Tłumy torunian wzięły udział w sobotę w tradycyjnym Orszaku Trzech Króli w Toruniu. Obecny na paradzie biskup Wiesław Śmigiel podkreślił, że trzeba umieć w radosnym świętowaniu znaleźć Boga. "Niech to będzie również okazja do modlitwy" - mówił.
"Trzej królowie odnaleźli Pana Jezusa, ponieważ kierowali się mądrością. Szli za gwiazdą, ale żeby ją rozpoznać potrzebowali wiele mądrości, sporo wiedzy, a także otwarcia na ten znak. Przychodzimy dzisiaj tutaj, żeby wspólnie się bawić, śpiewać, obdarzać uśmiechem i cieszyć się, że mamy takie piękne miasto" - powiedział ordynariusz diecezji toruńskiej bp Śmigiel podczas uroczystego rozpoczęcia przemarszu ulicami Starówki.
Duchowny wskazał, że w takim radosnym świętowaniu i spotkaniu trzeba również umieć odnaleźć Boga. "Tegoroczne hasło +Bóg jest dla wszystkich+ oznacza, że każdy może Boga odkryć. Niech ten orszak będzie dla nas również okazją do modlitwy, odnalezienia Boga" - dodał.
W barwnym przemarszu uczestniczyli również prezydent Torunia Michał Zaleski, przedstawiciele rady miasta, lokalni politycy i społecznicy.
"Trzej królowie w drodze do Betlejem trafiają do Torunia. Witajcie w naszym mieście, ale nie sposób, żebyście ominęli królewskie miasto. Toruń już w XV wieku otrzymał prawa królewskie. To miasto ludzi codziennie i solidnie uczciwie pracujących, ale kiedy świętują, to pełnych radości i zapału. Dziękuję paniom, panom, dzieciom i młodzieży za wspólne powitanie Trzech Króli. Niech przynoszą do naszego miasta to, co chcą dać najcenniejszego - mirrę, kadzidło i złoto, symbole wszystkiego, co dla każdego miejsca na świecie jest najważniejsze" - wskazał Zaleski.
Mieszkańcy zgodnie podkreślali, że toruńskie obchody święta Trzech Króli są wyjątkowe.
"U nas świętuje się na wzór hiszpański - bardzo radośnie. To już taka tradycja, bo przecież przyjaźnimy się i mamy doskonałe kontakty z Pampeluną. My wychodzimy zawsze na Stare Miasto całą rodziną, potem idziemy na uroczysty obiad i wieczorem znów podziwiamy stare kamienice w nocnym oświetleniu" - powiedział Mariusz, mieszkaniec toruńskich Wrzosów.
W orszaku wykorzystano olbrzymie figury trzech mędrców. Jak wskazywali organizatorzy z Toruńskiej Agendy Kulturalnej - były one nawiązaniem do znanych w Hiszpanii "gigantes".
Trasa orszaku rozpoczęła się przy pomniku Mikołaja Kopernika, a barwny pochód przeszedł na Rynek Nowomiejski. W wydarzeniu wzięły udział m.in. orkiestra dęta, grupy rekonstrukcyjne, a także śpiewające anioły. Parada zakończyła się bożonarodzeniowymi jasełkami oraz koncertem kolęd, które zaśpiewali klerycy z Wyższego Seminarium Duchownego.
6 stycznia Kościół katolicki obchodzi uroczystość Objawienia Pańskiego, czyli święto Trzech Króli: Kacpra, Melchiora i Baltazara. Kończy ono trwające od wigilii obchody Bożego Narodzenia. Uroczystość Trzech Króli obchodzona jest także, jako dzień misyjny. Od 2011 roku 6 stycznia to dzień ustawowo wolny od pracy.
Według Ewangelii św. Mateusza, za panowania w Judei króla Heroda, do Betlejem przybyli ze Wschodu mędrcy, gdyż prorocy przepowiedzieli, że urodził się król żydowski. Mędrców w średniowieczu zaczęto nazywać Trzema Królami i ta nazwa przetrwała do czasów obecnych. Ich imiona pojawiły się dopiero w VIII w.; w XII w. Kacpra, Melchiora i Baltazara uznano za przedstawicieli Europy, Azji i Afryki. Relikwie mędrców przechowywane są do dziś w Kolonii (Niemcy). (PAP)
autor: Tomasz Więcławski
twi/ mrr/