Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego otworzyło w sobotę drzwi w ramach 13. Nocy Muzeów w Warszawie. Można zwiedzić siedzibę resortu, czy obejrzeć limuzynę Józefa Piłsudskiego. Na dziedzińcu odbywają się wydarzenia organizowane przez Muzeum Historii Polski.
"Jest mi bardzo przyjemnie, że możemy otworzyć dzisiaj gmach ministerstwa, jego gabinety - urzędników, ministra, wiceministrów - dla szerokiej pubiczności. Noc Muzeów, impreza popularyzatorsko-edukacyjna, w Polsce organizowana po raz 14, w Warszawie - po raz 13 (...) to impreza znana; ona się bardzo rozrosła, cieszy się wielką popularnością" - powiedział dziennikarzom wicepremier, szef resortu kultury prof. Piotr Gliński, inaugurując Noc Muzeów w ministerstwie.
Jak przypomniał minister, w ubiegłym roku Noc Muzeów zgromadziła 300 tys. uczestników. "Spodziewamy się podobnej frekwencji" - dodał.
Noc Muzeów w MKiDN rozpoczęła się o godz. 19, potrwa do północy. W programie są m.in.: czytanie przez ministra oraz aktorów "Quo Vadis" Henryka Sienkiewicza; dla gości - zwiedzanie Pałacu Czartoryskich-Potockich, czyli siedziby MKiDN, występy młodych artystów ze szkół muzycznych, ekspozycja prac studentów Wydziału Rzeźby Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie, wystawa plenerowa "Wielcy nieobecni" – dzieła sztuki utracone przez Polskę w wyniku II wojny światowej.
Przygotowano niespodzianki dla najmłodszych. Zaplanowane są zabawy z animatorami, gra w "Ale Historia!". Jest również możliwość obejrzenia limuzyny marszałka Józefa Piłsudskiego (Cadillac 355 rocznik 1934).
"Jest mi bardzo przyjemnie, że możemy otworzyć dzisiaj gmach ministerstwa, jego gabinety - urzędników, ministra, wiceministrów - dla szerokiej pubiczności. Noc Muzeów, impreza popularyzatorsko-edukacyjna, w Polsce organizowana po raz 14, w Warszawie - po raz 13 (...) to impreza znana; ona się bardzo rozrosła, cieszy się wielką popularnością" - powiedział dziennikarzom wicepremier, szef resortu kultury prof. Piotr Gliński, inaugurując Noc Muzeów w ministerstwie.
Atrakcje w ramach Nocy Muzeów w MKiDN przygotowały też m.in. Muzeum Józefa Piłsudskiego w Sulejówku (w tym wieczorny spacer historycznym szlakiem najważniejszych miejsc w stolicy związanych z marszałkiem Piłsudskim) i Muzeum Historii Polski.
Tegoroczną Noc Muzeów Muzeum Historii Polski urządza w namiocie na dziedzińcu ministerstwa kultury. "Nasza nowa tymczasowa siedziba nie bardzo pozwala na organizowanie większych atrakcji, dlatego skorzystamy z gościny ministerstwa" - tłumaczył w rozmowie z PAP dyrektor Muzeum Historii Polski Robert Kostro.
"W tym roku czekamy przede wszystkim na najmłodszych, których zabierzemy w podróż do przeszłości, do czasów Jagiellonów" - powiedział dyrektor.
Muzeum o każdej pełnej godzinie - od 19. do 24. - zaprasza dzieci wraz z rodzicami na godzinne spotkania z rycerzem. Uczestnicy będą mieć możliwość zapoznania się m.in. z etosem rycerskim i znaczeniem rycerstwa w średniowiecznej Europie. Na przykładach elementów zbroi poznają etapy rozwoju uzbrojenia rycerskiego oraz ciekawe fakty na temat ówczesnego życia codziennego. Chętni będą mogli przymierzyć zbroję i w fotomacie zrobić sobie pamiątkowe zdjęcie.
W Noc Muzeów Muzeum Historii Polski inauguruje akcję zbiórki pamiątek. Przedmioty można przynosić do Galerii Kordegarda. Celem zbiórki jest pozyskanie muzealiów do kolekcji MHP.
Jak podkreślił Kostro, najbardziej cenne są pamiątki związane z ważnymi momentami czy wybitnymi postaciami historycznymi. Muzeum jest także zainteresowane przedmiotami codziennego użytku, pocztówkami, pamiętnikami, prasą, elementami ubioru, umundurowania, uzbrojenia i wyposażenia wojskowego, zabytkowymi urządzeniami oraz wyrobami rzemieślniczymi i artystycznymi świadczącymi o historii polskiej kultury, przemianach społecznych i gospodarczych.
"Postanowiliśmy, że tegoroczną Noc Muzeów wykorzystamy jako okazję, by poprosić Polaków, żeby podzielili się z nami swoimi pamiątkami. Każdy z nas ma w szufladzie czy na strychu rzeczy, do których nie zagląda i często nie są mu potrzebne, a z punktu widzenia historyka czy muzealnika mogą okazać się cenne. To mogą być bardzo różne przedmioty - album zdjęć przedwojennych, opaska powstańcza czy przedmiot życia codziennego - stare radio, a może plakat Solidarności. Takie rzeczy często zawadzają nam w szufladzie, a dla naszego muzeum mogą być wartościowe" - mówił PAP Kostro.
"Każdy rodzaj pamiątki zarówno z tej dużej, jak i małej historii składa się na tę wielką panoramę polskich dziejów. Dlatego hasło zbiórki to +Małe Wielkie Historie+" - powiedział Kostro.
Tegoroczna Noc Muzeów jest już trzynastą organizowaną w Warszawie. W pierwszej wzięło udział tylko 11 muzeów, które odwiedziło 16 tys. osób, co wówczas uznano za rekord. W roku ubiegłym stołeczne instytucje - muzea, archiwa, teatry, galerie czy pracownie odwiedziło ponad 300 tys. osób.
W tegorocznej edycji Nocy Muzeów biorą udział 252 placówki.(PAP)
jp/ ura/