Książkę poświęconą fenomenowi literackiemu związanemu z pobytem Armii Andersa w Palestynie w latach 1942-45 zaprezentowano we wtorek w Moskwie w Stowarzyszeniu Memoriał. Autorką tomu jest Walentina Brio, wykładowczyni Uniwersytetu Hebrajskiego w Jerozolimie.
Jak mówił podczas prezentacji szef sekcji polskiej Memoriału Aleksandr Gurjanow, szczególny jest sam fakt pojawienia się książki poruszającej temat bardzo ważny dla Polaków, napisanej po rosyjsku, a opublikowanej przez wydawnictwo działające w Moskwie i Jerozolimie. Tytuł książki brzmi po polsku: "Polskie muzy w Ziemi Świętej. Armia Andersa: miejsce, czas, kultura (1942-45)" (ros. "Polskije muzy w Swiatoj Ziemli. Armija Andersa: miesto, wriemia, kultura (1942-1945)").
Książka opisuje życie literackie skupione wokół Armii Andersa i polskiej ludności cywilnej przybyłej wraz z armią z obszarów ZSRR. Centrum tego życia stały się ziemie ówczesnego brytyjskiego mandatu Palestyny. "To było absolutnie szczególne zjawisko" - powiedziała PAP Brio. "Zebrali się (tam) tak twórczy ludzie, było wielu ludzi młodych, w których nagle obudził się pewien talent; niektórzy pisali wiersze tylko w latach wojny a niektórzy pisali także później i zostali poetami. Było wielu intelektualistów, to była armia, która niemal składała się z inteligencji; byli (w niej) ludzie sztuki, naukowcy" - przypomniała autorka.
Podkreśliła, że w wielu przypadkach siły twórcze wyzwalała euforia, jaką odczuwali ludzie zwolnieni z radzieckich łagrów, którzy wydostali się na wolność.
O samym procesie formowania Armii Polskiej na Wschodzie, dowodzonej przez gen. Władysława Andersa, a także o wcześniejszych represjach wobec ludności polskiej w ZSRR, mówił na prezentacji Gurjanow. Przypomniał on najważniejsze okoliczności polityczne związane z powstawaniem polskiej armii.
Krótki zarys historii Armii Andersa otwiera także książkę Brio. Autorka skupia się jednak na kulturze. Opisuje Jerozolimę lat 40. ub. wieku i to, jak widzieli ją polscy przybysze z Armii Andersa, a w kolejnych rozdziałach analizuje poezję tworzoną przez polskich żołnierzy i cywilów oraz liczne wydawane w Palestynie polskie gazety i periodyki. Poszczególne rozdziały poświęcone są wierszom Władysława Broniewskiego, Beaty Obertyńskiej, Jadwigi Czechowiczówny.
Jak mówiła Brio podczas prezentacji główne motywy tej poezji to tęsknota za domem i ojczyzną; jej twórcy, którzy znaleźli się w egzotycznej scenerii Bliskiego Wschodu często porównują te pejzaże do ojczystych i piszą - jak Broniewski - o swej wędrówce "prościutko do Polski". Autorka w rozmowie z PAP zauważyła, że nawet dziś poezja ta, pisana przez ludzi młodych, budzi wzruszenie - nawet jeśli wiersze te nie były najlepsze. Były one jednak "wyrazem absolutnie szczerych uczuć w trudnym dla Polski momencie. To jest dokument ludzkiego życia; nie można ich czytać obojętnie" - powiedziała Brio.
Obok utworów Broniewskiego napisanych w Jerozolimie, zabrzmiał podczas prezentacji wiersz rosyjskiego poety Borysa Słuckiego "Tridcatki" opisujący ewakuację Armii Andersa z Krasnowodska do Iranu; autorka książki recytowała utwory z pamięci. Ilustracją filmową prezentacji były archiwalne kroniki filmowe i fragment "Popiołu i diamentu" Andrzeja Wajdy.
Książkę Brio wydało w Jerozolimie wydawnictwo Mosty Kultury/Teszarim.
Z Moskwy Anna Wróbel (PAP)
awl/ jm/