Prace japońskiej mistrzyni kaligrafii Riko Takahashi udostępniło zwiedzającym od piątku Muzeum Sztuki i Techniki Japońskiej Manggha w Krakowie. W Japonii, w przeciwieństwie do Europy – mówiła PAP kuratorka wystawy – sztuka kaligraficzna wciąż jest żywo praktykowana.
Na ekspozycji są zarówno wielkoformatowe (wysokie na 2 m), jak i mniejszych rozmiarów kaligrafie. Przedstawiają różne japońskie znaki ideograficzne, np. księżyc i słowo „teraz”.
W Kraju Kwitnącej Wiśni sztuka kaligraficzna zaczęła się rozwijać w VIII w. „Umiejętność pięknego pisania – zarówno jeśli chodzi o formę, jak i o treść – była wyznacznikiem statusu. Doskonałość kreski była czymś takim jak u nas sztuka elokwencji” – powiedziała jedna z kuratorek wystawy Anna Śmiałek.
Ćwiczenia kaligraficzne wymagają cierpliwości, determinacji, oznaczają samodoskonalenie i rozwój osobowości. „Aby opanować jedną kreskę uczeń musi wielokrotnie, nieraz tysiące razy powtarzać dany znak” – wyjaśniła kuratorka.
Jak oceniła, w Europie sztuka kaligraficzna miała mniejsze znaczenie niż w Azji, służyła głównie przepisywaniu książek. W Japonii kaligraf do perfekcji musi dopracować znak. „Dziś niektórzy Polacy z różnym skutkiem próbują uczyć się kaligrafii japońskiej. Są tacy, którzy biorą udział w konkursach i wygrywają je” - mówiła kuratorka.
Współczesny Europejczyk – poinformowała Manggha w informacji prasowej – postrzega kaligrafię głównie przez pryzmat doświadczenia sztuki nowoczesnej: żywo reaguje na jej formę, na gest malarski, dostrzega obecny w niej silny element ekspresji i abstrakcji. Nie czyta jednak znaków, więc bez dodatkowego wyjaśnienia treść kaligrafii jest dla niego niezrozumiała. Odbiór japońskiej kaligrafii na Zachodzie jest zatem specyficzny i zasadniczo różny od rozumienia tej sztuki w Japonii. Widz wykształcony w kulturze zachodniej zwraca uwagę na inne wartości japońskiej kaligrafii, a to, jak ją odczytuje, może się niekiedy rozmijać z intencją artysty.
Riko Takahashi mieszka i pracuje w Japonii. Podczas otwarcia wystawy w Krakowie obchodziła swoje 80. urodziny. Artystka traktuje kaligrafię jako swoją życiową misję. Oprócz twórczości prowadzi warsztaty kaligrafii. Do pracy używa odpowiednio grubego papieru, różnego rodzaju pędzli i najwyższej jakości tuszu, który nieraz łączy z kolorowymi farbami.
Wystawa czynna będzie do 20 sierpnia. (PAP)
bko/ agz/