500 lat temu urodził się Giovanni Bernardino Bonifacio, markiz Orii. Z tej okazji PAN Biblioteka Gdańska, która posiada cenny księgozbiór włoskiego bibliofila podarowany przed wiekami miastu Gdańsk, organizuje w piątek międzynarodową konferencję naukową.
Giovanni Bernardino Bonifacio d’Oria urodził się 10 kwietnia 1517 r. w Neapolu. Pochodził ze starego rodu arystokratów neapolitańskich. Jako gorący zwolennik reformacji miał do wyboru albo śmiertelnie narazić się inkwizycji albo też przystać na los wygnańca. Wybrał to drugie i w 1557 r. opuścił swoją ojczyznę odwiedzając różne miejsca w Europie m.in. Bazyleę, Londyn, Kopenhagę, Gdańsk, Kraków, Litwę, Morawy i Konstantynopol.
Podczas podróży morskiej z Anglii w sierpniu 1591 r. jego statek uległ awarii na Zatoce Gdańskiej. Uratowano rozbitka wraz z bogatym zbiorem 1140 ksiąg. W zamian za gościnę i dożywotnie utrzymanie Bonifacio przekazał miastu kolekcję dzieł, która stała się zalążkiem otwartej w 1596 roku Biblioteki Rady Miasta Gdańska, obecnie Polska Akademia Nauk Biblioteka Gdańska. Włoch znalazł schronienie w przyległym do kościoła św. Trójcy pofranciszkańskim klasztorze, gdzie mieściło się wówczas Gimnazjum Akademickie. Zmarł 28 marca 1597 r. Epitafium Bonifacia znajduje się w kościele św. Trójcy.
Do dziś ze zbioru włoskiego bibliofila zachowało się ok. 500 tytułów, datowanych na XV i XVI wiek.
Księgi zgromadzone przez Bonifacia dotyczą różnorodnej tematyki: są w niej np. pozycje z zakresu teologii katolickiej i protestanckiej, naukowe (nauki przyrodnicze, geograficzne, astronomiczne itp.), podróżnicze oraz literatura piękna.
Dr Maria Otto z PAN Biblioteki Gdańskiej powiedziała PAP, że Bonifacio d’Oria był jednym ze „znamienitszych donatorów gdańskiej biblioteki”.
„W jego księgozbiorze znajdują się np. jednostkowe w naszej kolekcji rękopiśmienne dzieła Cycerona i Arystotelesa z początku XV wieku spisane humanistyczną antykwą. To są prawdziwe cymelia, creme de la creme kolekcji rękopiśmiennej Bonifacia” – oceniła.
W kolekcji są także rękopisy samego Bonifacia, tj. zbiór jego wierszy, w których opłakuje stratę ukochanego psa.
Zdaniem Beaty Gryzio z PAN Biblioteki Gdańskiej, wartość księgozbioru włoskiego markiza jest unikalna.
„To renesansowa kolekcja humanisty. Bonifacio d’Oria sam o sobie pisał zresztą, że jest helluo librorum (gr.) czyli +pożeraczem ksiąg+, co sugeruje, że bardziej w książce interesowała go jej treść niż forma, strona bibliofilska. Świadczą o tym choćby też liczne notatki, uwagi i komentarze, które sporządzał na kartach ksiąg”- powiedziała PAP Gryzio.
Księgi z kolekcji Bonifacia są też cenne ze względów bibliofilskich. Oprawy niektórych egzemplarzy wykonano np. w gdańskim warsztacie Valentinusa Behrischa i znajduje się na nich wytłoczony złoty herb miasta lub Prus Królewskich.
Podczas piątkowej konferencji naukowej w siedzibie PAN Biblioteki Gdańskiej zaprezentowane zostaną zagadnienia związane z życiem i działalnością neapolitańskiego markiza na tle najważniejszych nurtów kultury Europy XVI stulecia. Wykłady przedstawią naukowcy z Polski, Włoch i Niemiec. Obradom towarzyszyć będzie wystawa przedstawiająca życie i zbiory markiza Orii. Ekspozycja będzie czynna do 26 stycznia.(PAP)
autor: Robert Pietrzak
rop/
itm/