W 21 gabinetach będzie prezentowana nowa wystawa główna "Rzeczy warszawskie" rewitalizowanego Muzeum Warszawy. Jej pierwsza część ma być otwarta pod koniec 2016 r. Będzie można tam m.in. zobaczyć kolekcję Syren warszawskich, pocztówki i suweniry związane z miastem.
Pierwotnie pierwsza licząca ok. 40 proc. część nowej ekspozycji głównej modernizowanego Muzeum miała zostać otwarta wiosną 2016 r., termin przesunięto jednak na koniec przyszłego roku.
"Uzyskaliśmy zgodę ministerstwa kultury i naszego darczyńcy - rewitalizację dofinansowano z Mechanizmu Finansowego EOG (Europejskiego Obszaru Gospodarczego) i Norweskiego Mechanizmu Finansowego. Trochę odetchnęliśmy, bo dzięki temu nie musimy stwarzać w trakcie realizacji jakichś niepotrzebnych kolizji pomiędzy pracami budowlanymi a montażowymi przy wystawie. Zapraszamy na przełomie 2016/2017 na otwarcie pierwszej części ekspozycji głównej" - powiedziała PAP dyrektor Muzeum Warszawy Ewa Nekanda-Trepka.
Jak dodał jej zastępca Jarosław Trybuś nad wystawą pracowała przez trzy lata grupa kuratorów. "Koncentrowali się na naszych zbiorach, których liczba przekracza 300 tys. muzealiów, by zaproponować ich najciekawszy wybór. Wystawa będzie oparta o autentycznych +świadków+ przeszłości, czyli +rzeczy warszawskie+. I tak się też będzie nazywała. +Rzeczy warszawskie+ to tytuł świadomie dwuznaczny, bo pokazujemy zarówno przedmioty, jak i mówimy o sprawach składających się na wielowątkowe dzieje miasta. Podzieliliśmy zbiory na 21 kategorii, które będą umieszczone w 21 gabinetach" - relacjonował.
Będzie można zobaczyć gabinet archeologiczny z ciekawymi znaleziskami z terenu Warszawy i gabinet Syren warszawskich przybliżający różne "wcielenia" symbolu stolicy. W gabinecie pomników warszawskich znajdzie się kolekcja miniatur stołecznych pomników. Gabinet pocztówek zaprezentuje zaś wybór z 9 tys. posiadanych przez placówkę kart ukazujących stolicę. W gabinecie widoków Warszawy dzięki malarstwu i grafice będzie można obserwować zmiany zachodzące w panoramie miasta.
Będzie można zobaczyć gabinet archeologiczny z ciekawymi znaleziskami z terenu Warszawy i gabinet Syren warszawskich przybliżający różne "wcielenia" symbolu stolicy. W gabinecie pomników warszawskich znajdzie się kolekcja miniatur stołecznych pomników. W gabinecie suwenirów będzie można zobaczyć pamiątki przygotowywane od XVIII w. dla odwiedzających miasto. Gabinet pocztówek zaprezentuje zaś wybór z 9 tys. posiadanych przez placówkę kart ukazujących stolicę. W gabinecie widoków Warszawy dzięki malarstwu i grafice będzie można obserwować zmiany zachodzące w panoramie miasta.
"Mamy wspaniałą kolekcję sreber i platerów, które będą prezentowane w kolejnym gabinecie. Będzie on przypominać skarbiec, ponieważ w dwóch pomieszczeniach znajdzie się kilkaset cennych i lśniących wyrobów. Pierwszą część ekspozycji, która zostanie otwarta pod koniec 2016 r. zamknie gabinet portretów warszawskich prezentujących wizerunki osób związanych z miastem z różnych stanów i okresów aż do współczesności" - opowiadał zastępca dyrektora, główny kurator wystawy.
W drugiej części wystawy znajdzie się gabinet rysunków architektonicznych ukazujących dorobek poszczególnych architektów oraz gabinet planów i map Warszawy przybliżający ich bogatą kolekcję. Zbiór fotografii prezentowanych w kolejnym gabinecie będzie wyborem zmienianych co trzy miesiące zdjęć z liczącego 180 tys. zasobu. "W gabinecie medali postaramy się zainteresować gości tymi czasem małymi dziełami rzeźbiarskimi często powiązanymi z dziejami miasta. Gabinet brązów warszawskich przybliży zjawisko stołecznego brązownictwa. W gabinecie ubioru pokażemy historyczne stroje i dodatki, niektóre kilkusetletnie" - powiedział Trybuś.
