Będziemy zabiegać o to, by zmieniono konstytucję tak, by w Polsce nie było 100, a 102 senatorów, z czego dwóch byłoby przedstawicielami Polonii - zapowiedział w piątek w Kiszyniowie marszałek Senatu Stanisław Karczewski.
Karczewski przebywa od czwartku z wizytą w Mołdawii; w jej ramach zaplanowano m.in. spotkania z miejscową Polonią.
"Jeśli chodzi o głos dla Polonii, to w parlamencie Mołdawii są dwa miejsca dla diaspory i są one przeznaczone dla przedstawicieli wybranych przez środowiska obywateli Mołdawii zamieszkujących inne kraje" - zauważył w rozmowie z dziennikarzami marszałek Senatu.
"W Polsce chcemy zrobić to samo. I mogę powiedzieć, że mamy pomysł, który niebawem przekujemy w działania polityczne. Będziemy zabiegać o to, by zmieniono konstytucję tak, by w Polsce nie było 100, a 102 senatorów, z czego dwóch byłoby wybieranych poza granicami Polski i byli przedstawicielami Polonii" - dodał.
Jak podkreślił, "jedno miejsce to za mało". "Chcemy, by było jedno miejsce dla Polonii na wschód i jedno na zachód od Polski. To byłby gest i dla Polonii, która wspierała Polskę, i gest wsparcia. Myślę, że opozycja poprze ten pomysł i Sejm i Senat w 100 proc. zagłosują za tą zmianą w konstytucji" - powiedział Karczewski. (PAP)
autor: Wiktoria Nicałek
wni/ pad/