50 młodych dyrygentów z 21 krajów zakwalifikowało się do X Międzynarodowego Konkursu Dyrygentów im. Grzegorza Fitelberga w Katowicach – jednego z najważniejszych polskich konkursów muzycznych. W listopadzie powalczą oni o Złotą Batutę i 25 tys. euro.
Konkurs dla dyrygentów poniżej 35. roku życia zaliczany jest do najważniejszych na świecie m.in. ze względu na bardzo dużą liczbę kandydatów dopuszczanych do rywalizacji. Do tegorocznej edycji wpłynęło łącznie ponad 250 zgłoszeń. 171 z nich z 41 krajów było prawidłowo wykonanych i te były oceniane.
Komisja wybrała 50 uczestników z 21 krajów oraz 10 osób rezerwowych. Jak wynika z danych organizatora przedsięwzięcia Filharmonii Śląskiej w Katowicach wśród tej pierwszej "pięćdziesiątki" najwięcej jest Chińczyków – 10 oraz Polaków – 9.
Przewodniczący komisji i dyrektor Filharmonii Śląskiej prof. Mirosław Jacek Błaszczyk podkreślił podczas piątkowej konferencji, że poziom kandydatów do udziału w tegorocznej edycji był "nad wyraz wysoki".
Wskazał też na specyfikę tego konkursu, w którym - w odróżnieniu np. do konkursów pianistycznych czy skrzypcowych - niełatwo jest wybrać najlepszych uczestników. "Tutaj widzimy tylko technikę kandydatów i końcowy efekt w postaci koncertu, który kandydat zaprezentował nam na DVD, natomiast nie wiemy, jakie jest jego wnętrze, jak ono reaguje (…) na frazę, na artykulację, dynamikę i czy jest on w stanie +porwać+ zespół w ciągu 15-minutowej próby. To zostanie pokazane dopiero na konkursie" – mówił prof. Błaszczyk.
Tegoroczna, jubileuszowa edycja rozpocznie się 17 listopada. W programie znajduje się kilkadziesiąt kompozycji od klasycyzmu do współczesności, które uczestnicy muszą przygotować i zaprezentować z orkiestrą. Obowiązkowymi utworami są dzieła polskich kompozytorów Karola Szymanowskiego i Witolda Lutosławskiego. W pierwszym etapie konkursu uczestnikom towarzyszyć będzie orkiestra Filharmonii Śląskiej, w drugim wystąpią także soliści.
Uczestników oceniać będzie jury złożone z wybitnych i zasłużonych dyrygentów. Jego skład zasilą m.in. Mirosław Jacek Błaszczyk, Jorma Panula, Charles Olivieri-Munroe oraz Michael Zilm. Finał odbędzie się 24 listopada, a koncerty laureatów - 25 i 26 listopada w Katowicach i 27 listopada w Warszawie.
Zwycięzca otrzyma Złotą Batutę i 25 tys. euro. Laureaci drugiego i trzeciego miejsce dostaną odpowiednio Srebrną i Brązową Batutę oraz 20 i 15 tys. euro. Dużą wartość dla laureatów mają też nagrody pozaregulaminowe, którymi są m.in. zaproszenia do udziału w koncertach symfonicznych z najlepszymi orkiestrami z Polski i nie tylko.
Katowicki konkurs dyrygentów należy do trzech najważniejszych polskich międzynarodowych konkursów wykonawczych - obok warszawskiego Konkursu Pianistycznego im. Fryderyka Chopina i poznańskiego Konkursu Skrzypcowego im. Henryka Wieniawskiego. Należy do Światowej Federacji Międzynarodowych Konkursów Muzycznych w Genewie.
Jego inicjatorem był ostatni uczeń patrona konkursu, wybitny polski dyrygent Karol Stryja (1915-98), wieloletni dyrektor Państwowej Filharmonii Śląskiej. Poprzedzony dwoma krajowymi, pierwszy międzynarodowy konkurs odbył się w 1979 r., w setną rocznicę urodzin jego patrona. Odtąd konkurs odbywa się co kilka lat.
Grzegorz Fitelberg (1879-1953) był kompozytorem i jednym z najwybitniejszych polskich dyrygentów, a także twórcą Wielkiej Orkiestry Symfonicznej Polskiego Radia, działającej do dziś - obecnie jako Narodowa Orkiestra Symfoniczna Polskiego Radia (NOSPR) w Katowicach.
Patronat honorowy nad wydarzeniem objął prezydent RP Andrzej Duda. Wśród współorganizatorów jest Instytut Muzyki i Tańca w Warszawie – państwowa instytucja kultury.(PAP)
akp/ agz/