Kongres Polonii Amerykańskiej (KPA) zaapelował w liście otwartym do członków Rady Miejskiej Jersey City, aby w środę głosowali przeciwko przesunięciu Pomnika Katyńskiego z placu Exchange Place.
KPA motywuje to brakiem danych, zwłaszcza na temat kosztów tych wywołujących kontrowersje planów. List wysłano w poniedziałek wieczorem.
30 kwietnia burmistrz miasta Steven Fulop powiadomił o projekcie stworzenia parku na terenie, gdzie obecnie stoi monument. Przywódcy polonijni zarzucali mu, że zrobił to za ich plecami. W wyniku późniejszych negocjacji burmistrza z dyrektorem wykonawczym Polskiej Izby Handlowej w USA, którym jest Eric Lubaczewski, oraz z Douglasem Palmerem (były burmistrz Trenton w stanie New Jersey), zaproponowano nową lokalizację pomnika przy ulicy York.
W korespondencji do Rady Miasta KPA przypomina, że prezes tej organizacji Frank J. Spula zwrócił się do burmistrza Fulopa o pełne przedstawienie wszystkich faktów, a w szczególności kosztów, związanych z przeniesieniem monumentu dłuta Andrzeja Pityńskiego. Uzasadniał to koniecznością przygotowania wiarygodnego planu z konkretnymi informacjami, aby zapewnić bezpieczną przyszłość Pomnika Katyńskiego.
„Tych rozsądnych wymogów nie spełnia Zarządzenie 18-057, które wzywa do przemieszczenia Pomnika Katyńskiego. Zarządzenie 18-057 jest niejasne. Dlatego proszę, abyście głosowali przeciwko niemu podczas drugiego czytania na posiedzeniu Rady Miasta Jersey w środę, 13 czerwca 2018 roku” – głosi list KPA.
23 maja w pierwszym głosowaniu radni opowiedzieli się stosunkiem głosów 6:1 za usunięciem Pomnika Katyńskiego z Exchange Place. Nowe miejsce dla monumentu przeznaczono na wschodnim końcu ulicy York odległej o 60 metrów od obecnej lokalizacji. Zgodnie z obowiązującymi procedurami sprawa stanie się w środę przedmiotem drugiego, ostatecznego głosowania Rady Miejskiej.
List KPA wskazuje, że na ostatnich spotkaniach Rady Miejskiej wielu podatników z Jersey City pytało, ile będzie kosztować przeniesienie Pomnika Katyńskiego. Jak akcentuje, na posiedzeniu Rady Miejskiej 23 maja z aplauzem przyjęto uwagę jednej z uczestniczek dyskusji Jeanne Daly, że pieniądze na przesunięcie Pomnika Katyńskiego można lepiej wydać na inne projekty bardziej potrzebne mieszkańcom.
KPA apeluje do radnych miejskich, aby upewnili się czy dysponują precyzyjnymi informacjami od władz miejskich, a zwłaszcza Departamentu Inżynierii, dotyczącymi kosztów i korzyści związanych z przeniesieniem monumentu. Podpisany pod listem dyrektor ds. planowania polityki krajowej KPA John Czop podkreśla, że kiedy był 4 czerwca na posiedzeniu Departamentu Inżynierii, ekspert Komitetu Pamięci Zbrodni Katyńskiej David Juzmeski zażądał dodatkowych informacji, zanim będzie mógł zaopiniować, czy Pomnik Katyński powinien być przesunięty.
Na nową lokalizację przystał już wcześniej szef Komitetu Krzysztof Nowak. Przekonywał, że tylko jego organizacja ma uprawienia do decydowaniu o losach pomnika.
Projekt przeniesienia monumentu spotkał się z protestami części Polonii, która wskazuje na historyczne, edukacyjne i emocjonalne znaczenie pomnika, upamiętniającego 22 tys. ofiar zbrodni katyńskiej z 1940 roku. Części Polonii nie zadowala nowa lokalizacja. Organizujący manifestacje prawnik Sławek Platta twierdzi, że są tam ścieki.
KPA argumentuje w liście, że niezbędne są dodatkowe informacje na temat The Exchange Place Alliance Special Improvement District, organizacji non-profit założonej z inicjatywy burmistrza Fulopa, która jako pierwsza zaproponowała usunięcie Pomnika Katyńskiego z dotychczasowego miejsca.
W trakcie publicznych przesłuchań padały zarzuty pod adresem burmistrza, że w skład organizacji, której przewodniczy Mike DeMarco, szef firmy Mack-Cali Realty Corporation, wchodzą osoby niemieszkające w Jersey City.
Według newsowego portalu internetowego NJ.com. firma udziela hojnego wsparcia "lokalnym politykom, począwszy od przekazania 250 tys. dolarów na komitet ds. działalności politycznej, sponsorujący zarzuconą przez Stevena Fulopa kampanię wyborczą na urząd gubernatora".
„Dlaczego w tej organizacji nie znaleźli się członkowie Rady Miasta Jersey? (Podpisany pod listem) czytał mało precyzyjne szkice protokołów The Exchange Place Alliance Special Improvement District, które pozostawiają bez odpowiedzi wiele ważnych pytań, a zwłaszcza: dlaczego nienastawiona na zysk (organizacja), która dała hasło do przemieszczenia pomnika Pityńskiego, nie zgłasza się na ochotnika, by pokryć wszystkie koszty? Niech ta niewielka grupa wtajemniczonych, a nie podatnicy z Jersey City zapłaci za ten niepotrzebny projekt” – postuluje list KPA.
List nawołuje, aby członkowie Rady Miejskiej przed podjęciem ostatecznej decyzji dokładnie przeanalizowali warunki i koszty nowej lokalizacji. Twierdzi, że Zarządzenie 18-057 nie zawiera tych ważnych informacji. Jak sugeruje, byłoby rozsądne, aby Rada Miejska głosowała w środę przeciw zarządzeniu.
Czop, powołując się na informacje urzędnika miejskiego Roberta Byrne'a, powiadomił PAP, że środowe głosowanie poprzedzi otwarta debata. Będzie w niej mógł wziąć udział każdy bez konieczności wcześniejszej rejestracji.
Z Nowego Jorku Andrzej Dobrowolski (PAP)
ad/ mmp/ ap/ hgt/