Nieznaną średniowieczną wieżę odkryto na terenie zespołu pobernardyńskiego – informuje w piątek lubelski konserwator zabytków Dariusz Kopciowski, oceniając, że to jedno z najważniejszych odkryć archeologicznych na Lubelszczyźnie.
O odkryciu poinformował w piątek na Facebooku lubelski konserwator zabytków Dariusz Kopciowski. Jak przypomniał, w ub. r. rozpoczęły się prace konserwatorskie i roboty budowlane w kościele pw. Nawrócenia św. Pawła i części budynku dawnego klasztoru pobernardyńskiego w Lublinie.
„W marcu br. archeolodzy zgłosili odkrycie podczas prac ziemnych w zakrystii kościoła, a także w korytarzu pomiędzy nią a prezbiterium kościoła, reliktów murów z kamienia wapiennego na piaskowo-wapiennej zaprawie (…). Okazało się, że relikty układają się w rzut prostokątnej budowli o wymiarach 7,5 x 8,5 m, od wschodu i zachodu posiadającej po trzy przypory o wymiarach 1,5 x 1,5 m. Grubość ścian fundamentu obiektu wynosiła od 1,5 do 1,7 m” – opisał konserwator we wpisie.
Podkreślił, że już wstępna analiza stratygraficzna murów wskazała, że odkryta budowla jest starsza niż wschodnie skrzydło klasztorne i prezbiterium kościoła wybudowane po pożarze z 1602 r. „Rzut obiektu i jego wymiary, zastosowany budulec nasunął przypuszczenia, iż w wyniku podjętych prac remontowych odkryto nieznaną dotychczas, średniowieczną budowlę wieżową zlokalizowaną poza murami obronnymi miasta” – wyjaśnił Kopciowski dodając, że możemy mieć do czynienia z jednym z najstarszych obiektów architektury murowanej w Lublinie.
Równolegle do badań archeologicznych prowadzone były badania architektoniczne przez dr inż. arch. Krzysztof Janus z Politechniki Lubelskiej. Według niego na podstawie gabarytów odkrytych fundamentów, można przypuszczać, iż wieża posiadała przynajmniej 5 kondygnacji i przy tej wysokości była świetnym punktem obserwacyjnym dla całej okolicy.
„Zdaniem badacza konstrukcja tego typu nie mogła powstać po wzniesieniu kazimierzowskich obronnych murów miejskich (po 1341 r.), gdyż w takim układzie stanowiłaby zaprzeczenie obronności miasta. Mogła stanowić jeden z elementów większego systemu obronnego średniowiecznego Lublina” – przekazał konserwator.
Zdaniem Kopciowskiego relikty średniowiecznej wieży odsłonięte na terenie dawnego zespołu pobernardyńskiego stanowią jedno z najważniejszych odkryć archeologicznych na Lubelszczyźnie, rzucających – jak określił - zupełnie nowe światło na rozwój przestrzenny miasta w średniowieczu. Dodał, że obecnie dyskutowana jest sprawa sposobu wyeksponowania odkrytych reliktów wieży.
Zespół pobernardyński w Lublinie jest objęty ochroną konserwatorską poprzez wpis do rejestru zabytków woj. lubelskiego. Według ustaleń początki kształtowania się tu zabudowy sięgają drugiej połowy XV stulecia – pierwsze zabudowania klasztorne wznoszono w latach 1460-69, a w 1470 r. rozpoczęto budowę murowanej świątyni, którą ukończono w 1497 r. Najstarsze murowane skrzydło klasztorne powstało na przełomie XV i XVI w. Po pożarze zespół odbudowano w latach 1557–69, dobudowując przy tym do klasztoru dwa nowe skrzydła – wschodnie i zachodnie. Po kolejnym pożarze z 1602 r. kościół odbudowano w stylu późnego renesansu.(PAP)
autorka: Gabriela Bogaczyk
gab/ pat/