Piętnaście współczesnych polskich filmów animowanych dla dzieci można zobaczyć w piątek i sobotę w Instytucie Polskim w Budapeszcie w ramach ogólnokrajowego Święta Filmu Animowanego na Węgrzech.
Filmy dobrali organizatorzy ogólnopolskiego festiwalu polskiej animacji O!PLA, powstałego dzięki staraniom animatora kultury Piotra Karwasa. Około godzinny pokaz, który rozpoczął się w piątek od filmu Magdaleny Pileckiej poświęconego bałtyckim morświnom, zostanie powtórzony kilkakrotnie w sobotę.
Zwróciliśmy się do O!PLA, „żeby pokazać dzieciom coś innego niż +Bolka i Lolka+ czy +Misia Uszatka+, które zawsze są chętne oglądane, ale przecież tyle rzeczy się wydarzyło od tamtej pory” - powiedziała PAP Małgorzata Takacs z Instytutu Polskiego.
Prezentowane filmy zostały stworzone w latach 2015-17 przez studentów szkół filmowych i artystycznych w Polsce i żaden nie był jeszcze pokazywany na Węgrzech.
Jak podkreśliła Takacs, zastosowano w nich najrozmaitsze techniki. „To są nie tylko filmy rysunkowe, ale też lalkowe, co dziś jest już rzadkością” – powiedziała, dodając, że użyto też plasteliny.
W ramach Święta Filmu Animowanego przewidziano do niedzieli włącznie prawie 500 programów w 100 miejscach na całych Węgrzech.
Większość pokazywanych filmów przeznaczonych jest dla dzieci, ale w przypadku ponad 80 wprowadzono ograniczenia wiekowe. Przewidziano też wydarzenia towarzyszące, np. warsztaty wykonywania pacynki liska dla dzieci czy konkursy rysunkowe.
Z Budapesztu Małgorzata Wyrzykowska (PAP)
mw/ mc/