Choć z powodu decyzji politycznych Senat nie może już Państwa wspierać finansowo i materialnie tak, jak robił to wcześniej, to wciąż dbamy i będziemy dbać o utrzymanie Państwa więzi z krajem; wasze problemy są dla nas niezwykle ważne – zapewnił marszałek Senatu Tomasz Grodzki, zwracając się do Polonii.
Marszałek Grodzki z okazji przypadającego 2 maja Dnia Polonii i Polaków za Granicą skierował orędzie do Polaków mieszkających poza granicami kraju, które zamieszczono w internecie.
Podkreślił, że święto ustanowione w 2002 roku z inicjatywy Senatu jest wyrazem uznania dla wielowiekowego dorobku i wkładu Polonii i Polaków z zagranicy w odzyskanie przez naszą Polskę niepodległości. "To także dowód naszego szacunku dla waszej wierności, przywiązania do polskości i pomocy krajowi w najtrudniejszych momentach" - zaznaczył.
Grodzki zwrócił uwagę, że w tym roku jesienią będziemy obchodzić stulecie pierwszego posiedzenia Senatu odrodzonego na mocy konstytucji marcowej 1921 roku. Senat - podkreślił - od samego początku "wziął pod swoje skrzydła rozproszonych po całym świecie rodaków".
"Jest dla nas honorem i dumą, że jako senatorowie Najjaśniejszej Rzeczypospolitej X kadencji kontynuujemy tę tradycję i nie zaprzestaliśmy jej nawet mimo tego, że z powodu decyzji politycznych Senat nie może już Państwa wspierać finansowo i materialnie tak, jak robił to wcześniej. Wciąż jednak dbamy i będziemy dbać o utrzymanie państwa więzi z krajem" - zapewnił.
"Wasze problemy są dla nas niezwykle ważne. Jestem niezwykle rad, że Senat wciąż jest dla Państwa pożądanym i ważnym partnerem, że darzycie nas zaufaniem" - powiedział Grodzki.
Marszałek Senatu życzył Polkom i Polakom poza granicami kraju, by "przynależność do wielkiego narodu polskiego była zawsze ich powodem do chwały, by nieśli ojczyznę w sercu i byli jej najlepszymi ambasadorami na całym globie". "Niech tam, gdzie jesteście, spełniają się wasze marzenia i plany. Pamiętajcie, że w Senacie macie zawsze wsparcie i opiekę" - powiedział.
Grodzki zwrócił się również do "umęczonych wojną naszych rodaków w Ukrainie i tych w Białorusi, prześladowanych przez dyktatorskie rządy".
"Ojczyzna o was pamięta. Nie jesteście sami. My tu, w Polsce, robimy wszystko, by choć trochę ulżyć wam w cierpieniu. Głęboko wierzę, że wkrótce będziemy mogli razem z wami świętować waszą wolność i niepodległość, zjednoczeni pod biało-czerwonym sztandarem z Polakami na całym świecie" - powiedział Grodzki. (PAP)
autor: Rafał Białkowski
rbk/ mok/