O piątą stałą scenę wzbogacił się Teatr Wybrzeże w Gdańsku. Znajdująca się w zabytkowym budynku w centrum miasta Stara Apteka ze 150-osobową widownią otwarta została uroczyście w czwartek.
"To dzień wyjątkowy. Zaprosiliśmy was nie na kolejną, odważną premierę Teatru Wybrzeże, ale na wydarzenie nadzwyczajne, niezwykle rzadkie - otwarcie nowego obiektu teatralnego, otwarcie nowej sceny teatralnej na mapie teatralnej Polski. To wydarzenie istotne nie tylko dla naszego teatru, ale dla naszego miasta, regionu - i nie bójmy się tego słowa - naszego kraju" - mówił do zebranych podczas ceremonii otwarcia Starej Apteki dyrektor gdańskiego teatru Adam Orzechowski.
Przypomniał kilkuwiekową historię budynku, w której mieści się nowa scena Teatru Wybrzeże.
"Stara Apteka, nazwana tak żartobliwie przez gdańszczan, istniała i funkcjonowała tu naprawdę, ale niewiele miała wspólnego z farmacją. Wytwarzano w niej, co prawda, piguły, ale to były kamienne kule do armat i moździerzy. Ów obiekt zbudowano w 1636 roku w miejscu XIII-wiecznej gotyckiej fortyfikacji. Pod Starą Apteką zachowały się fragmenty dawnej baszty, zwanej Podkołodziejską" - mówił Orzechowski.
Swoją rolę prochowni Stara Apteka pełniła do końca XVIII wieku. W okresie międzywojennym wewnątrz budynku założono transformatorownię, zasilającą w elektryczność teren Głównego Miasta Gdańska. W 1945 r. obiekt został całkowicie zrujnowany. W 1966 r. odbudowano go jako jedno z pomieszczeń gospodarczo-magazynowych przywróconego właśnie Gdańskowi w tradycyjnej lokalizacji Teatru Wybrzeże.
"Mam nadzieję, że Stara Apteka wejdzie w krwioobieg miejski bez żadnych problemów i wszyscy ją polubią, bo rzeczywiście jest tu komfortowo i ma ona swój klimat. Ta scena poszerza nasze możliwości i potencjał. W tej chwili nasz zespół aktorski gra prawie 500 przedstawień w ciągu roku. Gramy najwięcej spektakli w Polsce. Mamy co pokazywać, jesteśmy kreatywni i nie gramy do pustych foteli, tylko mamy stuprocentową frekwencję" - powiedział dziennikarzom Orzechowski.
Nowoczesne zaplecze i foyer nowej sceny, które w przyszłości służyć będzie także rewitalizowanej właśnie Scenie Malarnia (planowany termin zakończenia prac i ponownego otwarcia sceny to październik 2019 r. - PAP), zlokalizowano w zabytkowym budynku Starej Apteki. Natomiast sama scena wraz z widownią została wkomponowana w przestrzeń pomiędzy ścianą tego historycznego gmachu a Wielką Zbrojownią.
Stara Apteka jest kolejną sceną Teatru Wybrzeże, obok Dużej Sceny, Sceny Malarnia, Czarnej Sali, sopockiej Sceny Kameralnej oraz sezonowej Sceny Letniej w Pruszczu Gdańskim.
Stara Apteka jest obiektem w pełni klimatyzowanym, dostosowanym do potrzeb osób niepełnosprawnych.
Prace związane z adaptacją Starej Apteki na cele teatralne rozpoczęto w 2014 r. Ich koszt wyniósł ok. 28 mln złotych, z czego 11,7 mln zł stanowiła dotacja z budżetu Unii Europejskiej.
Pierwszym przedstawieniem w Starej Aptece będzie 11 listopada premiera sztuki "Ruscy" Radosława Paczochy w reżyserii Adama Orzechowskiego. Spektakl opowiada o Polakach, potomkach repatriowanych przez Stalina do Kazachstanu mieszkańców obecnej Ukrainy.
W pierwszych dniach grudnia na deskach Starej Apteki odbędzie się premiera "My Little Pony" Paco Bezerry w reżyserii Rudolfa Zioły, sztuki o problemie szkolnej przemocy oraz jej konsekwencjach. Następna propozycja dla miłośników teatru to spektakl "Tam i z powrotem" Michała Buszewicza, opartego na autobiograficznych zapiskach i relacjach ukraińskiej reżyserki Oleny Apchel.
W marcu 2019 r. w Starej Aptece debiutujący absolwent krakowskiej AST Radosław Stępień wyreżyseruje jedno z arcydzieł dwudziestowiecznej dramaturgii amerykańskiej "Śmierć komiwojażera" Arthura Millera. Następnie, pod koniec pierwszego sezonu teatralnego na scenie Starej Apteki Jarosław Tumidajski wystawi "Niezwyciężonego", drapieżną tragikomedię społeczno-obyczajową mało znanego w Polsce, zdobywającego powszechne uznanie brytyjskiego dramatopisarza, Torbena Bettsa.(PAP)
autor: Robert Pietrzak
rop/ itm/