22 poczty sztandarowe z całej Polski zgromadziły się we wtorek na wspólnej modlitwie w Sanktuarium św. Józefa w Kaliszu. W południe rozpoczęła się tu msza św. dla uczestników XXVI Ogólnopolskiej Pielgrzymki Robotników i Pracodawców do św. Józefa.
W pielgrzymce uczestniczyli przedstawiciele różnych grup zawodowych - np. górnicy, hutnicy, stoczniowcy, rzemieślnicy, marynarze oraz pracodawcy.
Podczas modlitwy zawierzali św. Józefowi swoje problemy. Po mszy św. pielgrzymi uroczyście dzielli się chlebem i składali kwiaty pod pomnikiem św. Jana Pawła II, w sąsiedztwie Sanktuarium.
Prezydenta RP reprezentował sekretarz stanu w kancelarii Andrzej Dera; wśród zaproszonych gości byli wicewojewoda wielkopolska Marlena Maląg, władze Kalisza oraz parlamentarzyści z okręgu kalisko-leszczyńskiego.
O godz. 11.30 przed bazyliką zaprezentowały się 22 poczty sztandarowe, pół godziny później rozpoczęła się msza św. pod przewodnictwem kaliskiego biskupa Edwarda Janiaka.
Pielgrzymkę organizowała Komisja Krajowa i Zarząd Regionu Wielkopolska Południowa NSZZ "Solidarność". Pomysłodawcami pielgrzymki są ś.p. Lucjan Andrzejczak, były proboszcz parafii i kustosz Sanktuarium Św. Józefa oraz były przewodniczący NSZZ "Solidarność" Wielkopolska Południowa Jan Mosiński, dzisiaj poseł PiS z Kalisza. "Przed uroczystą mszą św. na grobach Lucjana Andrzejczaka i o. Stefana Dzierżka, księży którzy przez wiele lat byli naszymi duchowymi przewodnikami, złożyliśmy kwiaty" – poinformował PAP przewodniczący NSZZ "Solidarność" ZR Wielkopolska Południowa Jarosław Wilner.
Pierwsza Ogólnopolska Pielgrzymka Robotników do św. Józefa w Kaliszu odbyła się w 1992 roku.
"Po okresie transformacji, po 1989 roku, z lekkim zażenowaniem obserwowałem, że kaliszanie tęsknią za poprzednim systemem – za okresem PRL-u. Kalisz wówczas był jedynym miastem wojewódzkim, gdzie jeszcze odbywały się pochody pierwszomajowe lewicy. Pamiętam, jak paradowały po ulicach miasta. To był powód, aby dzień 1 maja zaakcentować w jakiś inny sposób. Wtedy z nieżyjącym już księdzem prałatem Lucjanem Andrzejczakiem postanowiliśmy pomyśleć nad zagospodarowaniem tego święta. Ksiądz powiedział, że przecież mamy św. Józefa – patrona robotników, więc zróbmy coś. I tak się zaczęło" – powiedział PAP poseł PiS Jan Mosiński.
Jak dodał, początki organizowania pielgrzymki były trudne. "Naszykowaliśmy się na przyjazd dużej grupy pielgrzymów, było wydzielonych wiele miejsc na autokary, wyłączono z ruchu wiele ulic, policjanci pilnowali porządku, a przyjechał jeden autokar. W bazylice było prawie pusto. Byłem zdruzgotany, ale ówczesny ksiądz biskup Stanisław Napierała powiedział do mnie: "Panie przewodniczący, to co rodzi się w bólach, na pewno przyniesie trwałe owoce". Wtedy nie liczyłem, że ta pielgrzymka przetrwa, a dzisiaj organizowana jest już po raz 26. I co roku jest nas coraz więcej" – powiedział parlamentarzysta.
Dzień św. Józefa jest obchodzony w Kościele od 24 kwietnia 1956 r. Tego dnia podkreśla się szczególną rolę pracy w życiu i rozwoju każdego człowieka.
Św. Józef jest patronem licznych stowarzyszeń i zgromadzeń zakonnych noszących jego imię. To także patron cieśli, stolarzy, rzemieślników, inżynierów, grabarzy, wychowawców, podróżujących, wypędzonych, bezdomnych, umierających. Wzywany jest także w przypadku chorób oczu i w sytuacjach beznadziejnych, zwłaszcza braku dachu nad głową.
Do Polski kult św. Józefa dotarł na przełomie XI i XII w., ale największy jego rozwój nastąpił w XVII i XVIII w. Kult ten propagowali karmelici i siostry wizytki. Centralnym ośrodkiem kultu św. Józefa jest bazylika w Kaliszu. W kraju jest ok. 270 świątyń, którym patronuje ten święty, w tym kilkanaście – św. Józefa Robotnika.
Powstanie kaliskiego sanktuarium datuje się na XII wiek, początkowo była to kolegiata pw. św. Pawła. Ok. 1670 r. mieszkaniec pobliskiej wsi Szulec ufundował obraz św. Rodziny jako wotum dziękczynne św. Józefowi za uzdrowienie i umieścił go w kolegiacie kaliskiej. Obraz zaczął uchodzić za cudowny.(PAP)
Autor: Ewa Bąkowska
bak/ krap/