„Zabijanie Gomułki” to opowieść utrzymana w klimacie realizmu magicznego, który jest mi najbliższy estetycznie - powiedział PAP reżyser spektaklu Jacek Głomb. Transmisja przedstawienia Teatru im. H. Modrzejewskiej w Legnicy, na podstawie powieści Jerzego Pilcha, odbędzie się we wtorek w TVP Kultura.
Akcja spektaklu, zrealizowanego na podstawie "Tysiąca spokojnych miast" Jerzego Pilcha, rozgrywa się w 1963 r. w niewielkiej społeczności górali luterskich w Wiśle. Tworzą ją m.in. pastor, naczelnik poczty, przedsiębiorca, dorastający chłopiec oraz alkoholik i fantasta Józef Trąba, który wpada na nierealny, groteskowy pomysł zabicia tytułowego pierwszego sekretarza Komitetu Centralnego Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej za pomocą chińskiej kuszy.
Jak powiedział PAP Głomb, "Zabijanie Gomułki" jest historią utrzymaną w klimacie realizmu magicznego. "To kameralna opowieść. Wszystko dzieje się w jednym miejscu – w kuchnio-pokoju, w mieszkaniu naczelnika i naczelnikowej, co nawiązuje do tego, gdzie najczęściej spotykają się bohaterowie powieści Pilcha dotyczących Wisły. Spektakl nie jest opowieścią realistyczną poprzez realizm dokumentalny, ale poprzez pewną magiczność świata, który kreuje. Realizm magiczny to klimat, w którym pracuję od wielu lat i który jest mi najbliższy estetycznie" – wyjaśnił wieloletni dyrektor Teatru im. H. Modrzejewskiej w Legnicy.
Głomb przypomniał, że przedstawienie miało dwie premiery – w 2007 r. w Zielonej Górze i w 2013 r. w Legnicy. "Oba te spektakle łączy fenomenalna rola Józefa Trąby - zarówno w Zielonej Górze, jak w Legnicy - grana przez Zbigniewa Walerysia. Z tym spektaklem mamy więc długą przygodę. Na pewno w miarę upływu czasu stał się głębszy, zabawniejszy i mądrzejszy. Natomiast w sensie scenograficznym, muzycznym i kompozycyjnym niewiele się zmienił. Ma wciąż tę samą strukturę, wymyśloną przed laty. Zresztą jego premiera nie odbyła się w teatrze tylko w takim dziwnym magazynie w Zielonej Górze. Tutaj w Legnicy też gramy w nietypowych warunkach – z widownią na scenie. Widzowie, tak jak dziś wieczorem kamera, są bardzo blisko akcji, podpatrują bohaterów, wręcz patrzą im na ręce" – powiedział Głomb.
Jak dodał, scenografia, zaprojektowana przez Małgorzatę Bulandę, ma charakter "rodzinny, domowy i szlachetny". "Jest trochę przepuszczona przez nas, ponieważ robiąc ten spektakl, wspominaliśmy z Małgorzatą nasze domy rodzinne. Przed laty naszym wspólnym debiutem był spektakl +Miasto+ w Teatrze w Tarnowie, który był hołdem ku światu, w którym żyliśmy. Przywołaliśmy na scenie miasto przedwojenne. Można powiedzieć, że +Zabijanie Gomułki+ jest powrotem do tamtego klimatu" – stwierdził.
W spektaklu, poza Walerysiem, występują m.in.: Mateusz Krzyk, Bogdan Grzeszczak, Gabriela Fabian, Paweł Palcat i Małgorzata Urbańska. Autorem adaptacji jest Robert Urbański. Scenografię zaprojektowała Małgorzata Bulanda, a za muzykę odpowiada Bartosz Straburzyński.
Transmisja "Zabijania Gomułki" odbędzie się we wtorek o godz. 20.20 w TVP Kultura. Poprzedzi ją rozmowa teatrologa Jakuba Moroza z reżyserem i dyrektorem teatru Jackiem Głombem. Po przedstawieniu stacja zaprasza na spotkanie z aktorami.
Jacek Głomb (ur. 1964 r. w Tarnowie) jest reżyserem, od 1994 r. dyrektorem Teatru im. Heleny Modrzejewskiej w Legnicy (do 1999 r. działającego jako Centrum Sztuki – Teatru Dramatycznego w Legnicy). W 1987 r. został absolwentem Wydziału Historii Uniwersytetu Jagiellońskiego, a w 1992 r. ukończył Wydział Reżyserii Dramatu w Państwowej Wyższej Szkole Teatralnej w Krakowie.
Wyreżyserował m.in. spektakle: "Pasja" wg Mieczysława Abramowicza (1995), "Zły" wg Leopolda Tyrmanda (1996), "Hamlet, Książę Danii" (wspólnie z Krzysztofem Kopką) wg Szekspira (2001), "Obywatel M – historyja" Macieja Kowalewskiego, inspirowana życiorysem byłego premiera Leszka Millera (2003), "Otello" wg Szekspira (2006).
Głomb jest laureatem wielu nagród i wyróżnień. W 2014 r. został odznaczony Srebrnym Medalem "Gloria Artis - Zasłużony Kulturze". W 2018 r. otrzymał Nagrodę im. Zygmunta Huebnera "Człowiek Teatru", przyznawaną artystom, których praca przyczynia się do rozwoju teatru oraz poszerzania wiedzy na jego temat, a także Nagrodę im. Konstantego Puzyny, przyznawaną za łączenie działalności twórczej z zaangażowaniem w życie publiczne. (PAP)
autor: Daria Porycka
dap/ agz/