Prywatna francuska stacja telewizyjna TF1 w reportażu na temat zwrotu obrazu Klimta rodzinie ofiary Holokaustu użyła określenia „polski obóz”. Po interwencji ambasady RP w Paryżu wyrażenie to usunięto ze strony internetowej stacji.
W wyemitowanym we wtorek wieczorem reportażu na temat zwrotu obrazu "Róże pod drzewami" jego prawowitym właścicielom, rodzinie Nory Stiasny, wysłanej do niemieckiego nazistowskiego obozu zagłady w Bełżcu, lektor użył wyrażenia „polski obóz”.
„Ambasador Tomasz Młynarski zwrócił się do redaktora naczelnego dziennika telewizyjnego, wskazując na użycie błędnego i krzywdzącego sformułowania, wyczulając na tragiczną historię Polski i jej wszystkich obywateli w trakcie II wojny światowej, oraz z prośbą o korektę informacji i zwracanie w przyszłości uwagi na unikanie używania podobnych mylnych sformułowań” – poinformowała PAP ambasada RP w Paryżu.
Na stronie internetowej stacji błędny zwrot został już usunięty.
Zaistniała sytuacja wzbudziła silną reakcję francuskiej Polonii, która ostro skrytykowała stację TF1, zwracając się zarówno do ambasady, jak i do PAP z prośbą o interwencję w tej sprawie we francuskich mediach.
Obraz Gustava Klimta "Róże pod drzewami" pozostaje w posiadaniu paryskiego Musee d'Orsay od lat 80. XX wieku i ma zostać zwrócony rodzinie Nory Stiasny, która w sierpniu 1938 roku w Austrii została zmuszona przez nazistów do sprzedaży dzieła.
Po ustaleniu prawdziwego pochodzenia obrazu w ostatnich latach potomkowie Stiasny zwrócili się o jego zwrot pod koniec 2019 r. Minister kultury Roselyne Bachelot zapowiedziała, że rząd Francji w najbliższym czasie przedstawi ustawę zezwalającą na tę restytucję.
Z Paryża Katarzyna Stańko (PAP)
ksta/ akl/