Ekumeniczne nabożeństwo w praskiej katedrze św. Wita, na którym modlono się za straconych, zamęczonych i zmarłych więźniów politycznych, zakończyło w niedzielę trwającą tydzień 12. edycję festiwalu Mene Tekel.
Celem festiwalu, organizowanego zawsze w okresie rocznicy przejęcia przez komunistów pełnej władzy w Czechosłowacji w 1948 roku, jest przypominanie przełomowych momentów w historii Czech i innych państw europejskich oraz dawanie świadectwa o bezprawiu reżimów totalitarnych. W ramach festiwalu odbywają się projekcje filmowe, koncerty i wystawy.
Ekumenicznemu nabożeństwu, w którym uczestniczyli przedstawiciele czeskich Kościołów, Konfederacji Więźniów Politycznych, czeskiej organizacji Sokół i skauci, przewodniczył praski arcybiskup, kardynał Dominik Duka. W swym kazaniu wyraził obawy, że czeskie społeczeństwo zapomina o wartościach, na których wyrosło po upadku komunizmu.
„Jak byśmy chcieli wypchnąć z pamięci, zanegować i podeptać wszystkie te fakty, na których wyrosła nasza wolność po 1989 roku" - powiedział hierarcha. Przypomniał o ofiarach komunistycznego reżimu i uczcił duchową siłę tych, których nacisk nie złamał i nie zdradzili swych bliskich. „Życzę wszystkim, abyśmy zdołali przejść przez życie z czystym sumieniem” – oświadczył kardynał Duka.
Podczas nabożeństwa modlono się także za chrześcijan, którzy obecnie cierpią prześladowania w różnych krajach świata, na przykład w Chinach, Iraku lub państwach afrykańskich. Na zakończenie nabożeństwa arcybiskup Abudży w Nigerii, kardynał John Onaiyekan przedstawił zebranym problemy, z jakimi Kościół ma do czynienia w Afryce. Kardynał Duka zaapelował, "byśmy nie zapominali, że na naszej planecie jest wiele miejsc, gdzie ludzie oddają życie za swoją wiarę, wolność i rzeczywiście godne życie".
Tegoroczną edycję festiwalu zorganizowano z polskim udziałem. Patronami programu, przygotowanego przez Instytut Polski w Pradze i IPN, byli Witold Pilecki i Irena Sendlerowa. Pileckiego dotyczyły wystawa w klasztorze Maryi Panny Śnieżnej w centrum Pragi oraz jeden z filmowo-dyskusyjnych wieczorów w kinie czeskiego Archiwum Filmowego. Drugi "polski" wieczór na festiwalu przypominał postać Sendlerowej.
Zorganizowano także konferencję historyczną w siedzibie czeskiego Senatu, poświęconą współpracy Polaków i Czechów w walce z nazizmem i komunizmem.
Z Pragi Piotr Górecki (PAP)
ptg/ dmi/ ap/