Drewniana wieża nadawcza gliwickiej radiostacji. Fot. PAP/A. Grygiel
Ksylofon, organy rurowe, gongi, armata powietrzna oraz kilka innych interaktywnych urządzeń znalazło się w parku sensorycznym na terenie historycznej Radiostacji w Gliwicach (Śląskie). Miejska inwestycja jest już gotowa, oficjalne otwarcie – 21 października.
Park sensoryczny powstał na powierzchni 2,5 tys. m. kw. Jak powiedziała PAP Magdalena Foltyniak z Śląskiej Sieci Metropolitalnej (menadżera projektu), park przede wszystkim ma popularyzować dźwięk jako zjawisko fizyczne. "Dźwięk, z którym przecież kojarzy się gliwicka Radiostacja" - dodała.
I tak, za sprawą dziesięciu urządzeń akustycznych, umożliwiających odwiedzającym odczuwanie fal dźwiękowych za pomocą dotyku, zwiedzający będą mogli zapoznać się z różnymi aspektami dźwięku. Te urządzenia to m.in. ksylofon, organy rurowe, armata powietrzna i gongi.
Ponadto, na sześciu klockach wykonanych z architektonicznego betonu znajdują się kody, po zeskanowaniu których na smartfonie uruchamia się aplikacja poświęcona tematyce dźwięku. Jak podała Foltyniak, dzięki aplikacji będzie można m.in. obejrzeć, jak załamuje się fala dźwiękowa; będą też interaktywne zadania.
Dodatkową atrakcją jest symulator operatora kamery, która umożliwia naziemne sterowanie kamerą umieszczoną na maszcie Radiostacji, na wysokości 50-60 metrów. Dzięki poglądowi na ekranie będzie można zobaczyć widok na miasto.
Oprócz funkcji edukacyjnej, obiekt ma również spełniać funkcję parkową – są tam bowiem alejki, ławki, oświetlenie, roślinność.
Jak poinformowało miasto, obiekt jest już gotowy. Dla zwiedzających park ma być dostępny od połowy października, a oficjalne otwarcie nastąpi wieczorem 21 października; towarzyszyć mu będzie dźwiękowo-świetlne show.
Z nowej atrakcji będzie można korzystać przez cały rok. Wszystkie urządzenia są dostępne dla osób niepełnosprawnych.
Inwestorem projektu jest Miasto Gliwice, a wykonawcą – gliwicka firma Fulco Technologie Budowlane.
Kompleks Radiostacji powstał w połowie lat 30. XX wieku i zachował swój oryginalny układ. Jego centralną częścią jest licząca 111 m wieża nadawcza - najbardziej charakterystyczny obiekt w Gliwicach, uznawany za jedną z najwyższych tego typu drewnianych budowli na świecie. Radiostacja jest zabytkiem techniki radiowej, znajdującym się na Szlaku Zabytków Techniki Województwa Śląskiego. W jednym z budynków kompleksu znajduje się oddział gliwickiego muzeum.
Radiostacja to miejsce tzw. prowokacji gliwickiej. W 1939 r. niemieckie wówczas Gliwice były miastem przygranicznym. Tuż za rogatkami przebiegała wytyczona kilkanaście lat wcześniej granica z Polską. Po przejęciu władzy przez Adolfa Hitlera podkreślano rolę Gliwic jako bastionu niemczyzny na wschodnich rubieżach Rzeszy.
W przeddzień wybuchu wojny, do budynków Radiostacji wdarli się Niemcy ubrani w polskie stroje, sterroryzowali obsługę i odczytali po polsku informację o zajęciu obiektu: "Uwaga, tu Gliwice. Radiostacja znajduje się w rękach polskich…". Szerzona przez hitlerowców propaganda rzekomego napadu Polaków na niemiecką radiostację dała pretekst do obwinienia Polski o wybuch II wojny światowej.
W swojej burzliwej historii wieża służyła nie tylko jako nadajnik, wykorzystywała ją też Służba Bezpieczeństwa jako tzw. zagłuszarkę.(PAP)
Autorka: Agnieszka Kliks-Pudlik
akp/ js/
