Po raz szósty ulicami Białegostoku w sobotę przejdzie Orszak Trzech Króli, który składać się będzie z trzech grup: europejskiej, azjatyckiej i afrykańskiej. Organizatorzy spodziewają się 10 tys. osób, które wezmą udział w przemarszu 6 stycznia.
Tegoroczny Orszak Trzech Króli w Białymstoku odbędzie się pod hasłem "Bóg jest dla wszystkich. Wszyscy do stajenki". W mieście trwają ostatnie przygotowania, poinformowali na zorganizowanej we wtorek konferencji prasowej organizatorzy orszaku.
Orszak Trzech Króli w Białymstoku rozpocznie się o godz. 11. 45 na Dziedzińcu Pałacu Branickich i przejdzie ulicami: Legionową, Skłodowskiej-Curie, przez Plac Niezależnego Zrzeszenia Studentów, ulicą Liniarskiego, Lipową na Rynek Kościuszki, gdzie o godz. 14 przed białostocką katedrą rozpocznie się msza św.
Orszak - jak co roku - poprowadzą trzej królowie: Kacper VIII symbolizujący Europę, Melchior VIII symbolizujący Azję oraz Baltazar VIII symbolizujący Afrykę.
Moderator białostockiego marszu Tomasz Filipowicz poinformował PAP, że w tym roku białostoczanie zobaczą trzech króli jadących przez ulice miasta powozem, a na trasie będzie siedem przystanków. "Będą to m.in. sceny pierwszego grzechu, sceny walki dobra ze złem oraz starcia aniołów z diabłami" - powiedział Filipowicz.
"Ci którzy biorą udział w orszaku robią to z potrzeby serca (...), zaangażowały się w to bardzo mocno" - poinformowała dyrektor Departamentu Kultury, Promocji i Sportu Urzędu Miejskiego w Białymstoku Edyta Mozyrska, dodając, że w odegraniu scen podczas orszaku weźmie udział 1,5 tys. osób z białostockich przedszkoli, szkół, teatrów oraz z organizacji kościelnych.
Organizatorzy przygotowali dla białostoczan, którzy wezmą udział w orszaku, 10 tys. papierowych, kolorowych, symbolicznych koron.
"To jest forma w dzisiejszych czasach, dobrej nowej ewangelizacji, docierania do człowieka z orędziem Bożego Narodzenia" - powiedział biorący udział w konferencji metropolita białostocki arcybiskup Tadeusz Wojda, który przypominając historię mędrców, zaznaczył, że Orszaki Trzech Króli są już w wielu krajach i w wielu miastach Polski.
Prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski zwrócił uwagę na "piękną ogólnopolską tradycję orszaków". Przypomniał, że od kiedy 6 stycznia stał się dniem wolnym od pracy, to miasto włącza się w wydarzenie organizacyjnie i finansowo.
Białostocki magistrat poinformował, że na organizację Orszaku Trzech Króli wyda w tym roku 50 tys. zł.
6 stycznia Orszaki Trzech Króli odbędą się w ośmiu miastach województwa podlaskiego m.in. w Łomży, Suwałkach, Grajewie, Augustowie i w Sejnach.
6 stycznia Kościół katolicki obchodzi uroczystość Objawienia Pańskiego, czyli święto Trzech Króli: Kacpra, Melchiora i Baltazara. Od 2011 r. 6 stycznia to dzień ustawowo wolny od pracy.
Według Ewangelii św. Mateusza, za panowania w Judei króla Heroda, do Betlejem przybyli ze Wschodu mędrcy (trzej królowie), gdyż prorocy przepowiedzieli, że urodził się król żydowski. Odnaleźli Jezusa w stajence, oddali mu pokłon i złożyli dary: Kacper - kadzidło, symbol boskości, Melchior - złoto, symbol władzy królewskiej, a Baltazar - mirrę, zapowiedź męczeńskiej śmierci.
Mędrców, lub magów ze Wschodu, w średniowieczu zaczęto nazywać Trzema Królami i ta nazwa przetrwała do czasów obecnych. Ich imiona pojawiły się dopiero w VIII w.; w XII w. Kacpra, Melchiora i Baltazara uznano za przedstawicieli Europy, Azji i Afryki. Relikwie mędrców przechowywane są do dziś w Kolonii (Niemcy). (PAP)
autor: Małgorzata Półtorak
mpt/ bos/