Ekspozycję prac Roberta Heczki, artysty wywodzącego się z Ustronia w Beskidach, zobaczyć będzie można od poniedziałku w Muzeum Magicznego Realizmu „Ochorowiczówka” w Wiśle. To 20 rysunków na papierze – poinformowała w niedzielę placówka.
„Inspiracją dla malarstwa Heczki są chwile, w których dostrzega on wokół siebie smutek, radość, wzruszenie. Ulotne ułamki sekund, w których emocje pojawiają się na twarzach innych ludzi, w ich gestach czy postawie. Te mgnienie oka artysta przenosi na płótno lub papier. Nie tylko potrafi je zapamiętać, ale przetwarza w obrazy, które poruszają” – poinformowała Klaudia Sokołowska odpowiedzialna w Muzeum za kontakty z mediami.
Na wystawie zatytułowanej „Papiery Wartościowe” zobaczyć można dwadzieścia prac artysty wykonanych na papierze. To głównie twarze ludzi w dynamicznych pozach. „+Papiery Wartościowe+ to wystawa (…) bardzo osobista. Wyjmuję z szafy to, czego nikt wcześniej nie widział. Długo do niej dojrzewałem” – wskazał Robert Heczko.
Obrazy można zobaczyć do końca marca.
Robert Heczko pochodzi ze Śląska Cieszyńskiego. Zajmuje się malarstwem i projektowaniem. Nie są mu obce techniki olejne i akrylowe. W centrum jego zainteresowania znajduje się człowiek, jego strona duchowa – niematerialna, czyli emocje.
Klaudia Sokołowska przypomniała, że jest to już druga wystawa artysty w wiślańskim Ochorowiczówce. „Pierwsza pod nazwą +Urodziny B+ zorganizowana została w parku przed Muzeum. Robert Heczko rozwiesił 26 swoich płócien” – dodała.
Muzeum Magicznego Realizmu mieści się w wiślańskiej willi należącej niegdyś do Juliana Ochorowicza, żyjącego na przełomie XIX i XX w. filozofa i psychologa, wykładowcy uniwersyteckiego z Lwowa. Był on pionierem psychologii doświadczalnej i klinicznej. Badał też zjawiska parapsychiczne. Był pionierem w wielu dziedzinach techniki. Stworzył i opatentował mikrofon, a także telefon głośnomówiący, który przez specjalistów uznany został za jakościowo lepszy od wynalazku Bella.
Prezentowana na co dzień w Ochorowiczówce kolekcja to ponad 300 dzieł polskich twórców związanych z surrealizmem. Są dzieła m.in. Jarosława Jaśnikowskiego, Zdzisława Beksińskiego czy Jakuba Różalskiego.
Realizm magiczny to tendencja w sztuce, która wywodzi się z Niemiec doby lat 20. minionego stulecia. Jako pierwszy użył tego określenia krytyk sztuki Franz Roh. Artyści odwoływali się do wyobraźni, wierzeń ludowych i magii, wprowadzając do codzienności elementy irracjonalne i tajemnicze. (PAP)
autor: Marek Szafrański
szf/