To właśnie Poznań wybrał Feliks Nowowiejski na swoje miejsce na ziemi – mówiła PAP wnuczka kompozytora. Obecnie twórca „Roty” częściej kojarzony jest w Poznaniu z nazwą ulicy, niż z tym, że tu mieszkał i komponował. Rozpoczęły się więc starania o powstanie pomnika Nowowiejskiego.
Feliks Nowowiejski urodził się 7 lutego 1877 roku. Kształcił się muzycznie w Berlinie i Ratyzbonie. W 1909 r. osiadł w Krakowie, gdzie był dyrektorem artystycznym Towarzystwa Muzycznego. Po I wojnie światowej zamieszkał w Poznaniu i włączył się w nurt odradzającego się życia kulturalnego miasta.
Jak przypomniała w rozmowie z PAP Bogna Nowowiejska-Bielawska; wnuczka kompozytora i prezes Towarzystwa im. Feliksa Nowowiejskiego, początkowo rodzina Nowowiejskich mieszkała na Łazarzu, przy ulicy Wyspiańskiego. Następnie w Piątkowie, które wtedy jeszcze do Poznania nie należało. W 1929 roku zakończono budowę "Willi wśród róż" i wówczas rodzina przeprowadziła się do posiadłości przy al. Wielkopolskiej.
Nowowiejska-Bielawska wskazała, że poznański okres w życiu Nowowiejskiego był też niezwykle twórczy; to tu powstały symfonie, wiele kompozycji organowych. To tutaj odbyły się premiery opery "Legendy Bałtyku", baletu "Malowanki ludowe", a 20-tysięczny chór wykonał Psalm 136 "Ojczyzna" z okazji otwarcia Powszechnej Wystawy Krajowej (PeWuKa) i Wszechsłowiańskiego Zjazdu Śpiewaczego.
"Mimo, że to właśnie Poznań wybrał Feliks Nowowiejski na swoje miejsce na ziemi, to wciąż jest tu trochę jakby niedocenionym twórcą, stąd właśnie obecne starania o powstanie pomnika upamiętniającego go jako związanego ze stolicą Wielkopolski kompozytora" – podkreśliła Nowowiejska-Bielawska.
"Myślę, że ta świadomość wśród mieszkańców Poznania, że jest to +kompozytor stąd+ jest wciąż zbyt mała, większość kojarzy go wyłącznie z muzyką do +Roty+. Niewiele osób wie nawet o samym +Salonie Muzycznym Feliksa Nowowiejskiego+. Mamy wielu gości, którzy kiedy nas odwiedzają, mówią: jesteśmy tu po raz pierwszy, nie wiedzieliśmy, że takie miejsce jest w mieście - a przecież Feliks Nowowiejski był w Poznaniu postacią szczególną. Przyjechał tutaj już jako kompozytor światowej sławy, z licznymi sukcesami i osiągnięciami zagranicą – a wybrał akurat Poznań na swoje miejsce na ziemi, tu spędził najbardziej stabilne lata swojego życia, i tutaj stworzył najwięcej swych znamienitych utworów" – mówiła.
Nowowiejska-Bielawska podkreśliła, że w związku ze staraniami o powstanie pomnika kompozytora trwają już rozmowy m.in. z Zarządem Zieleni Miejskiej w Poznaniu.
"Uważamy, że jest wiele różnych ławeczek, pomników w Poznaniu upamiętniających wybitne postacie, a akurat Feliksa Nowowiejskiego jeszcze nie ma. Jesteśmy już po wstępnych rozmowach i w mieście i Zarządzie Zieleni Miejskiej. Chcemy starać się o lokalizację naprzeciwko +Willi wśród róż+, na al. Wielkopolskiej. Chcielibyśmy aby udało się stworzyć w tym miejscu coś w rodzaju traktu turystycznego z parku Sołackiego do +Willi wśród róż" – wyjaśniła.
