„Media naszych czasów – historia radia i telewizji” to nowa wystawa stała w Narodowym Muzeum Techniki w Warszawie.
„James Clerk Maxwell, Heinrich Hertz, Nikola Tesla – to oni położyli teoretyczny i doświadczalny fundament pod radiofonię i telewizję. Druga połowa XIX wieku obfitowała w odkrycia oraz zrodziła wynalazki o skali oddziaływania bezprecedensowej w historii ludzkości. Umiejętność komunikowania się za pomocą fal radiowych błyskawicznie, na ogromne odległości, nie miała sobie równych. Ludzkość poznała nowy sposób realizacji najważniejszej z potrzeb społecznych – wymianę myśli, wrażeń, emocji” – przypominają organizatorzy wystawy w Narodowym Muzeum Techniki.
Na ekspozycji można obejrzeć wnętrza handlowe i mieszkalne z lat 30., 50., 70., 90. XX wieku. Nowości techniczne, które zapełniały półki sklepowe.
„Zobaczymy, jak na przestrzeni niemal stulecia zmieniało się wzornictwo użytkowe w technice radiowej i telewizyjnej. Poznamy legendarne nadajniki radia >>Solidarność<< oraz ich rolę w podtrzymaniu ducha sprzeciwu społecznego w latach 1981 - 1989, który zrodził prawdziwie demokratyczną Polskę współczesną” – czytamy w materiale informacyjnym muzeum.
Udostępnione zbiory Narodowego Muzeum Techniki w Warszawie związane z techniką radiową i telewizyjną liczą kilkaset eksponatów. Reprezentują dorobek krajowy oraz zagraniczny. Znaczący ich odsetek to obiekty unikatowe, niedostępne w żadnym innym miejscu.
Eksponowane są odbiorniki, które zapowiadały przełomy kulturowe. To przedwojenne radio detektorowe DETEFON i powojenny telewizor BELWEDER. W porozbiorowej Polsce radioodbiornik DETEFON, sprzedany w rekordowej liczbie niemal pół miliona egzemplarzy, zapewniał łatwy odsłuch audycji przede wszystkim na terenach niezelektryfikowanych.
„W powojennej Polsce wprowadzony na rynek w 1957 roku telewizor BELWEDER był jasnym sygnałem, że krajowa telewizja wkroczyła na drogę zaawansowanego rozwoju” – oceniają twórcy wystawy.
wnk