Gabinet relikwii zaprezentuje przedmioty z kolekcji Muzeum, których emocjonalne znaczenie jest związane z ich historią. To np. pamiątki powstańcze czy spodek z Hotelu Europejskiego z podpisem Picassa. W gabinecie galanterii patriotycznej będzie można zobaczyć symbole narodowe od XVIII do lat 80. XX w. np. biżuterię patriotyczną. Gabinet opakowań firm warszawskich przybliży m.in. pudełka, puszki czy butelki produktów wytwarzanych w stolicy. "Częścią wystawy będzie też gabinet Ludwika Gocla i rodziny Schiele, którzy zapisali nam swoje zbiory. Wystawę zamknie gabinet detalu architektonicznego ukazujący fragmenty dawnych stołecznych budynków np. te odnalezione w Wiśle na początku XX w. przez piaskarzy" - dodał zastępca dyrektora.
W wyniku modernizacji Muzeum zyska prawie 3 tys. mkw. nowej powierzchni na wystawę stałą, ponad 500 mkw. pod wystawy czasowe i ok. 850 mkw. na inne pomieszczenia związane z edukacją, na bibliotekę, salę kinową i pracownie naukowe. Obecnie rewitalizacja placówki toczy się na kilku płaszczyznach. "Oprócz prac budowlanych w 11 kamienicach przy Rynku Starego Miasta i wystawy głównej, którą realizujemy, mają miejsce też inne działania, czyli digitalizacja, konserwacja i zakupy eksponatów" - relacjonowała Nekanda-Trepka.
Elewacje muzealnych kamienic zostały już prawie wykonane, jedynie w przypadku dwóch z nich prace będą kończone na początku przyszłego roku. "Staraliśmy się powrócić do subtelniejszej kolorystyki zaprojektowanej w czasie powojennym, a przemalowanej w latach 70. i 80. Poszukiwania właściwego odcienia i dokumentacji przypominały pracę detektywistyczną. Powstałe piękne barwy udało się uzyskać także dzięki nowoczesnej technologii" - opowiadała dyrektor.
Jak podkreśliła, podczas modernizacji Muzeum stara się korzystać z najnowszych materiałów i technologii, na ile pozwala zabytkowa substancja kamienic. "Zostały np. zamontowane świetliki wykonane z nowoczesnych profili. Dziś pełnią one także funkcję przeciwpożarową, więc mają np. system automatycznych klap. Nowoczesne technologie są także wykorzystywane np. w systemach zabezpieczeń" - mówiła Nekanda-Trepka.
W muzealnych wnętrzach wciąż trwają prace budowlane, większość najcięższych jest już na ukończeniu. "Konieczne było wyposażenie placówki w instalacje przeciwpożarowe, antywłamaniowe i klimatyzacyjne, co nie było łatwe w przypadku zabytkowych kamienic. Myślę, że te najpoważniejsze prace już zrobiono i powoli będziemy mogli obserwować jak wnętrza będą wyglądały docelowo. Na wiosnę czeka nas jeszcze drobna poprawka przy dachach, bo niektóre dachówki wymagają wymiany" - powiedziała dyrektor.
Muzeum jest także doposażane w udogodnienia dla niepełnosprawnych ruchowo. "Niestety z uwagi na charakter miejsca nie wszystkie przestrzenie będzie można w ten sposób udostępnić, ponieważ nie wszędzie da się doprowadzić windy lub zamontować rampy" - podkreśliła Nekanda-Trepka. Muzeum planuje także wprowadzenie ułatwień dla osób z innymi niepełnosprawnościami np. wzroku czy słuchu.
"Podczas prac rewitalizacyjnych były też małe znaleziska. To np. niewielka grafika odkryta pod podłogą, ukryta wnęka i małe floralne dekoracje na zwornikach spływów sklepiennych, co najmniej z XVIII w. Podczas prac dużo też dowiedzieliśmy się o historii malowanych stropów, ponieważ okazało się, że były wielokrotnie konserwowane z nienajlepszym rezultatem. Pod nadzorem specjalistów od zabytkowego drewna udało się w największym możliwym stopniu przywrócić im pierwotny wygląd" - opowiadała dyrektor.
Muzeum ma nadzieję, że druga część wystawy stałej zostanie zrealizowana w 2017 r. "Tworzymy jeszcze plany i staramy się o zapewnienie pełnego finansowania. Od strony merytorycznej jesteśmy gotowi do zbudowania ekspozycji głównej, pozostaje kwestia ukończenia projektu. Na początku roku powinniśmy dysponować projektem wykonawczym, co umożliwi rozpisanie przetargu. By z chwilą kiedy firma budowlana zakończy prace, pewnie gdzieś w połowie roku, mogła wejść firma realizująca wystawę" - podsumowała Nekanda-Trepka.
Anna Kondek-Dyoniziak (PAP)
akn/ agz/