Ponad 21 tys. zawodniczek i zawodników, w tym prawie setka Polaków, wystartuje 14 lipca w Sztokholmie w maratonie upamiętniającym rywalizację o medale Igrzysk V Olimpiady w tym mieście przed stu laty.
Trasa niemal w całości prowadzić będzie tymi samymi ulicami jak w czasie igrzysk. W 1912 roku liczyła 40 kilometrów i 200 metrów. Była więc krótsza od tradycyjnej o 1995 metrów.
W tym roku, ze względu na prace budowlane, uczestnicy będą mieli do przebiegnięcia tylko 40 075 m.
Wszyscy chętni będą jednak mogli "nadrobić" dystans brakujący do klasycznej długości maratonu na dodatkowym okrążeniu.
14 lipca 1912 roku na linię mety na specjalnie zbudowanym, a zaprojektowanym przez architekta Torbena Gruta, stadionie olimpijskim w Sztokholmie wbiegł w czasie 2:36.54,8 reprezentant Afryki Południowej Kenneth McArthur. Srebrny medal przypadł jego rodakowi Christianowi Gitshamowi, a brąz Amerykaninowi Gastonowi Strobino. Gospodarze cieszyli się z szóstej lokaty Skotte Jacobsona.
Po igrzyskach Szwedzi postanowili uczcić je postawieniem pomnika. W listopadzie następnego roku odsłonięto prawie sześciometrową, ważącą 6,5 tony kolumnę w stylu doryckim z czarnego marmuru.
28 czerwca 2012 roku przeniesiono ją w pobliże kościoła w Sollentunie, gdzie znajduje się półmetek trasy jubileuszowego maratonu.(PAP)
jej/ cegl/