Od soboty w Muzeum Pomorza Środkowego w Słupsku można oglądać całą zgromadzoną tam kolekcję prac Witkacego. Jest to największy zbiór na świecie. Wystawa będzie czynna do 5 października.
„To pierwsza taka prezentacja w okresie wakacji od 1988 roku" - podkreśliła w rozmowie z PAP kustosz kolekcji Beata Zgodzińska. Przypomniała, że niemal wszystkie prace Stanisława Ignacego Witkiewicza były pokazywane przed pięcioma laty, we wrześniu, przy okazji międzynarodowej sesji "Witkacy: bliski czy daleki".
W słupskim muzeum zgromadzono 262 prace artysty z wszystkich okresów twórczości. Są pejzaże, martwa natura, wczesne portrety i praca z połowy sierpnia 1939, zrobiona na kilkanaście dni przed samobójczą śmiercią Witkacego. Trzon kolekcji stanowią prace wykonane w ramach działającej w latach 1925–1939 Firmy Portretowej „S.I. Witkiewicz”.
Historia słupskiej kolekcji zaczęła się w 1965 r., gdy Michał Białynicki-Birula, mieszkający wówczas w Lęborku syn zaprzyjaźnionego z Witkacym zakopiańskiego lekarza Teodora, sprzedał muzeum 110 prac artysty.
Osiem lat później zbiór powiększył się o 12 rysunków i 2 portrety przechowywane przez rodzinę Jana Józefa Głogowskiego, zaprzyjaźnionego z Witkacym inżyniera i fotografa.
W 1974 r. muzeum kupiło 40 prac od dentysty Witkacego Włodzimierza Nawrockiego. W 2005 roku kupiono kolejnych 14 portretów. W 2008 r. muzeum kupiło od prywatnego kolekcjonera niepokazywany dotąd publicznie „Portret dziewczynki” z 1938 r.
W 2009 r. kolekcja wzbogaciła się o znajdujące się w prywatnych zbiorach portrety Heleny Białynickiej-Biruli i Heleny Maciak. W 2011 r. pięć portretów z wczesnego okresu twórczości przekazał muzeum stryjeczny wnuk Witkacego - Maciej Witkiewicz.
W 2013 r. placówka kupiła od prywatnego kolekcjonera wykonany w 1914 r. portret Marii Zielińskiej. Praca jest unikatowa, gdyż Witkacy wykonał ją olejem na płótnie, a technikę te stosował bardzo rzadko.
Stałą wystawę prac Witkacego słupskie muzeum pokazuje od 1982 r. Prezentuje na niej jednak tylko połowę kolekcji. „Robimy tak głównie ze względów konserwatorskich. Większość prac to pastele, które co jakiś czas muszą odpocząć od światła i poleżeć w poziomie” – wyjaśniła PAP Zgodzińska.
Otwarta w sobotę wystawa wszystkich prac Witkacego to efekt wielu próśb zwiedzających o możliwość zobaczenia całego zbioru. Ekspozycja jest też pierwszym z akcentów obchodów przypadającej na wrzesień tego roku 75. rocznicy śmierci artysty.
Jak dodała, otwarta w sobotę wystawa wszystkich prac Witkacego to efekt wielu próśb zwiedzających o możliwość zobaczenia całego zbioru. Ekspozycja jest też pierwszym z akcentów obchodów przypadającej na wrzesień br. 75. rocznicy śmierci artysty. W tym miesiącu w muzeum odbędzie się też druga międzynarodowa sesja naukowa „Witkacy 2014. Co jeszcze jest do odkrycia?”
Stanisław Ignacy Witkiewicz Witkacy (1885 - 1939) był malarzem, fotografem, pisarzem, dramaturgiem i filozofem. W dzieciństwie nie chodził do szkoły. Edukację zapewnił mu ojciec malarz i krytyk sztuki Stanisław Witkiewicz, który sprowadzał do domu wybitnych korepetytorów, często uniwersyteckich profesorów.
Maturę Witkacy zdał eksternistycznie w 1903 r. we Lwowie. Później studiował na Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie. W 1914 r. po jako rysownik i fotograf wziął udział w wyprawie etnograficznej swojego przyjaciela Bronisława Malinowskiego na Wyspy Triobrandzkie. Po powrocie z wyprawy służył w Cesarskiej Gwardii Przybocznej. W czasie bitwy z Austriakami pod Witoneżem został ranny. Przeżył w Rosji Rewolucję Październikową, która wywarła ogromny wpływ na jego pesymistyczną i katastroficzną w swojej wymowie twórczość literacką.
Pierwsze twórcze próby Witkacy podjął mając 8 lat. Napisał wówczas tzw. dramaty dziecięce „Karaluchy”, „Król i złodziej”. W 1910 r. zadebiutował powieścią „622 upadki Bunga, czyli demoniczna kobieta”. Do najbardziej znanych dzieł literackich należy dramat „Szewcy”, społeczno - obyczajowe studium o polskich charakterze narodowym „Niemyte dusze” oraz powieści „Pożegnanie jesieni” i „Nienasycenie”.
Witkacy stworzył kilka tysięcy prac plastycznych. W wydanym w 1989 r. katalogu nieżyjąca badaczka jego twórczości Irena Jakimowicz opisała 3073 dzieł malarskich. Sam Witkacy w połowie lat 30. Ogłosił, że wykonał 5 tys. porterów. Beata Zgodzińska mówi, że maksymalne szacunki mówią nawet o 8 tys. dzieł plastycznych.
18 września 1939 r. dzień po wkroczeniu Armii Czerwonej na tereny Polski artysta popełnił samobójstwo w Jeziorach w ówczesnym woj. poleskim. (PAP)
sibi/ par/