Zbudowane w latach 60. i 70. XX wieku budynki Teatru Ziemi Rybnickiej oraz tzw. Okrąglaka, od dziesięcioleci służącego rzemieślnikom i przedsiębiorcom w tym mieście, zostały wpisane do rejestru zabytków. Obydwa obiekty to cenne świadectwo powojennej architektury – argumentują samorządowcy.
"Ich wartość to nie tylko sama architektura; trzeba docenić te budynki w sensie urbanistycznym. Widać, że projektanci myśleli nie tylko o jednostkowym obiekcie, ale też o mieście jako całości. Stanowią interesujący ciąg budynków, są bardzo dobrze osadzone w przestrzeni, która pokazuje też ich funkcje. Okrąglak jest kameralny, teatr - monumentalny" – wyjaśnił w czwartek Miejski Konserwator Zabytków w Rybniku Henryk Mercik.
Wpisanie obu budynków do wojewódzkiego rejestru zabytków to efekt starań ich właścicieli – samorządu, do którego należy rybnicki teatr, a także Cechu Rzemiosł oraz Małej i Średniej Przedsiębiorczości w Rybniku i Spółdzielni Rzemieślniczej Wielobranżowej, których siedzibą jest Okrąglak. Inicjatywa zyskała poparcie Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków w Katowicach.
W ocenie Henryka Mercika, projektowany od 1956 roku i realizowany w latach 1958–1964 rybnicki teatr to budynek wybitny nie tylko w skali Rybnika i regionu, ale i kraju. Został zaprojektowany przez trio architektów, określanych mianem "Zielonych Koni" – Jerzego Gottfrieda, Henryka Buszkę i Aleksandra Frantę.
"Teatr stanowi realizację symboliczną. Wyróżnia się na tle innych budowanych w tym czasie obiektów, zrywając z symetrycznym monumentalizmem socrealizmu i nawiązując duchem do architektury francuskiej. Bardzo rzadko spotyka się budynek teatru, w którym nie ma osi symetrii, a tu nawet sala widowiskowa jest niesymetryczna. Ten brak symetrii świadczy o tym, że twórcy chcieli pokazać, jak widzą projektowanie nowoczesne; to także bardzo odważne wejście w powojenny modernizm" - wyjaśnił Miejski Konserwator Zabytków.
Budowę tzw. Okrąglaka ukończono w 1974 roku. Jego współprojektantką była kobieta - Barbara Meisel, co w tamtych czasach nie było normą. To obiekt inny niż teatr, ale także ikoniczny dla miasta.
"Jego wartość polega na tym, że jest bardzo dobrze osadzony w przestrzeni małego placu, który nie ma korzystnego kształtu - to niewielka kieszeń urbanistyczna. Prosta forma – okrągły obiekt ze szklaną ścianą osłonową, który stoi na trzonie – nadaje budynkowi lekkości, a jego barwa – seledyn przywodzący na myśl kolor spatynowanej miedzi - doskonale koresponduje z wieżami pobliskiej bazyliki" - powiedział Mercik.
"Okrąglak to ciekawa konstrukcja, bardzo logiczne i dobrze zaaranżowane wnętrze, a przede wszystkim świadectwo tego, że zrzeszeni w Cechu rybniccy rzemieślnicy mieli duże ambicje, realizując projekt niebanalny i wyróżniający się na tle innych budynków cechowych" – dodał.
Inicjatorzy wpisania budynków rybnickiego teatru i Okrąglaka argumentują, że oba obiekty, choć powstały w epoce PRL-u, przywołują wśród rybniczan dobre wspomnienia, związane m.in. z uczestnictwem w wydarzeniach kulturalnych czy wielkich balach. Są też doskonale wkomponowane w przestrzeń miejską. Wpis do rejestru zabytków ma być dla nich szansą na zachowanie w pierwotnej formie i kształcie. To także możliwość pozyskania dotacji ze źródeł zewnętrznych na remonty i modernizacje, których zakres musi być teraz konsultowany z wojewódzkim konserwatorem zabytków.
"Kluczową formą ochrony obiektu jest wpis do wojewódzkiego rejestru zabytków. Taki wpis nie tylko chroni obiekt przed niepożądanymi działaniami, ale też buduje świadomość społeczną – wiedząc, że dany obiekt jest zabytkiem, patrzymy na niego inaczej, bardziej doceniamy" – podsumował Miejski Konserwator Zabytków w Rybniku. Teatr i Okrąglak to najmłodsze obecnie zabytki w Rybniku.(PAP)
mab/ aszw/