"Od wielu lat, jako Towarzystwo, rodzina i przyjaciele marzyliśmy o tym, żeby Muzeum znajdujące się w bezpośredniej bliskości tak urokliwej trasy spacerowej wielu Poznaniaków, mogło dołożyć swój przysłowiowy +grosz+ do uatrakcyjnienia relaksu i podniesienia komfortu odpoczynku mieszkańców, a przy okazji stać się muzycznym i kulturalnym zakątkiem tego fragmentu miasta. Naszą ideą i pomysłem jest, aby pobliskie Parki Wodziczki i Sołacki, w których m.in. znajdują się atrakcyjne place zabaw dla najmłodszych, niejako +spleść+, za pomocą zieleni, ścieżką wzdłuż alei Wielkopolskiej z naszym Muzeum, noszącym obecnie nazwę +Willi Wśród Róż+" – dodała.
Wnuczka kompozytora wyjaśniła, że według wstępnych koncepcji brany jest pod uwagę pomysł powstania albo ławeczki – z postacią Nowowiejskiego – ozdobionej różami nawiązującymi do Willi, albo też pomysł pomnika prezentującego sylwetkę kompozytora idącego aleją w kierunku tramwaju.
Nowowiejska-Bielawska wyjaśniła, że według wstępnych koncepcji brany jest pod uwagę pomysł powstania albo ławeczki - z postacią Nowowiejskiego - ozdobionej różami nawiązującymi do Willi, albo też pomysł pomnika prezentującego sylwetkę kompozytora idącego aleją w kierunku tramwaju.
"Skąd taki pomysł na pomnik? Otóż Feliks Nowowiejski znany był z tego, że wsiadał do tramwaju nawet w miejscu, w którym nie było żadnego przystanku. Nowowiejski dyrygował orkiestrą MPK a poznańscy tramwajarze śpiewali także w chórach amatorskich, które prowadził i bardzo dobrze go znali. Tramwaje więc na jego widok zatrzymywały się i motorniczy wołali: Cześć mistrzu! Cześć pieśni! Dlatego właśnie jeden z pomysłów nawiązuje do tych opowieści" – podkreśliła.
Dodała, że "ostateczną decyzję o formie upamiętnienia podejmuje w takich przypadkach Miejska Konserwator Zabytków, natomiast najpierw trzeba przejść przez procedury, czyli złożenie wniosku z takim wstępnym projektem, i później będą dalsze decyzje, prawdopodobnie będzie musiał być też rozpisany konkurs".
Nowowiejska-Bielawska wskazała, że "to jest tak naprawdę wstępny etap, ale mamy już jakąś deklarację finansową ze strony miasta, miejskich radnych. Koszty są niestety wysokie; koszt samej ławeczki to ok. 130-150 tys., natomiast pomnik to jeszcze droższa inwestycja. Niewykluczone, że będziemy musieli pomyśleć o jakiejś zbiórce, czy wsparciu sponsorów".
Przypomniała, że "lata 2016 i 2017 ogłoszone przez Sejm Rzeczpospolitej Polskiej, jako lata hołdu dla twórczości Feliksa Nowowiejskiego, jak również rok 2019, w którym przypadała 100. rocznica przybycia kompozytora do Poznania, zaowocowały realizacją wielu koncertów, spektakli i projektów w całej Polsce, niestety nie pozostawiły jednak po sobie w Poznaniu żadnego trwałego śladu upamiętniającego te, jakże ważne dla historii naszego miasta, wydarzenia".
"Warto jednak pamiętać i kultywować fakt, że Feliks Nowowiejski przybył do stolicy Wielkopolski jako artysta światowej sławy i pozostał tu do końca swojego życia stając się kluczową postacią poznańskiego życia muzycznego, kulturalnego i patriotycznego. Przypadająca w tym roku 145. rocznica urodzin Feliksa Nowowiejskiego wydaje się być kolejną okazją, aby uczcić tak wybitną postać i wcielić w życie od dawna snute plany budowy pomnika, która została poparta, w styczniu 2014 roku, Uchwałą Rady Miasta Poznania w tej sprawie"- powiedziała PAP Bogna Nowowiejska-Bielawska.
Feliks Nowowiejski zmarł 18 stycznia 1946 r. w Poznaniu; spoczywa w Krypcie Zasłużonych Wielkopolan w podziemiach kościoła pw. Św. Wojciecha w Poznaniu. (PAP)
autor: Anna Jowsa
ajw/ pat/