Naukowcy zlokalizowali na stanowisku archeologicznym w środkowo-wschodnim Meksyku trzy boiska do rytualnej gry w piłkę oraz kilka innych budowli sprzed ponad 1000 lat – informuje serwis internetowy Art Daily.
Odkrycia dokonali archeolodzy z Narodowego Instytutu Antropologii i Historii Meksyku (INAH) na stanowisku El Tajin, gdzie znajdują się ruiny stolicy państwa Totonaków, wpisane w 1992 r. jako obiekt na listę światowego dziedzictwa UNESCO.
Miasto El Tajin zostało założone jako osada w ok. II w. p.n.e., swój największy rozwój przeżyło w okresie V-XII w. n.e. jako stolica państwa Totonaków, a jego upadek nastąpił na początku XIII w. po najeździe Chichimeków i opuszczeniu miasta przez mieszkańców.
Naukowcy korzystający z nowoczesnych urządzeń technicznych do penetracji gruntu ustalili miejsce położenia i wymiary trzech boisk do rytualnej gry w piłkę w niezbadanej wcześniej części stanowiska El Tajin, znajdującego się w tropikalnym lesie na terenie gminy Papantla w stanie Veracruz nad Zatoką Meksykańską.
Miasto El Tajin zostało założone jako osada w ok. II w. p.n.e., swój największy rozwój przeżyło w okresie V-XII w. n.e. jako stolica państwa Totonaków, a jego upadek nastąpił na początku XIII w. po najeździe Chichimeków i opuszczeniu miasta przez mieszkańców.
Jak poinformowała dr Guadalupe Zetina Gutierrez, podczas najnowszych badań prowadzonych na stanowisku El Tajin archeolodzy ustalili, że odkryte boiska miały różne przeznaczenie i wielkość, a szczegóły ich konstrukcji można określić z dokładnością do 5 centymetrów.
Naukowcy odkryli też dwie budowle nazwane „balkonami”, wzniesione na platformach o wymiarach podstawy 10 x 15 metrów. Ich wysokość wynosi 10 i 12 metrów, a umieszczone zostały w północnej - nierozpoznanej jeszcze - części miasta.
Archeolodzy dokonali też przy użyciu kamer termowizyjnych przeglądu stanu technicznego obiektów znajdujących się na stanowisku El Tajin, poszukując pęknięć i strukturalnych uszkodzeń w znanych budowlach, w tym w najbardziej znanej schodkowej piramidzie, nazywanej Piramidą Nisz.
Po zbadaniu ponad 60 tysięcy zdjęć z kamer termowizyjnych eksperci ustalili, że obecnie dla budowli znajdujących się w stolicy Totonaków poważne zagrożenia nie występują. (PAP)
jot/ tot/