
Katolicy stanowią obecnie 17,67 proc. całej ludności świata. Łącznie ich liczba w 2021 r. przekroczyła 1 mld 378 mln.
Największy jest udział katolików w ludności Ameryki Południowej i Północnej – 64,1 proc., w Europie jest to 39,6 proc., w Oceanii 25,9 proc., w Afryce 19,4 proc, zaś w Azji proc.
Od 1978 r., czyli od początku pontyfikatu Jana Pawła II, liczba katolików wzrosła o ponad połowę
Kościół katolicki znalazł się na rozdrożu po śmierci papieża Franciszka, który długo pogardzał coraz silniejszym na Zachodzie nacjonalizmem – ocenił 22 kwietnia amerykański dziennik „Washington Post”.
„Śmierć Franciszka zamyka historyczny rozdział największej wiary chrześcijańskiej na świecie, każąc zamilknąć orędownikowi marginalizowanych w czasie, gdy nacjonalizm - idea długo pogardzana przez pierwszego papieża z Ameryki Łacińskiej - ponownie rośnie na Zachodzie w siłę” - czytamy w „Washington Post”.
Dziennik podkreśla, że Kościół znajduje się obecnie na rozdrożu, nękany podziałami i konkurującymi wizjami po śmierci swojego duchowego przywódcy, który był przeciwnikiem religijnej hipokryzji i chciał otworzyć drzwi wiary przed wszystkimi.
„Przynajmniej pod jednym względem mu się udało. Przez całe pokolenia moderniści ubolewali nad nadmierną władzą papieża, anachronizmem monarchicznej władzy w czasach demokracji i nad tym, że dogmat papieskiej nieomylności mroził katolickie spory, podczas gdy świat pędził do przodu. Teoretycznie Franciszek podzielał te niepokoje, obiecywał Kościół bardziej kolegialny i zorientowany poziomo (…). W praktyce często wykorzystywał swą władzę w taki sam sposób jak poprzednicy, aby opanować odchylenia - tyle że jego celem byli niezadowoleni konserwatyści i tradycjonaliści” - czytamy.
Jego zdaniem ta słabość Kościoła po pontyfikacie Franciszka utrudni biskupom bycie moralnymi przewodnikami, ale z drugiej strony sprawia, że niektórym osobom łatwiej będzie przekonać się do katolicyzmu jako religii i stylu życia oraz wejść do Kościoła. (PAP)