Podwojenie zamożności Polaków, stworzenie ponad 2 mln miejsc pracy, tysiące kilometrów nowych dróg - to tylko niektóre korzyści, jakie odniosła Polska w ciągu minionych 15 lat, od kiedy dołączyła do UE. W przeddzień rocznicy swoje podsumowanie opublikowała KE.
Polska wraz z dziewięcioma innymi państwami przystąpiła do Unii Europejskiej 1 maja 2004 r.
"W ramach polityki spójności, a także planu inwestycyjnego dla Europy, czyli od 2014 r., UE przeznaczyła ogromne sumy na pomoc nowym państwom członkowskim w wyrównaniu różnic w poziomie rozwoju i dochodu. Te inwestycje już przyniosły bardzo pozytywne praktyczne efekty, nie tylko dzięki finansowaniu ze środków UE, ale również dzięki podejmowanym przez te państwa członkowskie reformom oraz działaniom zmierzającym do stworzenia atrakcyjnych warunków dla inwestorów do zakładania i rozwoju biznesu" - podkreśliła w swoim podsumowaniu Komisja Europejska.
Z jej danych wynika, że od 2003 r. PKB Polski na mieszkańca wzrósł o 22 punkty procentowe w porównaniu ze średnią UE. W latach 2003–2018 PKB Polski na mieszkańca wzrósł o 100 proc., co oznacza, że w tym czasie nastąpiło podwojenie zamożności Polaków.
W okresie 2004-2020 na inwestycje w Polsce przeznaczono 175 mld euro w ramach europejskich funduszy strukturalnych i inwestycyjnych. Dodatkowo od 2014 r. w ramach planu inwestycyjnego Jeana-Claude'a Junckera przeznaczono dodatkowo 18,3 mld euro dla naszego kraju.
"Dzięki europejskim funduszom strukturalnym i inwestycyjnym oraz planowi Junckera, od 2014 r., kiedy przewodnictwo Komisji Europejskiej przejął Jean-Claude Juncker, wsparcie otrzymały 92 893 polskie małe i średnie przedsiębiorstwa" - wskazuje KE. Od 2002 r., nie tylko dzięki środkom z kasy UE, stworzono w Polsce 2,6 mln miejsc pracy.
Unijne fundusze mają jednak znaczący wpływ na inwestycje. Od 2014 r. finansowanie w ramach funduszy strukturalnych odpowiada 56 proc. wszystkich inwestycji publicznych w Polsce. W przeliczeniu na jednego mieszkańca w ostatnim dziesięcioleciu UE zainwestowała w ramach funduszy strukturalny równowartość 2 262 euro na jednego mieszkańca.
Osiągnięciem na rzecz spójności w minionej dekadzie jest wybudowanie lub zmodernizowanie 12 200 km dróg, przyczynienie się do powstania 151 tys. miejsc pracy czy zapewnienie ponad 9 mln mieszkańców Polski dostępu do sieci szerokopasmowych.
"Na rozszerzeniu korzystają wszyscy. Powiększenie jednolitego rynku oznacza jednocześnie otwarcie nowych rynków dla przedsiębiorstw z UE i z nowych państw wchodzących do UE. Inwestycje UE powodują wzrost dochodów w tych państwach członkowskich, co wpływa na rozwój w dziedzinie handlu i wzrost inwestycji w całej UE" - podkreśliła KE.
Bruksela powtarza argument, którym Polska posługiwała się przy poprzednich negocjacjach budżetowych, że inwestycje UE w nowych państwach członkowskich mogą jeszcze bardziej bezpośrednio przyczynić się do tworzenia miejsc pracy i stymulacji wzrostu w innych państwach członkowskich. Przedsiębiorcy z tych państw mogą bowiem pracować jako wykonawcy przy realizacji projektów finansowanych przez UE za granicą.
Z przedstawionych przez KE szacunków wynika, że prawie jedna trzecia wpływu polityki spójności na PKB Niemiec pochodzi z programów finansowania realizowanych w innych państwach członkowskich.
Komisja przypomniała też, że jednolity rynek jest bardziej atrakcyjny dla inwestorów na całym świecie. Od momentu przystąpienia Polski do UE bezpośrednie inwestycje zagraniczne jako procent PKB w UE wzrosły ponad dwukrotnie – z 15,2 proc. PKB w 2004 r. do 40,9 proc. PKB w 2017 r.
Z Brukseli Krzysztof Strzępka (PAP)
stk/ az/ kar/