Monika Brodka, Renata Przemyk, Wojciech Waglewski i Skubas, a także twórcy trip-hopu z Bristolu wystąpią 26 maja w Częstochowie w widowisku muzycznym „Puls”. Będzie ono poświęcone życiu i twórczości częstochowskiej poetki Haliny Poświatowskiej.
Otwarte plenerowe koncerty, organizowane z okazji Dnia Samorządu Terytorialnego, są w Częstochowie tradycją. Są poświęcone twórcom związanym z miastem.
„Po koncertach dedykowanych kolejno Januszowi Gniatkowskiemu, Kalinie Jędrusik i Krzysztofowi Komedzie nadszedł czas na urodzoną w Częstochowie poetkę - Halinę Poświatowską. Wspaniali polscy wokaliści i zespół w międzynarodowym składzie to - jestem pewien - gwarancja muzycznej uczty najwyższej jakości” – powiedział prezydent Częstochowy Krzysztof Matyjaszczyk.
„W tym roku obchodzimy także stulecie praw kobiet, więc wydarzenie musiało mieć prawdziwą bohaterkę, poetkę, która niemal przez całe swoje krótkie życie zmagała się z ciężką chorobą serca” - dodał prezydent.
26 maja wieczorem na Placu Biegańskiego wiersze Poświatowskiej w specjalnych aranżacjach wykonają: Monika Brodka, Skubas, Wojciech Waglewski, Renata Przemyk, Natalia Sikora, Emose Uhunmwangho oraz zespół Jarzębina. Przygotowaniem aranżacji zajął się wybitny brytyjski saksofonista James Morton, na co dzień grający z zespołem The Herbaliser. Do współpracy zaproszeni zostali muzycy z Bristolu, którzy tworzyli i tworzą światową scenę trip-hopu.
Halina Poświatowska żyła 32 lata. Choroba serca, której nabawiła się w wyniku powikłań po anginie - na którą zachorowała podczas wojny - zdefiniowała jej życie. Historia poetki - w czasie majowego widowiska w Częstochowie - zostanie przedstawiona za pomocą muzyki, tańca, a także video mappingu.
Organizatorzy zaznaczają, że chcą uciec od przyjętego w Polsce klasycznego sposobu opowiadania poezji - nie będzie to koncert poezji śpiewanej. Tragiczny życiorys Poświatowskiej skierował pomysłodawców koncertu w stronę trip-hopu. „Uznaliśmy, że dźwięki nawiązujące do muzyki Portishead, Massive Attack czy Roni Size najlepiej nam do tego posłużą” - tłumaczyli Marzena Kopczyńska-Urlich i Michał Gawlicz, odpowiedzialni za reżyserię i scenariusz.
Na scenie muzykom towarzyszyć będą tancerze z Wrocławskiego Teatru Tańca oraz tancerze na szarfach. Za pomocą choreografii przygotowanych przez Bożenę Klimczak będą opowiadać historię życia Poświatowskiej. Całość widowiska dopełni specjalnie przygotowany na ten wieczór pokaz mappingu.
Halina Poświatowska (z domu Myga) urodziła się 9 maja 1935 r. przy ul. 7 Kamienic w Częstochowie. Na jej życiu zaciążyła nabyta w dzieciństwie poważna choroba serca, która doprowadziła też do przedwczesnej śmierci.
Poetka zadebiutowała w grudniu 1956 r. na łamach "Gazety Częstochowskiej" wierszami "Szczęście" i "Człowiek z Annapurny". Dzięki opiece prof. Juliana Aleksandrowicza udało jej się rozwinąć talent poetycki, ale również wyjechać na operację serca do Stanów Zjednoczonych. Skomplikowany zabieg na otwartym sercu pozwolił jej przeżyć jeszcze 9 lat.
W tym czasie wydała m.in. zbiory wierszy pt. "Hymn bałwochwalczy", "Dzień dzisiejszy", "Oda do rąk". W jej twórczości przeplatają się motywy kruchości życia, miłości i śmierci, a także portrety kobiet pragnących miłości i świadomych przemijania.
Zmarła 11 października 1967 r. w Warszawie, po drugiej operacji serca. Została pochowana na częstochowskim cmentarzu św. Rocha.(PAP)
autor: Krzysztof Konopka
kon/ amac/