Zabawki, przybory szkolne, sprzęt sportowy oraz dziecięce ubrania i literaturę dla najmłodszych z okresu od końca XIX wieku do lat 50. XX stulecia można od środy oglądać na wystawie „Dawny świat dziecka” w Muzeum Okręgowym w Rzeszowie.
Ekspozycja prezentuje młodym odbiorcom zapomniany, ale niezwykle fascynujący – jak mówi jej kuratorka Marzena Lorens - świat ich rówieśników sprzed kilkudziesięciu, a nawet ponad 100 lat.
Ekspozycja została tak przygotowana, aby zwiedzającym przybliżyć klimat minionych epok poprzez etapy rozwoju dzieci, począwszy od niemowlęctwa. Stąd na ekspozycji znalazły się m.in. wózek dziecięcy na dużych kołach, zdobiony wiklinowymi elementami z przełomu XIX i XX wieku; metalowe łóżeczko z siatką z końca XIX stulecia; niemowlęce kaftaniki, chodzik z wikliny.
„Podobno lekarze już w XIX wieku odradzali matkom, by kładły dzieci do kołysek. Uważali, że kołysanie raczej odurza dziecko, niż je usypia. Rekomendowali natomiast łóżka, które są stabilne i bezpieczne” – wyjawiła kuratorka.
Wśród pokazanych zabawek znalazł się drewniany koń na biegunach, samochodziki, domek dla lalek z początku XX wieku i lalki z ceramicznymi główkami, np. z porcelany i biskwitu. Niektóre z tych zabytkowych lalek mają naturalne ludzkie włosy, a także kończyny z drewna, zginające się w kolanach i łokciach. Są także misie – nieodłączna przytulanka dziecka w każdej epoce.
Zwiedzający mogą też zobaczyć liczący kilkadziesiąt lat sprzęt sportowy, taki jak: narty, sanki, łyżwy doczepiane do butów, rakiety do tenisa, czy zapomnianą już i współczesnym dzieciom nieznaną grę w serso. Są to wiklinowe koła, którymi rzucając, należy trafić na drewniane drążki.
Ciekawostką dla zwiedzających, zwłaszcza dla młodzieży, będą zapewne przybory szkolne, takie jak: drewniany czy tekturowy tornister, kałamarz i pióro ze stalówką. Na wystawie nie zabrakło też elementarzy, czy bajek dla dzieci.
Klimat ekspozycji, charakterystyczny dla minionych lat, uzupełnia kolekcja fotografii wykonanych m.in. ze szklanych negatywów w słynnym rzeszowskim zakładzie fotograficznym Edwarda Janusza.
„Na zdjęciach przedstawiających dzieci w różnych sytuacjach można zobaczyć ówczesne zabawki, stroje wówczas noszone i modne. Ale co najważniejsze – na tych fotografiach uchwycone zostały uczucia: miłość rodziców, ich oddanie, ale też radość samych dzieci. To wszystko razem tworzy niepowtarzalny klimat tamtych lat” – podsumowała kuratorka.
Wystawę będzie można oglądać do 25 lutego 2018 r. (PAP)
autor: Agnieszka Pipała
api/ itm/