Koncert na 100 pyrlików (górniczych młotków – PAP), w którym będą mogli uczestniczyć wszyscy widzowie pod warunkiem posiadania młotka i górniczej czapki – będzie jedną z atrakcji „Barbórki w środku lata” w Tarnowskich Górach. Imprezę organizuje w weekend tarnogórski samorząd.
Nawiąże ona do tamtejszych górniczych tradycji – znacznie starszych niż rozwijane na Górnym Śląsku od końca XVIII w. górnictwo węgla kamiennego.
Według legendy początek górnictwu srebra w Tarnowskich Górach dał w 1490 r. chłop Rybka, który na swym polu wyorał bryłę kruszcu. Rozwój przemysłu wydobywczego na tych ziemiach umożliwiło nadanie w 1526 r. Tarnowskim Górom praw miejskich i statusu Wolnego Miasta Górniczego przez księcia opolskiego Jana II Dobrego. W 1528 r. książę wydał Ustawę Górniczą zwaną Ordunkiem Gornym, określającą prawa braci górniczej i regulującą techniczne i organizacyjne warunki eksploatacji.
Do dziś po dawnym górnictwie tarnogórskim pozostał podziemny labirynt w postaci wyrobisk, korytarzy, komór i chodników po dawnym górnictwie rud ołowiu, srebra i cynku o łącznej długości około 150 km. Towarzyszą im budowle i urządzenia naziemne. 9 lipca ub. roku, staraniami Stowarzyszenia Miłośników Historii i Zabytków Ziemi Tarnogórskiej, 28 tamtejszych obiektów zostało wpisanych na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO.
W rocznicę tego wydarzenia miasto zorganizuje „Barbórkę w środku lata” - imprezę nawiązującą też m.in. do organizowanego tam od końca XVIII w. tzw. Bergfestu, upamiętniającego odkrycie srebrnonośnego złoża. Jak wynika z informacji Mariusza Jarzombka z tarnogórskiego magistratu, pomysły na wydarzenia „Barbórki w środku lata” czerpią z tradycji górniczych i ludowych.
W programie obu dni przewidziano od rana na miejscowym rynku m.in. warsztaty plecenia wianków, ceramiczne, kowalskie, witrażowe, malarskie, malowanie porcelany, zajęcia poświęcone śląskim legendom czy wykonywanie górniczych czapek – kierowane do dzieci, ale też do życzliwego zainteresowania dorosłych.
W sobotę po południu najpierw śpiewy i tańce ludowe zaprezentuje zespół folklorystyczny Brynica, potem odbędzie się pokaz współczesnej mody śląskiej – wraz z premierą ubiorów uszytych w barwach tarnogórskich czyli z wykorzystaniem biało-czarno-żółtej kratki, a wieczór zwieńczą koncerty Tarnogórskiej Orkiestry Dętej, zespołu Krzikopa oraz ludowa potańcówka, podczas której nauczyć można będzie się starych tańców śląskich.
Następnego dnia w Parku Kunszt, czyli miejscu gdzie w 1784 r. w szybie Rudolphine odkryto złoża srebronośne, odtworzona zostanie uroczystość, jaka przez ponad 120 lat upamiętniała tamto wydarzenie. W ramach niedzielnego Bergfestu pojawią się tam m.in. historyczne postacie zasłużone dla miasta i regionu, w towarzystwie gwarków.
Po powrocie imprezy na rynek „Koncert na 100 pyrlików” pod ratuszem da Kamiliańska Parafialna Orkiestra Dęta – jedna z największych nieprofesjonalnych orkiestr dętych w regionie. Na początek zabrzmi „Tarnogórski Dzwoneczek”, czyli utwór poświęcony miejscowemu górnictwu, napisany na początku XIX wieku przez dyrektora tarnogórskiej szkoły górniczej Rudolfa Carnalla.
W programie znajdzie się też straussowski „Feurefest”, grany z użyciem młotka i kowadła. Ponieważ w herbie Tarnowskich Górach znajdują się górnicze młotki (prawidłowe nazwy to: żelozko i pyrlik), ale też miasto w XIX w. stało się ważnym ośrodkiem kolejowym, te dwa wątki zostaną wykorzystane, aby wciągnąć publiczność do zabawy.
Ci uczestnicy, którzy przyniosą z domu pyrliki (lub młotki), a dodatkowo będą mieli na sobie górnicze czapki, czyli czaka (także wykonane doraźnie na warsztatach), będą mogli dołączyć do orkiestry, która udostępni w tym celu specjalnie dostarczoną na rynek kolejową szynę.
Finał imprezy uświetni zespół Pogodno, który w rozszerzonym ośmioosobowym składzie, występującym jako „Hajle Silesia”, wykona przebój „Górniczo-hutnicza orkiestra dęta”. Ci wykonawcy zapraszają z kolei wszystkich czynnych muzyków – z ich instrumentami – do stworzenia na tarnogórskim rynku wspólnej górniczo-hutniczej orkiestry dętej.
Przy okazji imprezy będzie można zwiedzić wystawy. W miejscowym muzeum m.in. prezentowany będzie XVIII-wieczny obraz św. Barbary po konserwacji; zaplanowano też oprowadzania kuratorskie i spacer po mieście. W kościele ewangelickim zobaczyć będzie można wystawę poświęconą Evie von Tiele-Winckler (zwanej Matką Ewą). Na Rynku odbędzie się także m.in. jarmark rękodzieła.
Tarnogórski wpis UNESCO obejmuje 28 zarządzanych przez różne podmioty obiektów pogórniczych, w tym zajmujący 150 ha kompleks podziemi po dawnym górnictwie. Łącznie przez kilka stuleci na obszarze Tarnowskich Gór i okolic funkcjonowało kilka tysięcy kopalń; powstało tam ok. 20 tys. szybów i ponad 150 km podziemnych wyrobisk.
Tym, co szczególnie wyróżnia tarnogórskie zabytki objęte wpisem UNESCO, jest wyjątkowy system gospodarowania wodami podziemnymi. Wodę z tych wyrobisk wykorzystywano bowiem nie tylko w celach przemysłowych, ale też spożywczych, co jest unikatem w skali świata.(PAP)
autor: Mateusz Babak
edytor: Dorota Skrobisz
mtb/ skr/