Relacje polsko-amerykańskie w obszarze bezpieczeństwa, pomocy humanitarnej i biznesu jeszcze nigdy nie były tak mocne – powiedział w czwartek ambasador USA w Polsce Mark Brzezinski w trakcie uroczystości odsłonięcia pamiątkowej tablicy przed 200-letnim orzechem czarnym na kampusie SGGW.
Amerykański ambasador złożył wizytę w Szkole Głównej Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie, gdzie spotkał się z władzami uczelni oraz studentami. Rozmowy dotyczyły m.in. historycznych związków SGGW z USA oraz współpracy naukowej z amerykańskimi uczelniami.
Jednym z punktów wizyty Marka Brzezińskiego na kampusie SGGW było także uroczyste odsłonięcie tablicy pamiątkowej przed rosnącym obok Pałacu Rektorskiego orzechem czarnym (Juglans nigra L.), podarowanym pisarzowi Julianowi Ursyn Niemcewiczowi przez Jerzego Waszyngtona, pierwszego prezydenta Stanów Zjednoczonych.
Mark Brzezinski dziękując za spotkanie ze studentami powiedział, że 2022 rok jest rokiem polskich młodych ludzi. "Dla mnie 2022 rok jest rokiem młodych Polaków - osób, które były w stanie szybko się zmobilizować w obliczu bardzo trudnej sytuacji. Jesteśmy pod ogromnym wrażeniem tego, co zrobiliście. Natomiast moje dzisiejsze spotkanie ze studentami, ich wnikliwe pytania oraz konkretne ukierunkowanie na przyszłość sprawia, że jestem dumny z bycia ambasadorem USA w Polsce. Rok 2022 jest rokiem polskich młodych ludzi" - podkreślił ambasador.
Jak mówił, "wielka nauka nie zna granic", czego dowodem jest m.in. podpisanie umowy między USA i Polską dotyczącej energetyki jądrowej. "Jerzy Waszyngton był pierwszym amerykańskim prezydentem, który miał ogromny wpływ na losy Ameryki, na jej rozwój, podobnie jak Julian Ursyn Niemcewicz miał wielki wkład w rozwój Polski. Przyjaźń między nimi jest testamentem dla przyjaźni obu krajów. Dzisiaj relacje polsko-amerykańskie jeszcze nigdy nie były tak mocne. Nasza współpraca nigdy nie była tak ścisła w obszarze bezpieczeństwa, pomocy humanitarnej i biznesu jak teraz" - zaznaczył Brzezinski.
Zwrócił uwagę, że czarny orzech przetrwał wiele zmian i jest dowodem odporności i wytrwałości, przypomina także o złotej, polskiej jesieni.
Rektor SGGW prof. Michał Zasada podkreślił, że spotkanie amerykańskiego ambasadora z władzami uczelni i studentami pokazują, że relacje między państwami i instytucjami zaczynają się od relacji międzyludzkich. "Rozmawialiśmy o tym, co ostatnio się działo w Polsce, mówiliśmy o energii atomowej, mówiliśmy też o innych możliwościach współpracy między uniwersytetami w Polsce i w Stanach Zjednoczonych" - powiedział.
Wyraził nadzieję, że rozmowy zaowocują powstaniem nowych, ważnych projektów. "Gdyby zapytać przeciętnego Amerykanina, jakich zna Polaków ważnych dla historii Stanów Zjednoczonych, na pewno wymienią Tadeusza Kościuszkę, Kazimierza Pułaskiego. Podejrzewam jednak, że Julian Ursyn Niemcewicz nie jest osobą, która jest powszechnie w Ameryce znana. Myślę, że jest to osoba, która warta jest tego, by w Stanach Zjednoczonych ją upowszechnić" - powiedział prof. Zasada.
Przypomniał, że Niemcewicz był osobistym sekretarzem Tadeusza Kościuszki i przyjacielem Jerzego Waszyngtona i Thomasa Jeffersona. "Ta przyjaźń trwała przez lata, również po powrocie Juliana Ursyn Niemcewicza do Polski. Dlatego myślę, że to jest jeszcze jeden taki cel naszej bliższej współpracy, by trzecią osobą dobrze znaną z historii był właśnie Julian Ursyn Niemcewicz" - dodał rektor.
Po odsłonięciu tablicy przed orzechem czarnym Mark Brzezinski symbolicznie zasadził drzewo - platana klonolistnego na znak współpracy polsko-amerykańskiej.
Wydarzenie uświetnił występ Zespołu Sygnalistów Myśliwskich SGGW "Akteon".(PAP)
Autorka: Karolina Kropiwiec
kkr/ mhr/