyjnego im. Henryka Sławika.
"Taką propozycję złożyliśmy stronie austriackiej i mamy nadzieję, że wraz ze społecznością lokalną - co, do której jesteśmy pewni, że jest po naszej stronie - wspólnymi siłami przekonamy władze wiedeńskie do tego, że takie centrum jak najszybciej powinno tam powstać” - stwierdził Pawłoś.
Dyskusja nad uchwałą ma odbyć się na następnym posiedzeniu komisji.
Z początkiem maja br. polska delegacja pod przewodnictwem wiceminister kultury i dziedzictwa narodowego Magdaleny Gawin wzięła udział w centralnych uroczystościach 72. rocznicy wyzwolenia obozu Mauthausen-Gusen.
Wiceminister kultury Magdalena Gawin w trakcie zwiedzania dawnego placu obozowego KL Gusen nawiązała do planów upamiętnienia obozu, na terenie którego mieści się obecnie zakład kamieniarski. Zauważyła, że zachowały się tam oryginalne pozostałości po obozie, m.in. mur. Jak oceniła powinien on stanowić centralny punkt przyszłego upamiętnienia w Gusen, a sam plac powinien zostać uporządkowany. Gawin dodała, że strona polska współpracuje z lokalnym środowiskiem ws. upamiętnienia obozu w Gusen. Podkreśliła, że powołana została inicjatywa "Region świadomości" trzech gmin w okolicach Gusen.
Ambasador Polski w Wiedniu Artur Lorkowski podczas rozmowy z dziennikarzami na terenie byłego niemieckiego nazistowskiego obozu koncentracyjnego Gusen ocenił, że dziś trudno jest rozpoznać dawny plac apelowy obozu ze względu na stopień dewastacji. Lorkowski podkreślił, że Polska zabiega o wykupienie terenu byłego placu apelowego w KL Gusen przez władze austriackie. Zaznaczył, że polskie władze chciałyby również na terenach dawnego obozu w Gusen zorganizować Centrum Edukacyjne, które przypominałoby o pamięci tego miejsca i które pracowałoby na rzecz pamięci tego miejsca.
KL Mauthausen, w tym jego podobozy m.in. w Gusen, które Niemcy zbudowali na terenie zaanektowanej Austrii, należały do najcięższych w III Rzeszy. W systemie obozów w latach 1938-45 hitlerowcy przetrzymywali ok. 200 tys. osób z 30 krajów. Według historyków jedną czwartą stanowili Polacy, z których przeżyła mniej niż połowa. (PAP)
mro/ masl/ pat/