„Plorkantoj” czyli w języku esperanto „Treny” Jana Kochanowskiego przeczytano w sobotę w Białymstoku w ramach akcji Narodowego Czytania. Utwory na język esperanto przetłumaczyła krakowska poetka Lidia Ligęza, a wydało w wersji polskiej i esperanckiej Białostockie Towarzystwo Esperantystów.
Imię Józefa Bartoszko, który w czerwcu 1941 r. uratował kilkunastu Żydów z płonącej Wielkiej Synagogi, nosi oficjalnie od poniedziałku skwer w centrum Białegostoku. Skwer znajduje się w pobliżu miejsca, gdzie przed laty stała ta synagoga, a obecnie jest pomnik upamiętniający ofiary.
Około 100 rekonstruktorów pokazało w niedzielę w Białymstoku inscenizację epizodów zwycięskiej bitwy o miasto z 22 sierpnia 1920 r. Starły się wtedy oddziały 1. Pułku Piechoty Legionów z bolszewikami, którzy wycofywali się spod Warszawy.
W piątek przypada 105. rocznica bitwy z bolszewikami o Białystok z 22 sierpnia 1920 roku - zwycięskiej i uważanej przez historyków za największą w dziejach tego miasta. Pod pomnikiem marszałka Józefa Piłsudskiego i w innych miejscach pamięci przedstawiciele władz składali wieńce i kwiaty.
Trzysta osób wyruszyło w środę rano z Białegostoku w 33. ogólnopolskiej pielgrzymce ekumenicznej do sanktuarium Matki Boskiej Ostrobramskiej w Wilnie na Litwie. W związku z sytuacją międzynarodową pątnicy kolejny raz omijają Białoruś.
W sobotę przypada 82. rocznica wybuchu powstania w białostockim getcie. Z uwagi na szabat główne oficjalne uroczystości odbyły się w miniony czwartek. W sobotę odbywa się akcja „Białystok pamięta”, na popołudnie zaplanowano m.in. spacer śladami żydowskiej rodziny Kracowskich.
W Białymstoku upamiętniono w piątek ofiary w 84. rocznicę spalenia przez Niemców Wielkiej Synagogi w tym mieście. 27 czerwca 1941 r. niemieckie oddziały spędziły do synagogi - według różnych przekazów - od 600 do tysiąca Żydów i podłożyły ogień. Uratowało się tylko kilkanaście osób.
Po 750 tys. zł przyznał dwójce wnioskodawców Sąd Apelacyjny w Białymstoku w sprawie o zadośćuczynienie dla bliskich za śmierć żołnierza podziemia niepodległościowego, zamordowanego lub zmarłego wskutek brutalnych przesłuchań w 1945 r. w UB w Sokółce (Podlaskie).
Władze państwowe i samorządowe, działacze Związku Sybiraków, przedstawiciele służb mundurowych upamiętnili w sobotę w Białymstoku ofiary dwóch masowych deportacji obywateli polskich na Wschód, dokonane przez Sowietów w czerwcu 1940 i 1941 roku. Wieńce i kwiaty składano przy pomniku - Grobie Nieznanego Sybiraka.