Muzeum Podkarpackie w Krośnie zakupiło 42 eksponaty sztuki i broni japońskiej z okresu Edo (1600-1868), Meiji (1868-1912) i XX wieku. Kolekcja kosztowała niemal 136 tys. zł. Zakup został sfinansowany z budżetu MKiDN oraz środków własnych placówki.
Jak poinformował PAP Łukasz Kyc z muzeum na kolekcję składają się wyroby m.in. z brązu, ceramiki - są także drzeworyty, ilustrowane książki, lalki, stroje, militaria oraz zbroja samurajska.
„Eksponaty te powiększą istniejące zbiory orientalne, które już od kilku lat muzeum systematycznie gromadzi. Zbiór ten został wydzielony i jest on indywidualnie opracowywany. Już od wieków odmienność stylistyczna Japonii, subtelność, egzotyka, doskonałość techniczna budziły zachwyt i podziw” – dodał.
W ostatnich latach krośnieńska placówka prezentowała trzy wystawy o kulturze Orientu - ostatnią, w 2016 r., pt. „Broń i sztuka Japonii”. Wszystkie cieszyły się dużym zainteresowaniem zwiedzających.
Kyc zaznaczył, że w skład zakupionej kolekcji wchodzi m.in. bardzo cenna zbroja z okresu wczesnego Edo z herbem rodowym, wraz ze skrzynią do jej przechowywania - należąca niegdyś do jednej z najmożniejszych rodzin samurajskich w Japonii.
„W kolekcji mamy też przykłady militariów, które prezentują rozmaitość broni japońskiej m.in. sieczna broń - miecze typu katana, wakizashi; ręczna broń miotająca - łuk; wachlarz bojowy; buzdygan tessen” – powiedział.
Elementem zakupionej kolekcji są też drzeworyty - wśród nich prace Utagawy Yoshitory czy Utagawy Yoshiiku.
Jak podkreślił Kyc, dopełnieniem prezentacji japońskiego drzeworytu jest kilka książek, drukowanych tradycyjnie metodą drzeworytu.
„Poza tym zakupiliśmy również kilka strojów japońskich, są to części ubioru męskiego: kamizele kataginu i spodnie hakama tworzące zestaw kamishimo, opatrzone są herbami rodzinnym. Reprezentacje strojów i bogato zdobionych tkanin widzimy też w strojach tak charakterystycznych dla Japonii lalek: gejszy i samuraja” – wyjaśnił pracownik krośnieńskiego muzeum.
Z kolei ceramikę japońską reprezentują dużych rozmiarów dziewiętnastowieczne wielobarwne talerze z porcelany. Zdaniem Kyca, zakupiony zbiór „obrazuje walory sztuki japońskiej, dając wyobrażenie o jej jakości, subtelności i rozmaitości”.
Zakupiona kolekcja ma utworzyć wystawę stałą, prezentowaną w muzeum.
Kolekcja kosztowała niemal 136 tys. zł. Jej zakup był możliwy dzięki dofinansowaniu z budżetu Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego w wysokości prawie 51 tys. zł. (PAP)
autor: Wojciech Huk
huk/ pat/