Uroczystości religijne, koncerty, wystawy i spotkania z Ocalałymi złożą się na obchody 71. rocznicy likwidacji Litzmannstadt Getto. Rozpoczynające się 28 sierpnia wydarzenia mają upamiętniać 220 tys. Żydów, więzionych w gettcie w latach 1940-44.
"Chcemy - w sposób jedyny z możliwych we współczesnym świecie - uczcić pamięć tych, którzy odeszli. Wspominamy i oddajemy hołd tym, którzy kiedyś tworzyli wielką Łódź. W momencie wybuchu wojny gmina żydowska w Łodzi była trzecią na świecie pod względem liczebności - po Warszawie i Nowym Jorku" - podkreśliła na konferencji prasowej prezydent Łodzi Hanna Zdanowska.
Za datę likwidacji Litzmannstadt (nazwa Łodzi w okresie okupacji) Getto przyjmuje się 29 sierpnia 1944 r. - tego dnia odszedł ostatni transport do obozu Auschwitz-Birkenau. Jak dodała prezydent, tego dnia należy wskrzeszać pamięć o mieszkańcach żydowskiego pochodzenia, którzy przed wojną budowali Łódź - stanowili oni 30 proc. populacji miasta.
"W tym roku odwiedzą nas już ostatni z Ocalałych z getta, m.in. Josef Buchman, fundator Pomnika Sprawiedliwych Wśród Narodów Świata i monumentu na Stacji Radegast i odbierze przyznane przez radę miejską odznaczenie +Zasłużony dla Miasta Łodzi+. Z Izraela przyjedzie Jehuda Widawski - rocznik 1916 - działacz Stowarzyszenia Byłych Łodzian w Izraelu. Jak co roku rozpoczniemy rocznicę uroczystościami religijnymi na Cmentarzu Żydowskim. Chcąc uszanować szabat, przypadający 29 sierpnia, zaplanowaliśmy inaugurację dzień wcześniej" - wyjaśniła Zdanowska.
Po modlitwie na Cmentarzu Żydowskim uczestnicy przejdą w Marszu Pamięci na Stację Radegast, z której w latach istnienia getta odprawiano transporty do obozów zagłady (obecnie jest to oddział Muzeum Tradycji Niepodległościowych). Po południu w koncercie "Shalom w Parku Ocalałych" wystąpi Chór Dziecięcy Teatru Wielkiego w Łodzi, który wykona pieśni z getta i utwory prezentujące cztery łódzkie kultury: polską, żydowską, niemiecką i rosyjską.
Przewodniczący łódzkiej Gminy Żydowskiej Symcha Keller podkreślił, że przez dziesięciolecia łodzianie pozbawieni byli - nie ze swojej winy - informacji na temat Litzmannstadt Getto. "Obecnie stało się oczywiste i naturalne, że co roku organizujemy obchody likwidacji getta i nie tylko kładziemy nacisk na modlitwę, przemówienia ważnych gości, ale jest też szeroki obszar edukacyjny i kulturalny; odbywają się koncerty, spotkania, wystawy. To wspólne obchody, wspólny czas, wspólne świętowanie spraw ważnych dla Lodzermenschów - bez podziału na Żydów, Rosjan czy Polaków" -zaznaczył.
Jak poinformowała dyrektor Centrum Dialogu im. Marka Edelmana Joanna Podolska, obok głównych obchodów zaplanowano liczne wydarzenia towarzyszące, które będą odbywać się od 25 do 31 sierpnia. Jedno z nich to koncert z okazji 20-lecia istnienia Fundacji Monumentum Iudaicum Lodzense - fundacji ratującej żydowskie zabytki na terenie Łodzi. Wystąpi w nim polsko-amerykańskie trio instrumentalistów Modrzycer klan, wykonujące muzykę chasydzką w uwspółcześnionej wersji.
Litzmannstadt Getto zostało utworzone przez Niemców w lutym 1940 r. Początkowo zamknęli w nim 160 tys. osób. Później trafiło do niego wielu żydowskich intelektualistów z Czech, Niemiec, Austrii i Luksemburga oraz 5 tys. Romów z Austrii. Łącznie w getcie znalazło się ok. 220 tys. osób - było ono drugim, co do wielkości w Polsce - po warszawskim - i najdłużej istniejącym gettem na ziemiach polskich.
Przez pięć lat z głodu i wyczerpania zmarło prawie 45 tys. osób. W styczniu 1942 r. rozpoczęły się masowe deportacje mieszkańców getta do obozu zagłady w Chełmnie nad Nerem, gdzie zamordowano w sumie 70 tys. osób. Najtragiczniejszym momentem deportacji był okres Wielkiej Szpery - akcji wywożenia do obozu osób nieprzydatnych do pracy - dzieci poniżej 10 lat, osób starszych i chorych.
Całkowita likwidacja Litzmannstadt Getto nastąpiła w sierpniu 1944 roku. Według różnych źródeł, ocalało z niego jedynie od 7 do 13 tys. osób. (PAP)
agm/ dym/