Realizację projektu „Biblioteka miejscem spotkań wielu kultur” rozpoczęło w czwartek kilka małopolskich bibliotek. Przez blisko rok ich pracownicy będą uczestniczyć w warsztatach edukacyjnych i dowiedzą się, jak efektywnie współpracować z mniejszościami narodowymi.
Bibliotekarze nauczą się przede wszystkim, w jaki sposób aktywizować przedstawicieli innych krajów do działania na rzecz lokalnej społeczności. Zajęcia poprowadzą trenerzy mający doświadczenie w szkoleniu bibliotekarzy i przedstawicieli mniejszości narodowych - poinformowała na czwartkowej konferencji prasowej Bogna Włodarczyk z organizującej projekt Fundacji Rozwoju Społeczeństwa Informacyjnego.
W wyniku cyklu szkoleń, do końca 2014 roku, powstanie podręcznik. Znajdą się w nim wnioski płynące z warsztatów oraz plan działań wielokulturowych dla bibliotek biorących udział w projekcie. Publikacja dostępna będzie w formie drukowanej i elektronicznej. Będzie mogła z niego skorzystać każda placówka biblioteczna w kraju.
„Model wielokulturowej biblioteki opiera się na czterech filarach: współpracy, włączaniu, wzmacnianiu i widoczności” – podkreśliła Włodarczyk. „Współpraca” oznacza partnerskie traktowanie grup mniejszościowych oraz współdziałanie z ich organizacjami. „Włączanie” to uwzględnianie potrzeb grup w dotychczasowych działaniach biblioteki. „Wzmacnianie” polega na wyrównywaniu szans grup marginalizowanych, ułatwianiu dostępu do zasobów biblioteki. Przez „widoczność” z kolei organizator rozumie dostrzeganie, docenianie i promocję dorobku grup marginalizowanych, a także poszerzanie wiedzy Polaków na temat grup mniejszościowych.
Małopolska jest trzecim województwem, po opolskim i pomorskim, w którym projekt oficjalnie się rozpoczął. W najbliższe dni ruszy on także w warmińsko-mazurskim. Ogółem w programie udział bierze ponad 150 placówek i filii bibliotecznych, w tym cztery biblioteki wojewódzkie, dziewięć powiatowych.
W Małopolsce są to: Wojewódzka Biblioteka Publiczna w Krakowie, Miejska Biblioteka Publiczna im. St. Gabryela w Gorlicach, Ośrodek Kultury Gminy Gorlice, Gminna Biblioteka Publiczna w Ropie, Gminna Biblioteka Publiczna w Sękowej.
Zdaniem pieśniarki i poetki łemkowskiej Julii Doszny, nie jest łatwo być przedstawicielem mniejszości narodowej. „Nie łatwo być Łemkiem, nie łatwo być śpiewającym Łemkiem” – wyznała artystka, która pochodzi z okolic Gorlic, licznie zamieszkanych przez Łemków. Przyznała, że kiedy rozpoczęła studia zauważyła w zbiorach gorlickiej biblioteki publicznej brak pozycji poświęconych mniejszościom. Podczas konferencji prasowej podziękowała pracownikom placówki, a zwłaszcza jej dyrektorce Magdalenie Miller, za uzupełnienie księgozbiorów i ciągłe wzbogacanie ich.
Również Renata Augustyn z Biblioteki Wojewódzkiej w Krakowie, koordynującej projekt w Małopolsce, podkreśliła, że instytucja gromadzi zbiory obcojęzyczne oraz te dotyczące obcych kultur. Jako jedna z niewielu na świecie ma kącik rumuński.
Placówka organizuje wydarzenia promujące kulturę mniejszości narodowych i integrujących cudzoziemców z krakowianami. W Krakowie odbywają się m.in. warsztaty z edukacji międzykulturowej, wystawy sztuki, dni obcych kultur, m.in. gruzińskiej czy arabskiej. W bibliotece pracuje również czterech młodych obcokrajowców. W ramach europejskiego wolontariatu (EVS) „Młodzież w działaniu” przybliżają oni swoje kultury i języki: włoski, niemiecki oraz hiszpański.
Głównym partnerem rozpoczętego projektu jest Biblioteka Wielojęzyczna w Oslo. Dzięki temu bibliotekarze będą mieli możliwość współpracy z bibliotekarzami norweskimi, którzy podzielą się swoją wiedzą i praktyką w pracy z imigrantami i mniejszościami kulturowymi.
Przedstawicielka Fundacji Rozwoju Społeczeństwa Informacyjnego zwróciła uwagę, że Polskę od dawna zamieszkują te same mniejszości m.in. Łemkowie, Romowie, Niemcy, Ukraińcy, Białorusini. "W przeciwieństwie do nas Norwegowie w ostatnim dwudziestoleciu odnotowali duży wzrost imigrantów. Myślę, że warto się uczyć od Norwegii i otwierać na nowoprzybyłe osoby - ich liczba może się wkrótce zwiększyć również w Polsce" - powiedziała PAP Włodarczyk.
Projekt finansowany jest z funduszy Europejskiego Obszaru Gospodarczego oraz środków krajowych – m.in. z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. (PAP)
bko/ ls/