Ponad dwadzieścia znakomitych kapel wykonujących muzykę tradycyjną z Polski, Austrii i Szwecji zagrało w nocy z soboty na niedzielę w Warszawie podczas Nocy Tańca. Zabawa przy dźwiękach muzyki ludowej zakończyła Festiwal Wszystkie Mazurki Świata.
Tegoroczny warszawski festiwal był zatytułowany „Mistrzowie i uczniowie”. Jak wyjaśnił muzyk, dyrektor artystyczny festiwalu Janusz Prusinowski, ta formuła przeniosła uczestników w świat tradycyjnego przekazu ustnego, kiedy wiedzę muzyczną zdobywało się bezpośrednio od nauczyciela.
„Obserwujemy, że coraz więcej osób gra polską muzykę tradycyjną, a niektórzy wykonują ją tak dobrze, że mogą w koncertach wystąpić u boku swych nauczycieli” – podkreślił Prusinowski.
Festiwal rozpoczął w miniony wtorek finał konkursu Stara Tradycja, do którego zakwalifikowało się dziesięciu laureatów – solistów, kapel i śpiewaków z różnych regionów Polski.
„Po kilku edycjach konkursu obawialiśmy się, że zaczynamy docierać do wyczerpania zasobów muzyk autentycznych, ludowych, ale okazało się inaczej. Finaliści to świetni wykonawcy muzyki źródeł, to była jakość o jakiej marzyliśmy” – mówił dyrektor festiwalu.
Podkreślił, że prezentacje były autentycznymi wypowiedziami muzycznymi. „Chcemy uciekać od oddzielania tradycyjnej muzyki ludowej od reszty. My jesteśmy dziećmi ludu w związku z tym wszyscy tworzymy kulturę ludową. W niej musimy odnaleźć swoją tożsamość, swoje korzenie, nasz język komunikacji i swoje pochodzenie” – mówił o idei warszawskiego festiwalu Prusinowski.
Pierwsze miejsce jury Starej Tradycji przyznało kapeli dudziarskiej z Centrum Kultury Zamek w Poznaniu, która zagrała w składzie: Bartosz Mendlewski na dudach wielkopolskich i Marcin Jędraszak na skrzypcach podwiązanych. Drugie miejsce jury przyznało soliście dudziarzowi z Zakopanego Andrzejowi Gutowi-Mostowemu, a trzecie miejsce ex-aequo przyznano kapeli góralskiej z Orawy oraz soliście harmoniście Kacprowi Ciasiowi.
Festiwalowa środa była poświęcona muzyce Kielecczyzny. Wykonawców starszego pokolenia z tego regionu m. in. klarnecistę Stanisława Witkowskiego i skrzypka Jana Ogonowskiego wsparła na scenie grupa ich uczniów – kapela Tęgie Chłopy. W klubie festiwalowym muzycy jazzowi m.in. Marcin Pospieszalski interpretowali kieleckie motywy muzyczne.
Zaproszeni na festiwal muzycy z Austrii - zespół Simona Waschera zaprezentował tradycyjną muzykę z różnych regionów tego kraju, m.in. lendlery, którymi inspirował się Mozart i jego następcy. Podczas festiwalu zabrzmiała także muzyka z radomskiego, Beskidu Śląskiego, Beskidu Żywieckiego, z łowickiego, a także pieśni kurpiowskie.
W sobotę w Fortecy przy ul. Zakroczymskiej zorganizowano wielkie Targowiska Instrumentów, na którym swoje grające działa prezentowało 80-ciu twórców instrumentów ludowych. Można było tu kupić dudy, barabany, cymbały czy sukę biłgorajską oraz obejrzeć pokazy gry i procesu produkcji niektórych instrumentów.
Festiwal Wszystkie Mazurki Świata organizowany jest od 2005 roku.(PAP)
szb/ mow/